Skocz do zawartości

Pytań kilka


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Nie było mnie sporo czasu gdyż żadnych problemów nie było. Teraz w sumie też nie ma, ale przydałoby się kilka zmian i wyjaśnień :D.
A mianowicie:
-Czy takie ustawienie deszczowni i wlotu filtra jest prawidłowe?

-Mam plagę ślimaków. Czy zastosowanie pułapek będzie przynosiło efekty? Innego rozwiązania chyba nie ma-ślimaki na pewno złożyły jaja, a więc sumiennie bym dzień w dzień  pozbywał się zawartości pułapki i może w przeciągu kilku miesięcy tego cholerstwa by nie było. Jaka przynęta byłaby najlepsza? Kiełże czy coś w tabletkach?
-Zastanawiam się nad zmianą oświetlenia. Mam teraz 2xT8 30W. Zostawić te T8 i dodać 1xT5 39/45W czy zrobić jakoś inaczej? Świetlówki w T8 muszę koniecznie wymienić gdyż ich jakość daje wiele do życzenia. Stawiałbym na sylvanię 6500K/8000K/10000K. Nie chcę robić solarki dla ryb także wolałbym pozostać przy 2xT8 i dorzucić jedną T5. Chcę wymienić ze względu na to, że byłoby to 0.5W/l także na spokojnie można sporą ilość roślin uprawiać. Myślałem nad Eleocharis Parvula, Ludwigia Arcuata, jakaś Valisneria, może Limnophilia Sessiflora, Rotala Rotundifolia, Hygrophilia Balsamica, Cryptocoryne Wendti, Marsilea Hirsuta, coś pływającego (rzęsa?)

-Jakie nawożenie do roślin? Jestem kompletnie zielony w te klocki... Na pewno postawiłbym CO2. Wolałbym kombinować z solami niż kupować gotowce. Co sądzicie?

Jak jeszcze coś przyjdzie mi do głowy to będę p
Pozdrawiam.

post-22770-0-71473400-1442672751_thumb.png

Edytowane przez Gwiazda97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak nie warzywa, to faktycznie zostają jakieś tabletki/granulki dla ryb. Ewentualnie można wpuścić na żer parę helenek, szybko potrafią załatwić sprawę :)
Do niedawna też miałam duży problem ze ślimakami, ale ograniczenie jedzenia dla ryb i zgarnianie resztek zaraz po posiłku + parę helmetów do wyjadania wszystkich glonów + wyciąganie ślimaków przy podmianach sprawiło, że właściwie zostały pojedyncze.

Edytowane przez yuurei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to może być dobry pomysł. Po co wydawać nie wiadomo ile pieniędzy na pułapki skoro można użyć pudełka np. po lodach. Chyba, że to też jakieś złe substancję uwalnia :D. Helenek nie chcę za bardzo. Sześć militarniaków zabawia od kilku miesięcy u mnie. Chociaż ostatnio zacząłem wygrywać z zielenicami i okrzemkami także mniej żarcia dla nich się ostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

-Mam plagę ślimaków. Czy zastosowanie pułapek będzie przynosiło efekty? Innego rozwiązania chyba nie ma-ślimaki na pewno złożyły jaja, a więc sumiennie bym dzień w dzień  pozbywał się zawartości pułapki i może w przeciągu kilku miesięcy tego cholerstwa by nie było. Jaka przynęta byłaby najlepsza? Kiełże czy coś w tabletkach?
 

Jak nie będziesz przekarmiał zbiornika, to ślimaki same z siebie znikną po jakimś czasie. Swojego pięknego czasu sam walczyłem z plagą, w końcu odpuściłem. Pułapka (znany grzybek z tabletkami) nie zwabił mi ślimaków a krewetki i kosiarki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...