Skocz do zawartości

Kosiarka prawdziwa vs fałszywa


Libis
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jakiś czas temu miałem wysyp glonów w moim akwa 112l (no3 na poziomie 50 i chyba to jest przyczyną). Do walki z glonami postanowiłem kupić kilka kosiarek- Grubowarg syjamski. Jak przyniosłem ryby do domu zauważyłem, że jedna różni się od pozostałych. I teraz mam pytanie do Was, która z nich to prawdziwa kosiarka a nie fałszywa?

 

Ryba nr 1:

post-21492-0-15017700-1409124947_thumb.jpg

post-21492-0-00926200-1409124953_thumb.jpg

 

Ryba nr 2:

post-21492-0-46249100-1409124992_thumb.jpg

post-21492-0-96087100-1409124996_thumb.jpg

 

Która z nich to kosiarka prawdziwa czyli grubowarg syjamski czyli Crossocheilus oblongus?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryba 2 to kosiarka Crossocheilus oblongus, ponieważ czarny pas biegnący przez ciało wchodzi także na pletwę ogonową. Ryba posiada także bezbarwne płetwy.
Ryba 1 to Garra cambodgiensis, czyli "fałszywa kosiarka", ponieważ czarny pas biegnący przez ciało nie wchodzi na płetwę ogonową a kończy się u jej nasady. Ryba posiada pomarańczowo zabarwione płetwy (po za piersiowymi).

 

Z glonami (NO3, PO4) walczy się odpowiednio dobraną obsadą i podmianami wody a nie kupując ryby, które mają zlikwidować skutek, a przyczyna problemu nadal zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryba 2 to kosiarka Crossocheilus oblongus, ponieważ czarny pas biegnący przez ciało wchodzi także na pletwę ogonową. Ryba posiada także bezbarwne płetwy.

Ryba 1 to Garra cambodgiensis, czyli "fałszywa kosiarka", ponieważ czarny pas biegnący przez ciało nie wchodzi na płetwę ogonową a kończy się u jej nasady. Ryba posiada pomarańczowo zabarwione płetwy (po za piersiowymi).

 

Z glonami (NO3, PO4) walczy się odpowiednio dobraną obsadą i podmianami wody a nie kupując ryby, które mają zlikwidować skutek, a przyczyna problemu nadal zostaje.

  Niestety potwierdziłeś moje obawy co do kosiarek.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że kosiarki nie pomogą mi na dłużą metę z glonami. No3 mam na poziomie 50, po4 = 0. Tak jak napisałeś walczę z no3 podmianami wody, oraz nawożeniem Fe ponieważ miałem na poziomie <0.02 i podejrzewam, że to blokuje wzrost roślin przez co przegrywają walkę z glonami o no3. Kosiarki miały mi tylko pomóc w usuwaniu już istniejących glonów. Wieksze glony wyciągam szczypcami, z mniejszymi jest to zbyt pracochłonne, a w szczelinach na korzeniach wręcz niemożliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz za duże NO3, a za małe PO4. Stosunek powinien być 1/10. Podmiany robi się raz w tygodniu ok 20%, jeśli mimo takich podmian masz tak duże NO3 to poszukaj i wyeliminuj przyczynę. Jak załozysz temat w odpowiednim dziale i opiszesz akwa wg schematu to na pewno ktoś Ci doradzi co jest nie tak.

Edytowane przez V_i
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...