olyvka Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Czy ktoś z was z powodzeniem hodował te rybki? Wiele źródeł podaje że podobno młode rybki są bardzo wrażliwe, ciężko jest je wychować, karłowacieją, rosną bardzo powoli.... Ja obecnie wychowuje Zmienniaki -akwarium około 10L wody obojętna (staram się by była lekko alkaliczna) - temperatura 26st C - oświetlenie żarówka 5W - 24godziny na dobę -pokarm Artemia 99% spirulina i suchy zmielony na pył około 1% Oświetlenie jest dosyć słabe aczkolwiek nie widzę by narybek miał problemy z pobieraniem pokarmu... Dlatego 24godz na dobe bo narybek pobiera pokarm zarówno w dzien jak i w nocy a dodakowo zbiornik podchowowy służy do inkubacji hodowli artemii... Co około 2 dni podmieniam około 0,5litra wody a do świeżej (mineralizowanej RO) dodaje 1 krople akryflawiny... woda służąca do podmiany oczywiście w takiej samej temperaturze jak woda w zbiorniku podchowowym i o delikatnie wyższym pH gdyż staram się utrzymywać troszke alkaliczną wodę jak na razie narybek czuje sie dobrze jest żarłoczny, rośnie... Może nie takim tempie jak rośliny po dostaniu CO2 ale rośnie... Jakie Wy macie spostrzeżenia odnośnie hodowli tego gatunku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał84 Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Zrobiłaś im takie warunki że musi ci się udać ich hodowla,ale muszę cię zmartwić że ciężko ci będzie tu uzyskać jakąś konkretną informacje ponieważ zauważyłem że ludzie mają problemy z identyfikacją tego gatunku od zmiennika plamistego i mówią platka cokolwiek to ma znaczyć i pewnie paru platkowiczów ci tu "doradzi" Jeżeli chodzi o mnie to hodowałem zmiennika plamistego a nie wielobarwnego ale przy takich warunkach jakie ty im zrobiłaś to powinno się udać. Wiem że tu glonek orientuje się w tych gatunkach to może coś ci doradzi.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olyvka Opublikowano 15 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Platka to jeszcze przełkne bo to handlowa nazwa zmienniaka wielobarwnego ale co to jest PLATYNKA?? :D:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał84 Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 Platka to jeszcze przełkne bo to handlowa nazwa zmienniaka wielobarwnego ale co to jest PLATYNKA?? :D:D olyvka to samo znaczy platka co platynka bo ta nazwa nie określa żadnego gatunku,czyli nic nie oznacza.Używanie potocznych nazw nie jest dobre,zobacz jak nasz moderator się w tym zagubił,co chwile pisze że platka to coś innego,a w sklepach nagminnie sprzedaje się ryby dwóch gatunków pod tą nazwą.Widziałem że na początku używałaś prawidłowej nazwy i proszę nie daj się splatkować na tym forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olyvka Opublikowano 16 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 tak używam prawidłowej nazwy... Ale mam znajomych w sklepach akwarystycznych :) i juz wiem ze w katalogach HANDLOWYCH "platka" to zmienniak nie wazne czy plamisty czy wielobarwny taki MIX (ładują jak leci) :D więc faktycznie nie wiadomo o co chodzi... może być ze zamawiający dostanie sane zmienniaki wielobarwne a moze dostac plamiste ::) tak na prawde nie wie co zamawia... Więc to raczej nie wina ludzi na forum tylko hodowców na szeroką skale.... Którzy zaopatrują sklepy w te "platki" :D coś jakby wszystkie neony podpiąć pod nazwe np "świecik" buaahahaha a w takim akwa neony czarne, czerwone, inessa i jeszcze kardynałki chińskie :D:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał84 Opublikowano 16 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2009 dokładnie o to chodzi ide kupić parke platek i dostaje samczyka jednego gatunku i samiczke drugiego,to nie odosobniony przypadek bo jak już mówiłem na 4 sklepy które odwiedziłem w 3 trzymano dwa gatunki pod jedną nazwą,w tym czwartym tak nie było ale pewnie dlatego że były tam tylko zmienniaki plamiste,oczywiście pod nazwą platka.O to dlaczego powinniśmy nie używać nazw potocznych.Może to wina handlowców ale nie powinniśmy tego rozpowszechniać szczególnie wśród młodych forumowiczów. Na koniec pozdrawiam i miło widzieć że jeszcze pewne osoby orientują się w tym bałaganie z platkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi