szene Opublikowano 16 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 Witam Wszystkich, Nabyłem ostatnio drogą kupna filtr kaskadowy FZN-2 (nowy) i już piąty dzień nie mogę wyjść z szoku. Filtr jest strasznie głośny, chodzi jak traktor. 1. Pokrywka - nie tutaj. Pokrywka się nie wzbudza. Zdarza się, że cała pokrywa rezonuje, jak dojdzie do tego rezon z odbłyśnikiem to dają razem jakby traktor-mega-diesel w pokoju stał, ze 45dB na oko. Ale nie, nie o pokrywkę mi chodzi. 2. Wirnik - wirnik oglądałem, gumki mam całe (nie tak jak inny kolega w poście tutaj), wszystko nowe, całe, chociaż jak patrzę na jakość odlewu tego wirnika, nierówności wypełnienia formy wtryskowej i nieoszlifowane nadlewki to tracę nadzieję, że kiedykolwiek ten filtr będzie cicho chodził. 3. Efekt żyroskopowy - nie ma specjalnego znaczenia czy jest w pionie, regulowałem kółkiem na dole, ale cichości nie uzyskałem. 4. Tak, to jest głośność wibracji samego wirnika, a nie przelew wody. Przelew wody jest bezszelestny. Regulując przepływ najcichszą pracę mam tak mniej więcej na 1/4 przelewu, na min jest tak samo jak 1/2, a na max jest troszkę głośniej. Nie wiem co mam zrobić, przez pięć dni chyba już powinien się "dotrzeć". Wyłączam na noc i mam gdzieś bakterie na ceramice jak spać w nocy nie mogę. Po prostu mnie przypadłość psychiczna na "k" zaraz strzeli jak jeszcze raz sobie otworze posty zachwalające cichość FZN-2. Myślałem, że w porównaniu do mojej badziewiastej chińszczyzny (HJ-311B) będzie o niebo lepiej. Ale gdzie tam, jest bez porównania głośniej oraz dużo słabsza filtracja mechaniczna - muszę zapchać ten filtr watą przy wyjściu (ale przed ceramiką, takie wyściełanie trzeba będzie zrobić). Ten HJ-311B na ponad pół roku wystarczał na moje 72L (przerobiłem mu wkłady oczywiście), ale chciałem mieć lepiej, ciszej, z biologiczną filtracją (wzrosło mi z 1.5cm do 1.2cm ryby na 1L). Ale jakoś lepiej nie jest. Pomocy. Co jeszcze przy FZN-2 można zrobić? Każdej złotówy żałuję - trzeba było na kubełki oszczędzać i do szafki wsadzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Zarzycki Opublikowano 16 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 Ja wymieniłbym silnik lub oddał wszystko na gwarancje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.