Mako Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Witam, Pragnę zaprezętować Wam moje akwarium, a raczej dość nietypowy sposób podłączenia CO2. Akwarium ma 200l z akwaponiką. Często spotykam się z problemem podawania i rozpuszczania CO2 w wodzie. U mnie CO2 podawane jest bezpośrednio przed filtrem (co jak czytałem kiedyś, jest absolutnie niedopuszczalne). W tym przypadku wirnik filtra działa jako "rozbijacz" pęcherzyków CO2. Na wlocie wody do akwarium praktyczne nie dostrzega się żadnych resztek nierozpuszczonego gazu. Ponieważ u mnie ilością podawanego gazu steruje komputer PH, więc dodaję CO2 w ilościach dość znacznych bez obawy, że zagazuję ryby. W znacznych ilościach tzn. na liczniku bąbelków CO2 leci mi "ciurkiem" i nie mam możliwości policzenia ilości bąbli na sekundę. Układ taki działa mi już od 1.5 roku. Proszę o pytania i komentarze. Pozdrawiam PS. Jeżeli kogoś zainteresuje akwaponika z również nitypowymi rozwiązaniami to zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mardow Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 No ale nie pokazałeś akwarium - tylko jakiś szkic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mako Opublikowano 17 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 Witam, Chciałem zwrócić uwagę na nietypowe podawanie CO2 do baniaka. W moim przypadku obywa się ono bez różnego rodzaju dodatkowych urządzeń mających na celu rozpuszczenie CO2 w akwarium. Sposób jest trywialnie prosty jednak nie wiem, czy podawanie gazu na wajściu do filtra zdaje również egzamin w przypadku innych filtrów. Może ktoś ma w tym względzie jakieś doświadczenia. Dołączone zdjęcie pokazuje moje akwarium z akwaponiką. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mardow Opublikowano 17 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 Chciałem zwrócić uwagę na nietypowe podawanie CO2 do baniaka.Ono nie jest nietypowe , jest "kilku" akwarystów na świecie, którzy tak rozpuszczają CO2. Sam kiedyś próbowałem ale bojąc się o zapowietrzenie filtra(unimax 250 - strasznie zaczął rzęzić), przestałem tak podawać CO2 i teraz podaję przez reaktor na rurze wyjściowej. Jest też teoria mówiąca o wybijaniu flory bakteryjnej w złożach biologicznych filtra - czy to prawda, nie wiem, żadnych badań nie robiłem . Mako, fajnie jak byś założył temat ze swoim zbiornikiem, wszystko dokładnie opisując - sprzęt, florę i faunę, nawożenie, itd., itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noname Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Ja w swoim akwarium wykorzystałem podobny pomysł rozpuszczania Co2. Mój różni się tylko tym, że co2 rozbija wirnik filtra wewnętrznego, a nie zewnętrznego jak jest u ciebie. Polecam każdemu tym bardziej, że mój sposób jest mniej skomplikowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diteer Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Tak patrze na ten szkic i sądzę ,że Co2 podawane za filtrem było by skuteczniejsze ,już wyjaśniam dla czego... U siebie zamontowałem reaktor Co2 za filtrem (w moim przypadku sump).Reaktor to nic innego jak zwykły filtr na rurowy, który zamiast sznurka czy innego ustrojstwa filtrującego ma zamontowaną rurkę PVC prawie do samego dołu i wrzucone biobale. Zauważyłem ,że w rurze od filtra do reaktora osadza się film bakteryjny a w reaktorze już nie ,ponieważ tam jest najwyższe stężenie Co2 wiec bakterie tlenowe nie mogą tam egzystować. Podejrzewam ,że w twoim filtrze stanie się to samo bakterie padną z braku tlenu i zostanie ci tylko filtr mechaniczny zamiast biologicznego. zdjęcie poglądowe moj wygląda identycznie tylko ,że na plastikowych wlotach koszt ok 40 zł (10Euro) Po za tym hydroponika jest super, jak ktoś nie ma sumpa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mako Opublikowano 23 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Podejrzewam ,że w twoim filtrze stanie się to samo bakterie padną z braku tlenu i zostanie ci tylko filtr mechaniczny zamiast biologicznego. Witam, Myślę, że bakterie jednak nie padną. Przede wszystkim dlatego, że podawane CO2 nie przepływa przez całe złoże ceramiczne. Zauważyłem, że w momencie podawania gazu można było usłyszeć lekki szum (twał ok. 1s) w momencie kiedy wirnik rozbijał pęcherz CO2. Było to dokładnie w momencie kiedy pierwsza porcja gazu wpływała do filtra. Jest rzeczą niemożliwą aby w w tym samym czasie pęcherz gazu zdołał opłynąć całe złoże filtra. Wniosek jest taki, że gaz wpadający do filtra dostaje się bezpośrednio na wirnik przy wylocie wody z filtra. Po drugie stężenie CO2 w całym akwarium jest w przybliżeniu jednakowe. Czytałem kiedyś, że ilość rozpuszczonego CO2 w wodzie ma się nijak do ilości rozpuszczonego w nim tlenu. Tzn. są to wartości niezależne. Co2 nie wypiera z wody tlenu i odwrotnie. Jeżeli w wodzie jest rozpuszczone np. 90% tlenu to nie znaczy, że "miejsca" na CO2 pozostaje tylko 10%. Jeżeli woda w akwarium jest dobrze natleniona to taka sama woda wpływa do filtra, co bardzo cieszy nasze bakterie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.