garfieldgarfield

Z, nic nie padło, choć wiem, że to "grzech". Też nie pomogło. Teraz daję BOYD CHEMICLEAN i też nie pomogło... Zamówiłem zatem Easy Life Blue Exit 250ml Na sinice/cyjanobakterie.

Zastosowanie tego (porada z innego forum) pomogło + podmiany wody na dzisiejszy dzień: "1 dzień, dawka 400mg erytromycyny na 100l wody - Całkowite zaciemnienie zbiornika. 2 i 3 dzień dokładnie taka sama dawka, w dalszym ciągu ciemno. 4 dzien - właczam światełko. Podmiana 30% wody, sporo sinic powinno już leżeć martwych na żwirku. Reszte roślin otrzepać, dokładnie odmulić podłoże. Podać normalna dawke nawozu, taką jaką stosujemy przy podmianie wody. W miare możliwości i posiadania testów, sprawdzić poziom NH4, NO2, NO3 - w zależności od wyniku ....hmm odpowiednio zadziałać. Warto też rzucić okiem na fosforany. Po zgaszeniu światła na wieczór - początkowa dawka erytromycyny. 5 i 6 dzień. Zmniejszam Dawke erytromycyny do 300mg/100l wody. Podmieniam 30% wody usuwając resztki paskudztwa - jeśli jest. Nawóz jak przy pierwszej podmianie. Kontrola parametrów wody - korekta jeśli wymagana. 7-8 dzień, podobnie jak przy 5-6. Niektóre osoby twierdza, że kuracja powinna trwać conajmniej 10 dni, ale IMO stosując zaciemnienie w pierwszych dniach podawania leku, można z powodzeniem ten okres skrócić." Koszt 1 opakowania leku: ~ 19zł - 16 tabletek.

29.10. niestety sinice powracają ...

Przepraszam za tak późną odpowiedź, ale miałem kilka dni całkowicie zaciemnione akwarium. No3 jest na poziomie 50. Inne wartości: No2 = 0, GH>15d, KH = 15d, ph =8 (testy: JBL i Tetra) --------------------------------- Przyznam, że całkowite zaciemnienie na 4 dni + wlanie 2x borasolu w dostępach 2 dniowych w ilości 250ml na 250l pomogło całkowicie. Po tym zabiegu bardzo ostrożnie zapodawałem roślinom coraz to większe dawki światła zbliżając się do wcześniejszych ilości. Rośliny mają się znacznie lepiej. Nie mają sinic. Uzupełniam też sukcesywnie nawozy. Wykazują jednak niedobór chyba potasu (?): Do usłyszenia,

Gratulacje! Zostaniesz tatą całkiem sporej gromadki

Upewniłem się, że to sinica (także w zapachu). "unikaj takich cudownych porad" - wiesz trudno laikowi w tych tematach odróżnić dobrą poradę od gorszej ...

Racja - podniesienie Ph. Sporo osób poleca kurację Borasolem. Dziś ją wdrożę i dam potem znać, czy warto ...

"i podniesienie Ph - mam wrażenie, że sinice lubią kwaśną wodę" - to chyba obniżenie ph ...?

Przypomina platynkę, ale to molinezja gold.

Przesyłam dodatkowe wyraźniejsze zdjęcia. Zwykły żwirek z kulkami gliniano-torfowymi + gdzieniegdzie Aqua II Substrate.

Dziś zrobię lepsze zdjęcia lub może filmik.

Samica może być: 1. Wymęczona po (nieudanym) tarle. 2. Zestresowana przez samca - podczas tarła dochodzi czasem do konfliktów (rodzice kłócą się o ikrę/narybek i sobie go podbierają). 3. Pokarm ochotka (może 1 raz w miesiącu) to zła dieta dla takich ryb - nie zdziwiłbym się, gdyby samica dostałą od tego zatoru w jelitach. 4. Nieodpowiednie podmiany wody - barwniaki szmaragdowe są na to bardzo wrażliwe. "Szmaciaki" (czerwonobrzuche) są bardziej wytrzymałe.

Ryby, mimo iż powiek nie mają też odpoczywają. Leżą z reguły w jakimś ustronnym miejscu lub kołyszą się w miejscu tam, gdzie im pasuje

Tak, Black molly ze złotą mogą być. Jeśli to będzie para to pewnie zrobi się z nich mix

Zwiększyć jeszcze bardziej ilość kolorowych samców, by rozdzielić agresję na większą ilość ryb. Ew. może więcej samic, żeby odwrócić uwagę ...?