Dziwna sprawa

[stah]

A więc zacznę od początku, streszczę całą historię jak najkrócej się da a więc. W moim akwarium pierwsze pojawiły się dwie mekki, nie przypadły sobie do gustu myślałem że to dwa samce. Później dokupiłem jeszcze dwie zebry, które też nie przypadły sobie do gustu. Ryby podzieliły akwarium na pół, dwa rewiry. O dziwo pary dobrały się między gatunkowo (zebra + mekka). Wspólnie broniły swoich rewirów itd. dalej stało się jeszcze coś dziwniejszego, obie zebry przystąpiły do kopania dołków do wychowu potomstwa. Teraz uwaga wiem, że to brzmi troszkę niewiarygodnie (mam zdjęcia z telefonu bardzo słabej jakości więc nie będę wrzucał) jedna z tych mekk złożyła ikrę na korzeniu i pilnowała jej wraz z zebrą. Uznałem, że z tej krzyżówki nic nie będzie i tak się stało, sytuacje powtórzyła się dwa razy, bodajże za trzecią próbą złożenia ikry, po około dniu tak jak i po wcześniejszych próbach ikr zniknęła, (nie miałem wtedy zbyt dużo czasu na obserwację akwarium ale... ) po około trzech dniach owa zebra i mekka wspólnie pilnowały chmary narybku !! rybki mają teraz około 10 dni.

 

Tu nasuwa się pytanie czy ryby naprawdę się skrzyżowały ?? Czy że tak powiem jedna ryba z pary zrobiła " skok w bok "

Wcześniej miałem pewność, że ikra była składa przez mekkę lecz tak jak pisałem wcześniej tuż przed wylęgiem narybku nie obserwowałem akwarium ale jakby nie było dwa różne gatunki pilnowały wspólnie potomstwa a to już samo w sobie jest dziwne !

od początku posiadania tych ryb byłem przekonany, że trafiłem na 4 samce, po złożeniu ikry myślałem, że zebry to 2 samce a mekki samice, teraz już nie wiem co myśleć. Mam nadzieję, że uda mi się wychować ten narybek na tyle duży aby rozpoznać co to kurna jest

 

piszcie co myślicie na ten temat, może też mieliście podobną sytuację ?

[GrzesiekK]

Parę razy na forum było już pisane o mieszaniu się pielęgnic.

Więc jeśli masz wątpliwości czy to możliwe, to odpowiadam, jak najbardziej tak.

Ale najprawdopodobniej będą one bezpłodne.