Haike Opublikowano 22 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2008 Witam. Coś niedobrego dzieje się w moim akwarium od dosłownie wczoraj, rybki padają jedna po drugiej. Pierwsze były dwa sumiki, rano, po kilku godzinach padły kolejne dwa - ostatnie sumiki. Wieczorem padł węgorzyk.. nigdy nie pamiętam jego nazwy. Na koniec dnia jedna platka. Dziś rano kolejne dwie platki zdradzają niepokojące objawy, a także jedna gurami - odłowiłem do osobnego akwarium. Nie wiem za bardzo co może być przyczyną, w gre wchodzić może kilka czynników. Po pierwsze: Niektóre rybki od tygodnia chorowały/chorują na ospę. Aplikuje od wczoraj do akwarium preparat Zieleń wedle zaleceń na naklejce, dwie krople na litr. (Pierwsze sumiki zdechły rano, środek dodałem do akwarium po południu.) Dwa: Przed wczoraj, czyli w sobotę, zanim zaczęła się ta rzeź, kupiłem trochę roślin, a także jedną molinezje i dwa mieczyki. Nie znam nazw tych roślin, ale miałem już w przeszłości takie, daltego wybierałem właśnie te już sprawdzone. Trochę długo by szukać ich nazw, dam fotki. Trzy: Czytałem że dużo się tu zwala na muszlę, więc godzinę temu usunąłem jedną (i jedyną) z akwarium... to znaczy, jest jeszcze ślimak (od początku hodowli). Cztery: Może to pokarm? Od początku (6 grudnia) akwarium, karmię rybki kiryskiem i takimi płatkami roślinnymi. Tydzień temu płatki się skończyły, więc karmiłem tylko kiryskiem. Na wszelki wypadek go odstawiłem i kupiłem nowy pokarm, roślinny. Narazie tyle. Obajwy wyglądają tak, że z początku rybki wydają się apatyczne. Po kilku godzinach tracą chyba zmysł równowagi i pływają bardzo nieregularnie, ostatecznie kręcąc się nawet wokół własnej osi i potem już następuję koniec. Póki co padły rybki zarówno z widoczną wysypką, jak i te, które owej wysypki nie miały. Ponad to akwarium prowadzę od 6 grudnia. Litrów 75. Pompka Aquael do 100l z odpowiednio zmniejszoną mocą, chodzi co dziennie. Temperatura średnio od 21 do 25 w ciągu całęj doby, grzeje sama lampka. Dzisiaj będę na mieście, to kupie coś do badania wody. Teraz fotki zakupionych ostatnio roślin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haike Opublikowano 23 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 Temat do zamknięcia. Wszystko zdechło. Wesołych świąt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DzikNaGrzybach Opublikowano 23 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 wszystko zdechło dlatego że nie masz grzałki! a od kiedy masz akwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopletw Opublikowano 23 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 paletkom daje się pokarm mieszany lub dla mięsożernych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DzikNaGrzybach Opublikowano 23 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 wieklopłet on nie miałe paletek on miał platki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haike Opublikowano 23 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 Grzałkę mam, ale nie używam w głównym akwarium bo tam temperatura i tak wynosi od 21 do 25 w ciągu doby z pomocą samej tylko lampki. Grzałki używałem tylko w akwarium do kwarantanny, gdzie odłowiłem kilka rybek chorych na ospę. Zresztą jeśli nawet, to i tak trochę to dziwne, że w dwa dni padły do góry brzuchem, wszystkie rybki... ślimak się ostał, choć ciągle siedzi zamknięty w muszli. Ale testy wody chyba po części rozwiązały zagadkę. Wszystkie parametry wyszły na maksa i wyżej, ph, kh, gh, tlenki azotu. Co też jednak jest dziwne, bo tydzień temu wszystko było jeszcze w porządku z parametrami.. jakieś cholerstwo gwałtownie mi je podniosło. Wczoraj jeszcze zdążyłem, po testach, wymienić 1/3 wody, dziś rano wykonałem jeszcze testy na ph (innych już nie miałem, a tych na ph mam pod dostatkiem), ph z ponad 10 spadło do 6-7. Przy okazji sprawdziłem wodę w kranie - ph 6, oraz wodę z kranu plus lek na ospę Zieleń - ph 7. Coś przyszło mi do akwarium i wybiło całą populację, a następnie ustąpiło. Będę badał przez święta jeszcze tą wodę w akwarium z samymi roślinami, niektóre parametry pewnie się i tak podniosą bo przecież nie ma już ryb, ale jeśli powodem zagłady były rośliny, to może w ciągu kilku dni znów powinno wszystko wzrosnąć do maks. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adikom Opublikowano 23 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 Masz może muszle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haike Opublikowano 23 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 Miałem jedną, niewielką, z 4cm długości na 75 litrów akwarium. No i jest jeszcze niewielki ślimak. To nie to raczej, miałem już kiedyś tą muszlę, plus kilka innych niewielkich w akwarium przez rok i parametry były zawsze w porządku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adikom Opublikowano 23 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 Muszle działają na wyższe ph Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haike Opublikowano 23 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2008 Jak już pisałem wcześniej, plus to co przed chwilą. parametry tydzień temu były w normie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi