Skocz do zawartości

Ciągły problem z glonami


marta18466
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Po dłuższym oczekiwaniu na nowe akwarium, w końcu doczekałam się wymarzonego baniaka z pokrywą. Stare akwa miało 70 litrów i brak pokrywy, dlatego były ciągłe problemy z rozrostem roślin, a nie ukrywam, że właśnie one miały stanowić o pięknie akwarium :)

Nowe akwa - nowe nadzieje...

-> Oświetlenie mam standardowe, 2x18 W z tym, że zostały zakupione nowe świetlówki - jedna z nich wspomagająca rozwój roślin. Święcą około 10 godzin dziennie.

-> Filtr wewnętrzny, przyznaję, nie jest jakiś super, został ze starego akwa. Z deszczownią, wydajność 450L/h.

-> Grzałka z termostatem, 100W, temperatura ustawiona na 24 stopnie.

 

I dalej pojawiły się same problemy.

Rośliny, jakie były w akwa, to hygrophila corymbosa, ludwiga repens, cabomba caroliniana, moczarka oraz mech tajwański. Wszystkie rośliny z dnia na dzień marniały, aż na końcu po prostu nic z nimi nie dało się zrobić. Na szybach glony, ścierałam, ale i tak za kilka dni wracały...

Nie nawożę CO2, w podłożu znajduje się kilka kulek glin-torf, dwa razy podałam preparat przeciwglonowy Tropicalu.

 

W najbliższym czasie planuję restart, zmiana podłoża (ziemia ogrodowa + czarny żwirek), nowe rośliny itd. Boję się tylko, że za kilka dni akwarium znowu spotka inwazja glonów... Proszę was o jakieś rady, co robić, żeby akwarium zawsze było takie jak po restarcie, bo już naprawdę nie wiem co robić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...