fibi99 Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Właśnie to może wydawać się głupie... Ale mnie martwi, bo od pewnego czasu (jakieś 2 dni) samiec molinezji ma tak jakby ZŁAMANE gonopodium. tzn. zawsze miał je normalnie pod brzuchem, a teraz mu sterczy na bok ciągle. Na lewą stronę. I tak faluje z prądem wody. Od tamtego czasu molinezja stała się taka jakby ospała. Leży często na dnie. Je raczej normalnie. W porze karmienia pływa przy tafli wody, więc chyba nie umrze. Mimo wszystko martwię się o niego. Może ktoś się z tym już spotkał i mi coś doradzi?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabi Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Musiał o coś uderzyć i się uszkodził bo raczej z obsady jaką masz żadna rybka nie zrobiła mu krzywdy.Mam nadzieję że wydobrzeje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystian Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 moze byc tak ze mogła go samica tak potraktowac ale nic sie nie martw u molinezji dochodzi do samozapłodnienia czyli samiczka nie potrzebuje samca moze byc tak ze pobrała nasienie od lepszego samca a ten jej nie odpowiada np; genetycznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi