agresywny pyszczak..PILNE PROSZE O POMOC!!

[kvbvs]

Witam.. mam problem z pyszczkiem, który nagle zaczął atakować inne rybki głównie jedna z pielęgnic papuzich. Nie wiem co mam z tym zrobić, rybki hoduje od 3 lat od małego i zawsze się tolerowały. W czym tkwi wiec problem? I jak temu zaradzić? Jedyne co mi przychodzi do głowy to tarło ale jak to możliwe że wcześniej pyszczaki były takie spokojne a teraz tyle agresji? Czy kwarantanna może coś pomóc w tej sytuacji? Jeśli tak to jak dluga? Podczas pisania udało mi się wreszcie złapać tego pyszczaka i nie wiem co z nim zrobic.. nie mam drugiego akwa. Teraz siedzi w siatce do łowienia tuz przy powierzchni wody.

Może się przydadzą dodatkowe informacje: akwa ma 220litrow na pewno nie jest przerybione całość obsady zamyka się w 15 sztukach. Proszę o pomoc!!

[Rybaska *]

nie mam pojęcia co moxze byc przyczyną a to samica czy samiec ? bo jezeli samica to moze jest w ciąży

i broni maluchy bo u konie tak jest a na rybach to nie znam sie dobrze sama mam małe akwarium 25 litrów

[kvbvs]

no wlasnie to jest samica i tez o tym myslalem ale czemu wczesniej sie tak nie zachowywała..cieżka sprawa 25 litrow tez dobre. moje pierwsze akwa mialo doklanine 11 litrow i bylo super naprawde:):

[leszczcyc]

hej

Ryby dorastają i zaznaczają swoje rewiry , może być też ikra którą broni nie sądzę aby pyszczak po całym akwa gonił ryby . Jeżeli papuzia się pcha to na własne życzenie będziesz musiał z czegoś zrezygnować lub tak podzielić akwa aby były bardziej widoczne rewiry ( korzenie kamienie itp.)

[kvbvs]

kurcze to mam problem bo juz nic wiecej nie moge z terytorium zmienic bo i tak jest zaznaczone wyraźnie..Masz racje bo papuzia czesto sama go prowokuje i wplywa na jego rewir ale on atakuje ja potem w kazdym miejscu akwa ..postanowilem oddac pyszczaka bo nie wiadomo czy kiedy wylowil bym papuszke nie znajdzie sobie innej ofiary.pozatym jak go wylowiolem wszystkie rybki znow czuja sie pewnie i nie sa pochowane po katach:) dzieki za pomoc:)pzdr.