agusia.hare Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Kilka godzin temu urodziła mi samiczka gupika , był to pierwszy jej poród ,więc małych było tylko 5 , a w tych pięciu jest jeden jakiś dziwny, inne są normalne, a on ma jeszcze woreczek z żółtkiem i ogromny brzuszek , czy samiczka za wcześ nie urodziła ,czy ten malec będzie normalny? mod.- Zamykam temacik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsFeron Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Samica przed porodem była nakarmiona i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agusia.hare Opublikowano 23 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Ten gupiczek dziwnie pływa, przepłynnie kawałek i przyczepia się do jakiejś roślinki . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsFeron Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Bo jest mały i prąd wody uniemożliwia mu swobodne pływanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Kurczak Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Po prostu pływa na tyle ile mu prąd wody pozwala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agusia.hare Opublikowano 24 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Gupiczek był w kotniku więc prąd wodny nie ma nic do tego, ale nie ma co gadac bo mały nie żyje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbrojniczek Opublikowano 2 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2011 On urodził się za wcześnie, nie był do końca wykształcony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michu2802 Opublikowano 2 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2011 Na przykładzie molinezji mogę Ci powiedzieć, że ten "brzuszek" z żółtkiem to on odpada bo to jest na kilka godzin życia, Jeśli chodzi o pływanie to jest to normalne. Młode rybki nie są na tyle silne przecież. Moje małe molinezje żaglopłetwe potrafią podpłynąć z 15 cm do góry i wracają na dno i się kładą na kamieniach. Po 2-3 dniach maks zaczynają już normalnie pływać i wcinać drobno rozkruszone jedzonko. Dopowiem jeszcze, że nie każda ryba rodzi się zdrowa, dlatego ryby rodzą tyle sztuk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi