instru Opublikowano 18 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2013 Witam, Przymierzam się do kupna raka akwariowego takiego jak: Cherax Destructor (yabby), Cherax Peknyi (rak papuaski), lub Cherax "Orange Fire" i inne tego typu, które potrafią osiągnąć duże rozmiary (czyli miniaturowe raczki do 3-4cm odpadają raczej). Strasznie zafascynowały mnie te skorupiaki. Chciałbym się po pierwsze dowiedzieć coś na temat hodowli tychże stworzeń: 1. Jak wiadomo nie mogę mieć dwóch samców w jednym akwarium z wiadomych powodów. Jednak jak to jest np. z parką samiec+samica? Czy oni będą żyć ze sobą w zgodzie, czy poza okresem godowym niebezpiecznie jest ich trzymać w jednym zbiorniku? 2. Jak to jest z wypuszczaniem takich skorupiaków "na ląd"? Bo widziałem mnóstwo filmików, na których właściciele wyciągali takich delikwentów na dobre kilka minut nawet na trawę. W jakim stopniu są wskazane dla nich takie spacery? Ile jest w stanie wytrzymać taki Cherax w środowisku naturalnym? 3. Niestety pobliskie sklepy zoologiczne mają słabe zaopatrzenie. Czy ktoś z Was miał styczność z okazem Papuaskiego lub Orange Fire? Ewentualnie czy ktoś z Was ma u siebie któregokolwiek? Jeśli ktoś prowadzi własną hodowlę, lub ma dostęp do zaopatrzenia tych pięknych stworzeń proszę o informacje na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi