Skocz do zawartości

Czy wędkujecie?


szak123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Szak,taka mała podpowiedź.

Są fora wędkarskie i tam na pewno ktoś będzie miał więcej czasu żeby odpowiadać Ci na tego rodzaju pytania. Wystarczy użyć w google wyszukiwania "forum wędkarskie spining". Może akurat znajdzie się ktoś z Twojej okolicy kto na żywo chętnie Ci pomoże ? Poza tym sprawdź czy na stronie Twojego okręgu nie ma czasem forum :) . Owocnego szukania i wędkowania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja właśnie z rybek :) 2 węgorze i 3 okonki :):):)

Szak,taka mała podpowiedź.

Są fora wędkarskie i tam na pewno ktoś będzie miał więcej czasu żeby odpowiadać Ci na tego rodzaju pytania. Wystarczy użyć w google wyszukiwania "forum wędkarskie spining". Może akurat znajdzie się ktoś z Twojej okolicy kto na żywo chętnie Ci pomoże ? Poza tym sprawdź czy na stronie Twojego okręgu nie ma czasem forum :) . Owocnego szukania i wędkowania :)

michale nie unoś się wszak to temat rozmowy o wszystkim i o niczym a jednak związane z rybami ;););)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Jacku ja się wcale nie unoszę :) po prostu wiem z autopsji, że pewne rzeczy najlepiej wytłumaczyć na żywo. Gdyby szak był moim sąsiadem na pewno z chęcią wybrałbym się z nim żeby mu przekazać swoją wiedzę. Dlatego zaproponowałem mu żeby zajrzał na fora wędkarskie. To chyba całkiem niezłe rozwiązanie ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nieweisz jak sie je robi?? hehe kawalek drewna drutu kleju plieglan kika farbek lakier i robisz a do blaszek blacha :mrgreen: do cykad olów, moze masz za malo zylki i jest moze za gruba kup nowa zylke np 0.20 powinna byc ok i nawin pelna szpule jesli wiesz ze szpula to bedzie za malo to zrob podklad ze starej zylki i nawin na nia nowa ;) i jeszcze do tego odpowiedni kijek i beda latac daleko i nie dawaj zadnych ciezarkow to psuje prace woblerow i zazwyczaj konczy sie splataniem zestawu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem na rybkach złapałem 4 płotki po 12 cm, 1 jakąś małą, 1 karpia ze 27cm mówie wam co miałem spławika nie było to zacinam a to mnie do wody ciągnie prawie pływałem i takie cos wielkie było że po 30 sekundach walki zerwało mi wszystko z bata :( ale mówie wam było coś ze 2 kilo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w weekend byłem na nocce, efekty niezłe - zwłaszcza sąsiada :D trafił karpia 5,8kg. Ja połowiłem płoci, największa 38cm - najmniejsza 21, w sumie 23 sztuki i jeden pasiasty garbus 42cm na żywca. Pierwszy raz tam byłem ale miejscowi chętnie podzielili się wiedzą na co najchętniej biorą ryby i na pewno jeszcze będę je tam "atakował" :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...