pauloagressor Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Chciałbym zapytać bardziej doświadczonych kolegów i koleżanki czy w akwa o poj. ok 96l mogę oprócz ok 40 red cherry i samicy "destructora" wprowadzić również samca tego raka?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar_3103 Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 W internecie znalazłem, że odpowiednio karmione, nic nie powinny zrobić krewetkom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pauloagressor Opublikowano 17 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 o krewetki akurat się nie boję bo ta samica raka jest z nimi w akwa od jakiegoś już czasu i nie rusza krewetek chodzi mi o to czy ten litraż jest wystarczający dla pary raków?? może ktoś trzyma takie zwierzątka i mógłby się podzielić doświadczeniami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar_3103 Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Dla pary raków powinno być ok. 50 litrów, więc możesz go wpuścić, skoro krewetkom nic nie robią te raki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopletw Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 ja co prawda miałem raki marmurkowe i miałem ich 2 w 54L - i widziałem, że często dochodziło do walk między nimi aż w końcu jeden drugiego zjadł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rember Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Ja mam tez 2 marmurkowe w 60l i nie widzę, aby się jakoś próbowały pojedynkować. Mniejszy zawsze ucieka. W ogóle to są dziwnie spokojnie nastawione na siebie i rybki, a wszyscy piszą, że to zabójcy. Za to roślinki kochają ciąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pauloagressor Opublikowano 17 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 dziękuję za pomoc, czytałem o marmurkowych, że są dość agresywne, dlatego nie zdecydowałem się na ten gatunek... poszukuję również informacji, w jaki sposób można bardiej uwydatnić niebieski kolor u tego raka, i czy jest to w ogóle możliwe naturalnymi i oczywiście bezpiecznymi dla zwierząt metodami?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rember Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Z tego co gdzieś czytałem, to kolor niebieski robi się wyraźniejszy z biegiem czasu i kolejnymi wylinkami. Jeśli są jakieś środki ten kolor uwydatniające to myślę, że hodowcy krewetek powinni je znać. Jak nie, to pozostaje czekać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi