jak zmniejszyc natężenie światła

[D.J.]

Wiem, dziwny problem. Zazwyczaj ludzie pytaja w druga stronę. U mnie problem tego typu, ze w zeszłym roku po zmianie oświetlenia zaczęły się pojawiać zielenice. Wymieniłem belki z 2x30W na 2x39W. Przedtem glonów zero. Po tym glony sie pojawiły. Próbowałem juz wielu spoosbów. Po dozowaniu węgla glony zmniejszają swój rozwój, rosliny ładnie rosną. Ostatnio wpadłem na pomysł by może przysłonić czyms świetlówki, jakąś folią, filtrem itp. Ma ktoś z tym doświadczenie?

 

Ogólnie nie mma akwarium typowo roslinnego i nie chciałbym dozowaćCO2 no ale w sumie nie wykluczam tej kwestii.

 

Jakiś czas temu zakupiłem Limnobium, roslinki pływające. Przysłaniają świoatło ale znów jak się rozrosną to jest ono zbyt słabe. W ogóle one są gorsze niż glony, bo rosną jak głupie.

 

Jaki Wasz pomysł by był na rowziązanie tego problemu? Stosowanie C w płynie, przysłona czy CO2 a może jeszcze coś innego?

[Sławek121]

Na Twoim miejscu kupił bym butlę Co2.

A przed jej odpaleniem zaciemnił całkowicie zbiornik na 3-4dni.

Później zaczął oświetlanie od 6-7h/24h i stopniowo zwiększał czas oświetlenia do 10-12h/24h.

[dziki]

hallo

W ogóle one są gorsze niż glony, bo rosną jak głupie.

To bardzo dobry objaw jest, gdyby nie ich rozwój wszystko co pochłonęły dostały by do podziału glony właśnie. Zastanawiam się jakie masz NO3 że w tak galopującym tempie rozrasta limnobium.

Tak to wyglądało u mnie czas temu jakiś, co tygodniowy zbiór, zostawiałem 10 małych pistii i 10 limnobium a po tygodniu dywan.

 

Niezależnie od tego co dalej planujesz obawiam się że będziesz musiał podnieść lekko poziom PO4, Wtedy masz szanse na powstrzymanie pojawiania się zielenic.

[D.J.]

Dlatego własnie to Limnobium jest by choć trochę powstrzymać glony

 

NO3 na poziomie 3ppm.

 

Zapomniałem dodac, że prócz zielenic są jeszcze nitki i to dośc dużo.

 

Czy CO2 jest konieczne gdy nie ma aż tak dużo roślin? Biorę pod uwagę butlę no ale.