Skocz do zawartości

Pmóżcie - coś dizwnego dzieje się z gupikiem!


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem napewno ale może pływa tak przez to że jego płetwa ogonowa jest bardzo duża i ciężka (dla niego). Swojego czasu jak miałem gupiki samce miały tak duże płetwy ogonowe że część ogonowa stopniowo wyginała się w dół, a rybkom pływało się ciężej.

 

No bo w sumie gdyby Tobie ktoś przywiązał balast do nóg i kazał płynąć to napewno by Ci łatwo nie było. A dla takiego małego samca gupika taki ogon trochę waży.

 

Najlepiej wrzuć fotkę wtedy zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, że może troszkę wyolbrzymiałem:) samczyk chyba ma się dobrze, bo dziwnie zachowywać zaczyna się w pobliżu samicy.

I tak, jak wspomniał Metan, dla mnie wygląda to, jakby po prostu za ciężka dla niego była ta płetwa :)

 

No nic, nie pozostaje mi nic innego, jak spokojnie czekać z nadzieją, że nie zdechnie za 4 dni...

 

Btw, Memios, mógłbyś jeszcze raz wrzucić ten link z chorobą, bo nie jestem w stanie uruchomić tego co wrzuciłeś:) (oczywiście zaczynam kopiowanie linku od 'http://' ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, poczytam na pewno, tylko że rybki mam dopiero od wczoraj i jeszcze nie na temat wszystkiego zdąrzyłem przeczytac ;)

 

Zauważyłem, że gupik, o którym mówiłem dziwacznie pływa w obecności samicy - przykładowo ustawia się pionowo, brzuchem do samicy (tak by ona go widziała) i zaczyna się trząść, jakby drgawek dostał, a zaraz potem pływa za nią nachalnie, ociera o nią i 'ziuga' pyszczkiem:) może to jakieś jego zaloty są po prostu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...