Skocz do zawartości

Kilka pytań o roślinki. Nadwódka, mech jawajski, lileopsis.


attack89
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

 

Chciałem się zapytać czy nadwódka rośnie w takim zastraszającym tempie, że trzeba ją przycinać, co miesiąc? Powiem tak. Chciałem zrobić sobie taki lasek w krewetkarium i w rogu posadziłem 6 sztuk nadwódek. Po miesiącu rozrosły się tak, że przysłaniały mi mech na korzonku, który zmarniał. 4 dni temu przyciąłem je dość sporo. Teraz widzę, że z miejsca obciętego wyrastają po dwa pędy. Czyli wspólnie już mam ich 12. Czy można ją często przycinać?   Nie zmarnieje mi?... - bo powiem szczerze, że listki ma zieloniutkie i ładnie się w rogu prezentuje.

 

Teraz jeszcze chodzi mi o roślinkę, która zwie się Lileopsis Nowozelandzki.

 

Z początku miałem kłopoty gdyż nie chciał się zaaklimatyzować teraz natomiast widzę, że zaczyna się rozprzestrzeniać we wszystkich kierunkach. Trwa to dość wolno, ale widzę dość dużo nowych pędów, które zbliżają mi się tam gdzie nie chcę. Czy jest jakiś sposób, aby zmienić ich kierunek? Liście wyrastają dość daleko od roślinki głównej. Chciałbym, aby zarosły przód a idą do tyłu. Ogólnie to substratu pod żwirkiem nie mam. Pod każda roślinkę włożyłem po 2 kulki gliniane JBL + tabletki nawozowe Aqua Art. Z płynnych nawozów to potas, easy carbo i seachem flourish.

 

Może zapytam się jeszcze o coś.

 

Czy przy takich nawozach może nie rosnąć mech? Wszystkie roślinki rosną a mech jakoś nie chce. To znaczy na korzonku jakoś jeszcze daje radę, ale jako tło na siatce zaczyna marnieć. W środku siatki zaczyna ciemnieć, ale widzę, że z tych ciemnych miejsc zaczynają przebijać się zielone listki, które wyrastają poza siatkę. Taki mech może się odrodzić czy raczej wymienić na nowy? Bodajże jest to mech jawajski.

 

Przypomniało mi się, że miałem atak okrzemek jak to zwykle bywa przy nowych zbiornikach i praktycznie każda roślinka była pokryta brązowym nalotem. Na szczęście okrzemki ustąpiły tak po prawdzie z dnia na dzień, gdy parametry się ustabilizowały. Czy okrzemki mogły ten mech „zabić” przysłaniając mu dostęp do światła? Co do światła to obecnie mam oświetlenie diodowe przeliczając to na światło świetlówkowe to wychodzi  1.1 - 1.3 W/L . Tak jak napisałem wszystkie roślinki rosną zaczynając od nadwódki poprzez lileopsis , kryptokoryny , anubias nana, który co tydzień wypuszcza po dwa listki , kończąc na glossostigmie. Mech cholera za bardzo nie chce. Co może być przyczyną?

Dzięki za jakieś sugestie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...