pikaczek Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Parametry zbiornika rozmiar: ~70l filtr: aqua fan-1 plus grzałka: sonpar 100W temperatura: ~25C obsada: póki co jedynie 5x zmienniak plamisty środki, jakimi dysponuje: tropical; bactoactive, esklarin, multimineral, sera; toxivec wiek zbiornika: 2,5tyg ph,kh,gh: nie mam informacji (jestem początkującym akwarystą i nie kupiłem jeszcze testów) Sytuacja wygląda następująco: Założyłem zbiornik około 15 dni temu. Najpierw przez kilka dni "dojrzewało sobie" z pomocą preparatu BactoActive. (woda wcześniej odstana i uzdatniona esklarinem). Następnie wsypałem dosyć gruby żwir/grys (jak się później okazało - do wymiany), posadziłem w to roślinkę, itp. Wprowadziłem do akwarium 5 zmienniaków plamistych. Przez pierwsze dni miały się dobrze. Później 2 dni mnie nie było, jak wróciłem to przeczytałem na forum że ten gruby żwir nadaje się do wymiany (rzeczywiście, ponieważ sprzątanie z niego rybiego łajna było wyjątkowo uciążliwe). Tak więc pozbyłem się całego żwiru po czym wsypałem dokładnie przepłukany i przegotowany piasek akwarystyczny. Przy okazji zeszło około 30% wody, więc uzupełniłem ją (także uzdatnioną esklarinem). Na pierwszy rzut oka wszystko było dobrze, jednak później; następnego dnia (w zasadzie wczoraj rano) zauważyłem, że z rybkami dzieje się coś dziwnego. Dwie z nich "koczowały" całkiem przy dnie, prawie w ogóle się nie ruszając, kolejne dwie "zasysały" powietrze z tafli wody, a jedna zaszyła się gdzieś przy filtrze. Pomyślałem, że doszło do zatrucia amoniakiem, więc prędko udałem się do kakadu i kupiłem preparat sera toxivec, który ponoć momentalnie pozbywa się z wody amoniaku i wszelkich jego toksycznych dla ryb pochodnych. Wlałem do akwarium 15ml tego preparatu (przy tym niestety jakieś 50ml rozlało mi się na spodnie ) i odczekałem kilka h. Pod wieczór, zauważyłem, że rybki są już szczęśliwe i zachowują się normalnie. Nakarmiłem je i poszedłem spać (nie, nie przedawkowałem jedzenia). Niestety, dziś rano zauważyłem że rybki znów są dosyć osłabione, i ich stan wciąż się pogarsza, powoli wracając do takiego stopnia jak wczoraj. Co robić?! Aa, i jeszcze dziś rano dodałem trochę bactoActive'u (jeśli to amoniak, żeby bakterie szybciej go przetworzyły). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuurei Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Akwarium nie zdążyło dojrzeć, a lanie takich ilości chemii to naprawdę zły pomysł. Rób codziennie podmiany 30%, to może uratować ryby i nie lej NIC do wody, żadnych cudów, uzdatniaczy, usuwaczy amoniaku, po prostu czystą odstaną wodę z kranu.Parametry wody przydałoby się zmierzyć, bo nawet nie wiesz, czy są odpowiednie dla Twojej obsady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.