Jak rozmieścić elementy filtracji i napowietrzania ?

[dale]

Na wstępie, witam wszystkich serdecznie na Forum. Akwarium posiadam (łącznie) ponad 10 lat. Obecnie jest to mały baniaczek 250 l. Zbiornik o charakterze ogólnym z rybkami raczej nie wymagającymi. Roślinki też przeciętne.

Do tej pory stosowałem metodę "prób i błędów" plus "pytanie do sprzedawcy". Jednak przydało by się trochę usystematyzować wiedzę i poprawić zbiornik. Szukałem, ale nie znalazłem jednoznacznych odpowiedzi - może złe pytania zadawałem, byłbym wdzięczny za pomoc, czy to w postaci linek, czy postów

 

1 Obecnie mam filtr (kubełkowy HW – 304B 2000 l/h) z gąbką i ceramiką. Spisuje się b.dobrze. z tym że wylot i wlot jest ustawiony standardowo. W jednym kącie akwarium. Wylot posiada "deszczownię".

Czy nie lepszym rozwiązaniem było by przeniesienie wylotu na drugi koniec zbiornika ? Długość baniaka 120 cm. Wtedy zmieniła by się cyrkulacja wody nieco. Ale też pływające roślinki miały by gorzej (nie upieram się przy nich). No i miejsce spokojnej wody by się zredukowało.

I czy wtedy nie zastąpić tej deszczowni pojedynczym dyfuzorem ? Byłby co prawda silniejszy nurt, ale w mniejszym zakresie.

 

2 CO2 - mam obecnie prosty zestaw - butla "spray", wężyk, zaworek p-zwrotny, dyfuzor. Czy może to działać w ten sposób że raz, dwa razy dziennie "pompuje" taki dyfuzor i on sobie "sam" uwalnia stopniowo CO2 do wody ? Jeszcze nie założyłem tego. Oraz, czy konieczna jest stała kontrola warunków chemicznych wody (poziomu CO2), czy mogę założyć że jakaś objętość gazu (np. 2-3 napełnienia dyfuzora) jest bezpieczna do 250 litrów wody ? Przy, na razie średniej, obsadzie roślinnej. Raczej wolno rosnącej. Z "szybkich" roślin mam kabomby i ludwigie.

 

3 Kurtynę wodną mam umieszczoną w pobliżu deszczowni. A gdzie najkorzystniej umieścić dyfuzor CO2 ?

 

Obsada to skalary, gurami, neony (te raczej spokojną wodę preferują) oraz danio - tym nie przeszkadzają bystrzyny. Bojownik, glonojady, plectostonus i kiryski raczej też nie zwracają uwagi na prąd wodny.

 

jeśli ktoś mógłby sie podzielić doświadczeniami w tym zakresie, byłbym wdzięczny.

[Duchu]

Witam.

Jak stosujesz jeden filtr z deszczownią to umieść tak aby deszczownia była tuż na powierzchni troszkę zanurzona tak aby powodował ruch wody na powierzchni,dyfuzor z CO2 umieszczasz z drugiej strony aby woda dobrze go opływała,Co2 w spreju nie jest za dobre w stosowaniu w taki zbiorniku. Należy sprawdzać poziom co2 przy jego stosowaniu.Ja miałem w spreju i to jest ........ .Ja stosuje 2 filtry w 200 litrowym UniMAX250 i FNZ 2 ,każdy umieszczony z jednego końca Akwarium.

[dale]

Filtr pod względem mechanicznym radzi sobie znakomicie. Mam co prawda jeszcze "w razie potrzeby" stary fzn-3 i fluvala o wydajności podobnej do Twojego, ale wiszącego nie chcę instalować ze względu na estetykę i klapę (drewniana), a kubełkowego drugiego z lenistwa A na poważnie, nie wiem czy wniósł by on mi coś więcej ... (wiem, można by tam tylko biologiczny zrobić, ale nie miałem nigdy problemów z chemią).

 

Deszczownię mam umieszczoną na powierzchni wody (wyloty ok 1 cm poniżej lustra). Tylko zastanawiam się czy nie przenieść jej w drugi koniec baniaka - teraz jest nad wlotem do filtra.

 

A jakie są wady CO2 w puszce ? Poza, jak rozumiem, precyzyjnym dawkowaniem ?

[Duchu]

Jedna zasadniczą wada jest zenie wiesz co dokładnie podajesz,na pewno nie czyste co2.

A co do wylotu deszczowni to lepiej jak jest z tej strony co zasysanie gdyż jak powoduje ruch wody w przeciwnym kierunku,odbija się fala po drugiej stronie i wraca a tym samym jest zasysana z powrotnym co powoduje dobra cyrkulację wody.

[dale]

To mnie zaskoczyłeś z tą zawartością. Mam butelkę jednorazową Filtusa.

Miałem kontakt z CO2 używanym do napełniania butli (spawalnicze, gastronomiczne) i mimo wysokiej klasy zakładu (ogólnopolska sieć), trafiały się czasem różne "wkładki". Przy okresowym rozbieraniu butli (a to wymiana zaworu, a to montaż syfonu) zawsze jakieś paprochy wylatywały ze środka.

 

W każdym razie dziękuję za pomoc z filtrem

 

Czy dobrze kombinuję iż klasyczne dyfuzory ze spiekiem ceramicznym napełnia się okresowo, a otem gaz jest uwalniany do wody ?

I jak to wygląda przy stosowaniu takich jednorazowych butelek ? Czy po prostu co jakiś czas się wprowadza do takiego dyfuzora następną porcję ?

[Duchu]

Używałem tego samego CO2 z tej samej firmy i naprawdę się opłaca się.

A co do podawania co2 to fajnie było by mieć jakiś test,bo nie wiadomo czy czasem nie dajesz za mało co2.Ja u siebie na początek dawkowałem 4 kubeczki co2,gdy wskaźnik co2 się mienił na zielony(używam test JBL pernamętny co2 i ph)wtedy zacząłem zmniejszać ilość,ale na długo nie wystarczały te buteleczki.Miałem przez chwilę butlę z co2 z reduktorem,różnica była ogromna.

Teraz używam co2 w płynie EsyCarbo i jest wszystko ok.

[dale]

Jednak przeniosłem wylewkę filtra na drugą stronę. Zauważyłem poprawę jeśli chodzi o ruch wody, nie tworzą się na powierzchni martwe strefy. Co do CO2 namówili mnie w sklepie na easycarbon - łatwiej stosować i nie muszę robić nowej instalacji.

 

W najbliższym czasie modernizacja oświetlenia - wprowadzenie cyklu dobowego z uwzględnieniem świtu, poranka, dnia pełnego zmierzchu i zachodu słońca. Światło Księżyca sobie odpuszczę - i tak świecą lampy za oknem.

 

Przy okazji, żarnik uv w jakim cyklu powinien pracować ?