Skocz do zawartości

Problem-->obgryzanie


whitepoint
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam duży problem,

 

nagle zaczęło się obgryzanie u mnie w akwarium. Znalazłem dziś kolejną martwą samicę( mocno obitą) z kolei 5 innych wygląda fatalnie, prawie brak ogonków.

Dziwi mnie to bo obsada jest racej spokojna:

 

15 gupików...już 13

2 mieczyki - samiec i samica

5 bystrzyków

3 pielęgniczki kakadu

2 glonojady

2 mułojady

 

idąc dalej: gupiki napewno są ofiarami;) kto więc atakuje? pielęgniczki, bystrzyki i mieczyki wyglądają idealnie. Coś mi śmierdzi ten samiec mieczyka, bo bystrzyki wyglądają na bardzo przyjazne, zero kontaktu.Pielęgniczka wogóle nie uczestniczą w zyciu akwarium, siedzą sobie grzecznie w kryjówkach.

starałem się obserwować ale nie widziałem żadnych agresywnych zachowań

 

im szybciej pomożecie tym mniej rybek zostanie inwalidami:)

 

link do fotek: viewtopic.php?f=22&t=1504

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a o jaki temat ci chodzi?tematem jest obgryzanie myślę ze większość akwarystów spotkała się z czymś takim. Nie uważam że jestem doświadczonym i wszystko wiedzącym. Po prostu staram się ci pomóc. Jeżeli twierdzisz ze są tu mało doświadczeni idź na inne forum ;) o kakadu piszą że nadają się do towarzyskiego i są spokojne. Więc podejrzanych masz dwóch: mieczyk i bystrzyki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trelus ...nerwowy?

doświadczenie - miałem na myśli czy ktoś spotkał się z agresją ze strony którychś z tych rybek

jeśli jeden napisze: mogą to być mieczyki, drugi mogą to być kakadu a trzeci : mogą to być bystrzyki to niewiele to zmieni

 

chyba obstawiam mieczyki bo te kakadu naprawdę się nie udzielają, samiczki siedzą sobie w kącie i są malutkie, samczyk tylko chwilami wychodzi z kryjówki a jak już to na mały spacerek i wraca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to na 100% sa bystrzyki. Przypadkiem w sklepie zoologicznym podsluchalam rozmowe sprzedawcy z panem, ktory oddawal stadko bystrzykow. Prosil o przyjecie rybek poniewaz nie daja zyc jego gupikom. Oczywiscie rozmowa trwala dosyc dlugo, wymieniane byly poglady na temat ryb itp ale panowie zgodnie doszli do wniosku, ze bystrzyki musza zostac w sklepie.

Moje brzanki sumatrzanskie poganialay troche inne rybki gdy bylo ich jeszcze 8 w stadku. Po dokupieniu kolejnych trzech sytuacja unormowala sie. Teraz brzanki gonia sie nawzajem :P Mysle, ze podobnie moze byc z bystrzykami. Albo trzeba je oddac albo dokupic im towarzystwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, zapomniałem o fotce.

Bystrzyków mam 5 sztuk.

Dzieje się to w dzień. Dziś naszczęście nic się nie stało, ale wczoraj poległy dwie sztuki. Dostają tylko duże samice.

Bystrzyki trzymają się w środku akwarium i są wyluzowane, mieczyki natomiast zamiatają po całym akwa.

Mimo usilnych prób i przynamniej 2 godzin obserwacji nie zauważyłem żadnej agresji - dobrze się kryją cwaniaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dalej stawiam na bystrzyki tez mialem bystrzyki tylko ze barwne.i taki sam problem wszystkie moje rybki weloniaste czyli gupiki i danio mialy nadgryzione pletwy.w dzien byl spokoj nikt nikogo nie zaczepial tez siedzialem po 2 godziny i nic.wieczorem gasilem swiatelko a nastepnego dnia rano niespodzianka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Gabi! wygrałeś....

 

bystrzyki i mieczyki zostały wczoraj usunięte z akwa.....zapanował ład i cisza. pełna symbioza i ogólna miłość

 

wróciłem jakąś godzinkę temu do domu...a tu 4 trupy i jeden inwalida- 4 molinezje i gupik

 

no więć pozostały tylko kakadu....chętnie oddam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...