Skocz do zawartości

Problem z pielęgnicami (chyba) niebieskołuskimi.


Janke
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Problem polega na tym, że większa z pielęgnic bardzo często 'gryzie' tę mniejszą. Nie wiem czy większa to samiec czy samica, ale co też mnie bardzo dziwi - zazwyczaj atakuje ją tylko gdy oświecam światło przy ich akwarium. Dodatkowo kiedy jakiś tydzień temu z ikry wyszły młode (około 100), jakoś dziwnie zniknęły po paru dniach. Na pewno były karmione prawidłowo. Czy ktoś wie co może być nie tak?

 

Załączam parę zdjęć.

post-21677-0-19669200-1412584128_thumb.jpg

post-21677-0-45183400-1412584135_thumb.jpg

post-21677-0-74868900-1412584144_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to niebieskołuska  to z tego co się orientuję potrzebują 200l,masz zdecydowanie za małe akwarium i pusto w nim,gdzie podłoże,jakieś deoracje typu korzenie,rośliny?Widzę tam jakieś tylko kamienie.Poczytaj o wymaganiach tych ryb a będziesz wiedział dlaczego tak się zachowują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj o tym gatunku, z warunków jakie powinny mieć nie zapewniliście im praktycznie nic. Skoro tutaj piszesz to chyba nie jest Ci do końca obojętny ich los więc bardzo Cię proszę, zajmij się tymi rybami, poczytaj o zakładaniu i prowadzeniu akwarium, ich wymaganiach, środowisku zycia itp. Gdybyś miał pytania to na pewno tutaj Tobie pomogą ale nie "olewaj" tematu bo szkoda ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...