Bojowniki - samce.

[Marcin!991]

Słyszałem, że jeśli bojowniki są razem od jajka to samiec może żyć z samcem w jednym akwa. A jak myślicie, można przyzwyczaić do siebie dwóch samców, którzy nie dorastali razem? :zamieszany:

[sikorka45]

Przyzwyczaić można do innych ryb, ale raczej nie do samca Bojownika.

[Marcin!991]

Tak myślałem właśnie. Szkoda Są przepiękne.

[yorki]

Można.

Aktualnie w 160l mam u siebie 4 obce sobie samce + sporo samic.

Taki proces jest bardzo długotrwały. Samce muszą na prawdę długo żyć obok siebie w boxach tak żeby się widziały i dopiero wtedy gdy nie reagują agresją na swój widok można podjąć próby połączenia ich w odpowiednio dużym akwarium i odpowiednio zarośniętym. Takie łączenie nie zawsze się powodzi dlatego nie polecam.

[Marcin!991]

Aha. Ja mam 25 litrów, więc raczej mogę o tym zapomnieć. A o jakim boxie mówisz?

[sikorka45]

Udało Ci się przyzwyczaić do siebie samce Bojownika? Jestem pod wrażeniem. Ja kiedyś próbowałem i jakoś nic z tego...

[Marcin!991]

Ja bym chciał sprobować Ale mam za małe akwa Ale mam jeszcze jedno też 25 litrów profilowane. Wczoraj mi przyszło, bo sobie dziewczyna kupiła. A niewiadomo czy ona założy czy nie. Może jak mi mama pozwoli to tam wpuszcze sobie bojka ale jednego tylko. jakie ty masz te boxy?

[yorki]

Udało się i to nie raz

 

Marcin!991 - w 25l to ja bałbym się połączyć nawet rodzeństwo...

Boxy - takie szklane akwarium poprzedzielane szybkami tak żeby każdy betta miał minimum to 25l.

(poszukaj w galerii bo gdzieś jest temat o boxach)

 

EDIT:

Link do tematu

viewtopic.php?t=7639

[Marcin!991]

Wiem, że 25L to mało, ale interesuje się bojkami i jestem ciekaw wielu rzeczy, dlatego jeśli nie mogę czegoś znaleźć na google, to pytam tutaj. To bardzo ciekawe jest za jakiś rok jak będę zmieniał akwa na większe to wtedy może spróbuje.