chudy6318 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Witam! Byłem któregoś dnia w sklepie zoologicznym i zobaczyłem biednego bojowniczka w kubeczku. Zrobiło mi się go żal i kupiłem go. Jak na razie jest on u mnie w "słoiku" 2l i mam akwarium 10l (bo na razie tylko tyle moge) z 6 krewetkami red cherry. I teraz pytanko czy jeśli wpuszcze tam tego bojka czy nie pozjada mi moich krewetek? Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa9 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 No cóż jeśli bojek jest spokojny,a masz dużo roślin i kryjówek typu skałki,korzeń,kokos...to może ich nie upoluje.Nawet jeśli kilka zabije,to pozostałe w ukryciu dadzą radę.RC szybko się rozmnażają więc powinno ich przybywać.Chyba że twój bojownik je zje zanim się rozmnożą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red eye Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 10L to troche mało i krewetki mają mniejsze szanse na ucieczkę, ukrycie. Bojownik czasem jest jak myśliwy - jeśli znajdzie skupisko krewetek to bedzie tam czuwał. Jak już kupisz większe tj. 25L dla jednego Bojka to powinno być lepiej. Ja musiałam Red-ki zabrać od Bojowników bo strasznie na nie polowały, nawet na dorosłe i takim sposobem z 20szt. dorosłych zostało mi 5 i żadnej młodej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy6318 Opublikowano 4 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Aha. To jednak mam problem Ale dziękuje bardzo za odpowiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi