Skocz do zawartości

Sum czeronopłetwy pożarł podstawę rośliny


Carridar
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zacznę od tego, że nie jestem zwolennikiem "gumowych" roślin, ale przy mojej obsadzie musiałem iść na kompromis (oskary przekopują dno i przesuwają wszystko co się może poruszyć).

Wracając do tematu mój czerowonopłetwy ulubieniec (30cm) oderwał jedną z roślin do podstawy i pożarł podstawę rośliny (twardy 5-6cm plastik). Pomyślałem sobie, że już po nim. Minęły 2 tygodnie a ryba ma się dobrze, pobiera pokarm i jest aktywna. Wygląda nieciekawie gdyż połknięta podstawa wypycha mu podbrzusze :/

 

Czy można coś z tym zrobić? Może ma ktoś jakiś pomysł (bez żartów proszę).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zacznę od tego, że nie jestem zwolennikiem "gumowych" roślin, ale przy mojej obsadzie musiałem iść na kompromis (oskary przekopują dno i przesuwają wszystko co się może poruszyć).

Wracając do tematu mój czerowonopłetwy ulubieniec (30cm) oderwał jedną z roślin do podstawy i pożarł podstawę rośliny (twardy 5-6cm plastik). Pomyślałem sobie, że już po nim. Minęły 2 tygodnie a ryba ma się dobrze, pobiera pokarm i jest aktywna. Wygląda nieciekawie gdyż połknięta podstawa wypycha mu podbrzusze :/

 

Czy można coś z tym zrobić? Może ma ktoś jakiś pomysł (bez żartów proszę).

 

Pozdrawiam.

Poszukaj weterynarza,który specjalizuje się w rybach akwariowych,bo ryba sama raczej tego nie wydali.

 

Ps.Zdajesz sobie sprawę,że te 550L to za mało na tego suma?

Podobają mi sie te ryby,ale nawet ja do 1600L go nie wpuszczę,bo uważam że to też mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj weterynarza,który specjalizuje się w rybach akwariowych,bo ryba sama raczej tego nie wydali.

Będzie miał z tym problem, bo weterynarze zazwyczaj się rybami akwariowymi nie interesują i ich nie leczą. Jeśli byłby to normalny zwierzak to mogli by zoperować, a z rybą tego raczej nie zrobią :roll: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...