Luna Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Witam, mam następujący problem. Planuję restart tymczasowego akwarium 54l, niestety mój szanowny żółw ma specyficzne poczucie estetyki i potrzebę demolowania okolicy. Czego bym tam nie wsadziła i tak przestawi po swojemu, a posadzone jednego dnia rośliny wieczorem już pływają. Nie niszczy zieleniny ani nie zjada jej, po prostu ryje dno jak dzik Próbowałam obsypywać rośliny grubszą warstwą żwiru i drobnymi kamieniami, niestety bezskutecznie, gdyż takie kopczyki jeszcze bardziej przyciągają uwagę ciekawskiego wandala a i dla samych roślin pewnie nie jest to zbyt korzystne. Szukałam podpowiedzi na forach terrarystycznych, niestety większość osób radzi po prostu pożegnać się z zielenią w baniaku : / lub przywitać się z roślinami pływającymi (już mam). Pomyślałam więc, że zapytam tutaj, gdyż z pewnością są tu jacyś posiadacze silnych ryb lubiących kopać w dnie. Co do samego dna, chciałabym też zmienić podłoże w akwarium, co wiąże się z kolejnym problemem... Jeśli znów dam na spód ziemię ogrodową, prędzej czy później gadzina rozkopie gdzieś żwir i zrobi syf w akwarium. A tego wolałabym uniknąć, bo o ile żółw to z natury brudas, gupikom mogłoby to jednak zaszkodzić. Czy bardziej opłacalne (pod względem czystości w zbiorniku) byłoby więc zastosowanie kulek gliniano-torfowych? Czy one po jakimś czasie i tak zmieniają konsystencję na rozpaćkane błoto? Zależy mi na utrzymaniu krystalicznie czystej wody. I ostatnie pytanie. Jakie gatunki roślin cieniolubnych moglibyście polecić? Chodzi o zieleń o stosunkowo mocnej i wytrzymałej budowie, nadającą się do temperatury w przedziale 24-26 stopni. Cieniolubnych, gdyż źródła światła (zwykła grzewcza 40W oraz uvb) znajdują się nad platformą/podestem gdzie wygrzewa się żółw. Z góry dziękuję za każdą poradę Pozdrawiam. Ps: Proszę oszczędzić sobie złośliwych komentarzy odnośnie litrażu akwarium. Niebawem szykuje mi się przeprowadzka i w końcu będę mogła kupić upragniony zbiornik - minimum 112l, ale myślę o czymś większym Poza tym samce odmiany graptemys ouachitensis osiągają maksymalnie 12 cm wielkości, a mój Romek ma jedynie 10. Inna sprawa, że dużo czasu zajęło mi poprawienie kondycji jego pancerza, gdyż żółw został przeze mnie przygarnięty jeszcze jako maluch w fatalnym stanie (do tego chory) od osoby która, mówiąc delikatnie, zapewniła mu spartańskie warunki... Przypuszczam, że nie urośnie już większy niż te 10cm osiągnięte po 6 latach. Ps2: Proszę darować sobie docinki związane z tym, że trzymam żółwia z gupikami. Mam go od ponad 6 lat i przez ten czas nigdy żadnej ryby nie ruszył, ale to zwierzę, więc liczę się z tym, że może pewnego dnia instynkt weźmie górę. Dlatego wybrałam ryby, które są wytrzymałe, zwinne i mają szansę uciec, a przy tym są małych rozmiarów, zatem gdyby jednak taką ugryzł to z pewnością zabije zamiast obgryzać po kawałku i męczyć (gdyby była większa). Znam temperament mojej gadziny i myślę, że prędzej zacznie je adorować, tak jak poprzednie, niż ganiać i zjadać. Jak do tej pory gupikowy gang ma się dobrze. Rybki są żarłoczne, płodne i ciekawskie, pływają po całym akwarium a żółw nie zwraca na nie najmniejszej uwagi Ps3: Podobne tematy dotyczące roślin pewnie pojawiały się już na forum, ale nie udało mi się na żaden trafić przez opcję 'szukaj'. W razie czego proszę o link oraz usunięcie/zamknięcie niniejszego wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubas Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Możesz spróbować do dna przyczepić jakąś przyssawką, ale nie wiem czy to ma sens. Jak nie to jest jeszcze opcja roślin, które rosną przywiązane do kamienia, korzenia czyli np. anubiasy, microzoria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Czy bardziej opłacalne (pod względem czystości w zbiorniku) byłoby więc zastosowanie kulek gliniano-torfowych? Czy one po jakimś czasie i tak zmieniają konsystencję na rozpaćkane błoto? Kulki nie mają racji bytu w tym zbiorniku,poza tym nie ma sensu ich stosowania skoro żadna roślina nie jest posadzona w podłożu. Co do roślin to,tak jak kolega wyżej,ew.dział:rośliny...-temat przyklejony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łoren Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Jedyne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy to dobrze przemyślany projekt palludarium gdzie żółw mógłby przebywać. Nie jest to jednak sprawa prosta i na pewno nie tania. Myślę że powinnaś poszukać wiedzy na temat wykonania akwarium dla takiego żółwia na jakimś forum terrarystycznym i zapewnić mu godziwe warunki do życia - czas najwyższy po kilku latach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna Opublikowano 23 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Co do roślin przywiązanych do kamienia/korzenia, to w sumie ciekawy pomysł. Myślę że powinnaś poszukać wiedzy na temat wykonania akwarium dla takiego żółwia na jakimś forum terrarystycznym (...) Szukałam podpowiedzi na forach terrarystycznych, niestety większość osób radzi po prostu pożegnać się z zielenią w baniaku : / lub przywitać się z roślinami pływającymi (już mam). Pomyślałam więc, że zapytam tutaj, gdyż z pewnością są tu jacyś posiadacze silnych ryb lubiących kopać w dnie. Polecam czytanie postów w całości. (...)i zapewnić mu godziwe warunki do życia - czas najwyższy po kilku latach. Pierwszy "Ps" pod moim postem, panie Łoren Co do wielkiego paludarium - pozostaje niestety w sferze marzeń. Inna sprawa, że wysoka wilgotność powietrza i słaba wentylacja raczej byłyby szkodliwe dla skorupy żółwia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łoren Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Luna pisze: Szukałam podpowiedzi na forach terrarystycznych, niestety większość osób radzi po prostu pożegnać się z zielenią w baniaku I proponowałbym to zdanie przeczytać kilka razy - powoli i dokładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.