Czy taka obsada dobra i czy jeszcze można coś dodać?

[TDiesel]

Witam,

 

posiadam akwarium katalogowo 112L (80x35x40) profil - i tu już okazuje się, że jak profil to ma mniej niż 112L, no ale tak podają. Akwarium zalane w listopadzie ubiełego roku, czyli już jakieś 3 miesiące.

 

Otóż mam w moim akwarium taką obsadę:

- 5 x gupik (2 samce, 3 samice)

- 3 x mieczyk (1 samiec, 2 samice)

- 3 x drobnoustek beckforda (1 samiec, 2 samice)

- 5 x molinezja (1 samiec, 4 samice), samiec wyjątkowo zadziorny

- 2 x prętnik karłowaty (parka)

- 1 x zbrojnk L-104 (nie wiem jaka płeć )

 

czyli w sumie mam jak dobrze liczę 19 rybek. Generalnie jest spokój wszystko się toleruje, choć samiec molinezji jest wyjątkowo jurny i albo podchodzi do samicy (prawie każdej) albo gania samce gupików. Ale na szcześćie mieczyk samiec go czasem ustawi do pionu

 

Co sądzicie o takiej obsadzie? Miałem jeszcze wcześniej 3 otoski, ale wszystkie po kolei padły nie wiem czemu Koleżanka w zoologicznym zasugerowała, że może za wcześnie otoski dałem i zbiornik jeszcze wtedy nie był dobrze "ułożony").

 

Czy do takiej ekipy mogę  jeszcze coś dodać? Chciałbym jeszcze pielęgnicę kakadu oraz coś czyszczącego akwarium na dno i szyby, czyli myślałem kiryski oraz znowu otoski.

 

Proszę o informację.

 

pozdrawiam

TD