POMOCY

[arturo323]

Jestem początkowym akwarystą , w akwarium mam 3 welonki , 1 molinezje , 1 bystrzyka , 1 mieczyka gdy 2 raz wymieniłem wodę i kupiłem 4 gupiki rybki zaczęły mi zdychać . Jeśli wiecie o co może chodzić to proszę o pomoc

[ewwa]

po 1. jaki litraż akwarium?

po 2. welonki w połączeniu z mieczykami bystrzykami i gupikami to zły pomysł, welonki są zimnowodne a reszta nie...

po 3. zarówno mieczyki, molinezje i bystrzyki są rybkami stadnymi, powinny być w ławicy, około 4-5 sztuk

po 4. piszesz że kupiłeś 4 gupiki, domyślam się, że dwie parki... rybki te trzyma się w haremach (1 samiec na 2 samice)

po 5. napisz nam co masz w tym akwarium jakie dekoracje, roślinki, oświetlenie, temperaturę i jaki sprzęt (filtr itd)

no i najważniejsze, co rozumiesz poprzez sformułowanie:

 

gdy 2 raz wymieniłem wodę

wymieniłeś całkowicie wodę w akwarium i nalałeś do niego taką zwykłą, prosto z kranu?

[arturo323]

po 1. 63l

po 2. ale wszystko było dobrze dopóki nie kupiłem tych gupików

po 4. jestem słabo rozeznany w tych sprawach i nie wiem czy ta sa samce czy samice :/

po 5. w akwarium mam same sztuczne rośliny , grzałka 200w AT - 280 , filtr : HJ - 611B SUNSUN 220 - 240V MOC 6W 450L/h , temperatura 20 - 25 stopni.

 

Wodę wziąłem ze źródełka i ją podgrzałem .

[ewwa]

powodem może być ta woda, mogły się w niej znajdować jakieś pierwotniaki, albo inne dziwne bakterie.

Gdyby gupiki były chore, to ryby by się dziwnie zachowywały, miały jakieś zmiany na skórze, albo były ospałe ale nie zdechłyby od razu.

Po tym co piszesz i co masz w akwarium widzę, że czeka Cię jeszcze długa droga...

[adamb]

radzę ci dużo poczytac na tym forum i dopiero brac się za akwarium

[jacekd72]

radzę ci dużo poczytac na tym forum i dopiero brac się za akwarium

lub trzymać rybki w żródełku

[arturo323]

i nie wiem czemu strasznie zmętniała mi woda :/

[ewwa]

przy takiej ilości welonów w 63L to chyba nic dziwnego...

 

Ja na Twoim miejscu oddałabym wszystkie rybki (a przynajmniej welony) i założyła akwarium od nowa, tak jak powinno się to robić, bez wody ze źródełka...