JBL e900 i mętna woda

[Tata_Franka]

Założyłem 2 tygodnie temu akwarium 126l. Na razie nie ma jeszcze w nim ryb. Są natomiast rośliny, spreparowane korzenie mangrowca, i podłoże JBL Manado, które dodatkowo lekko wypłukałem w ciepłej wodzie.

 

Problem polega na tym, że w toni wody unosi sie mikroskopijny pył (prawdopodobnie pierwotniaki ponieważ widzę, że te drobinki sie ruszają a część z nich przykleja się do szyb) a filtr nie może tego odfiltrować. Ponieważ filtr puszczony na pełnych obrotach robił mi taki wir w akwarium, że podłoże się ruszało, rośliny kołysały i zmuszony byłem przykręcić zawór OUT do połowy. Ponadto zauważyłem, że przy pełnym przepływie prąd wody jest tak duży, że filtr sam się oczyszcza wypuszczając brudy z powrotem do akwarium.

 

Mam pytanie do użytkowników tego filtra: czy ograniczenie przepływu na zaworze wylotowym nie powoduje przypadkiem zjawiska, że zaciągnieta przez filtr woda nie przechodzi przez złoża tylko wpuszczana jest wprost do rury wylotowej?

 

Do filtra dołożym między gąbki w każdym koszu po warstwie włókniny jednak nie przyniosło to oczekiwanego efektu. Woda nadal nie może się wykrystalizować. W międzyczasie zrobiłem 2 podmiany po 15l wody w dwutygodniowych odstępach czasu (woda odstana 24h).

 

Utrzymuję temp. wody 25C

Oświetlenie T8 2x18W działa 11h dziennie.

 

 

P.S.

Filtr jest wyposażony fabrycznie w uszczelkę między górny kosz a głowicę, której w pierwszych egzemplarzach podobno nie było.

[kubaratan]

ja go mam w 112l chodzi na maksa i jestem z niego bardzo zadowolony tylko że ja go kupiłem od razu z zeolitem i nie miałem problemu z mętną wodą

[Jacuś]

Witam, Dołączę się do tematu, mam ten sam filtr i ten sam problem, podłoże też mam JBL Manado, do filtra podłączoną deszczownie zanużona pod woda na bocznej ściance, wtedy nie robi zamieszania w akwa, ustawiony na maxa, ale cały czas też pływaja mi drobinki i woda jest delikatnie mleczna...

[Tata_Franka]

Witam, Dołączę się do tematu, mam ten sam filtr i ten sam problem, podłoże też mam JBL Manado, do filtra podłączoną deszczownie zanużona pod woda na bocznej ściance, wtedy nie robi zamieszania w akwa, ustawiony na maxa, ale cały czas też pływaja mi drobinki i woda jest delikatnie mleczna...

No ja deszczownię zastąpiłem od razu tą spłaszczoną końcówka ustawioną równo z lustrem wody. Deszczownia nawet złożona z dwóch elementów miała takie ciśnienie, że potrafiła siknąć wodą na środek pokoju. Na pewno na standardowych wkładach przepływ nowego filtra jest za duży, bo widze co się dzieje jak przestawie na chwilę "wajchę" z połowy na FULL - wylatuje masa drobinek z filtra.