Witam!
Wczoraj zrobiłem restart dojrzałego akwarium 20l (oczywiście nie czyszcząc filtra i używając starej wody) ze względu na wymianę podłoża oraz dosadziłem parę roślin.Dziś wpuściłem pierwsze krewetki, czekam jeszcze na Drobniczkę nadobną, którą zamówiłem (będzie w przyszły piątek).
Przed restartem świeciłem 10h, podawałem węgiel w płynie i raz w tygodniu mikro (w trakcie podmian), makro nie podawałem ze względu na małą ilość roślin, zbyt wielkiego problemu z glonami nie było.
Pytania moje to:
1. Czy nie pospieszyłem się za bardzo z wpuszczeniem krewetek (24h od restartu)?
2. Czy w takiej sytuacji jak restart "na starej wodzie" konieczne jest zmniejszenie czasu świecenia do 5h i stopniowe podwyższanie do docelowych 10h (cała procedura)?
3. Czy mogę kontynuować nawożenie dodając już oczywiście makro, czy lepiej poczekać kilka dni?