Skocz do zawartości

Barwniak czerwonobrzuchy - niewiarygodna agresja.


almasterx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zacznę od tego, że w akwarium, oprócz barwniaków, jest stadko neonek inessa (20), oraz 2 glonojady L168. Wracając do barwniaków. W moich 112 Litrach na początek kupiłem harem z trzech różnych sklepów. W akwarium było strasznie nerwowo...największy samiec gonił samca mniejszego, oraz samicę. Co ciekawe, samica zdechła "zagryziona", po czym największy samiec zaczął "głodówkę", po tygodniu zdychając. Najmniejszy samiec został. Kupiłem znowu parkę barwniaka w jeszcze innym sklepie, tymczasem dzieje się dokładnie to samo. Z tymże teraz najmniejszy samiec, jest największym. Goni i samice, oraz samca. Mniejszy samiec również goni samicę. Boję się, że znów wydarzy się to samo. Co robię źle?. Może kupić z 5 małych barwniaków?. Trudno o podobny rozmiar, kupując w różnych sklepach. Akwarium za małe nie powinno być, szczególnie że ani na glonojady, ani na neonki, barwniaki nie zwracają uwagi,tylko same ciągle się gonią. Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...