Skocz do zawartości

czy to jest możliwe???


Rekomendowane odpowiedzi

no ich rozstanie bylo troszke bardziej drastyczne, moze od poczatku. gupik imieniem glupek zakochal sie w zoltej gupicy z pomaranczowym ogonkiem. niestety mimo jego zalotow owa gupiczka miala go w glebokim powazaniu, bo wybrala niebieskiego. wiec z ciezkim zalem glupek zaczak sie interesowac welonem imieniem calusek ktory byl bardzo zakochany w welonie o imieniu terminator iz nawet go pocalowal :D ale glupek nie dawaj za wydrana. terminator zdechl, reszta welonow tez ale zostal calusek, ktory dorusl nieco sporych rozmiarow, ale mimo wszystko nie byl jeszcze tak wielki zeby zjesc glupka. calusek sprawial juz prawie zagrozenie dla pozostalych rybek i uniemozliwial wpuszczenie dzieci niebieskiego i zoltej z pomaranczowym ogonkiem. zostal eksmitowany, ale z racji tego ze zal bylo go spuszczac z kanaliza trafil do oczka. temperatura byla juz dosyc niska poznej jesieni, wiec niewiele myslac calus zasnal na dnie. niespodziewanie zjawily sie sumy z pomiedzy kamieni i wziely calusa za przekaske. mialam nadzieje ze sie zaprzyjaznia, ale niestety sumy byly chyba bardzo glodne bo na drugi dzien juz nawet szkielet nie plywal.

 

to byla historia caluska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...