neron87 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Witam. Mam już dosyć długo różnego rodzaju krewetki. Wiem że zrzucają pancerz, jednak nigdy nie przyglądałem się czy stają się takie jak martwe czy po prostu gdzieś się chowają. Dziś moja największa krewetka leży na dnie i od czasu do czasu ma jakby drgawki jakby ktoś poraził ją prądem. Ryby nie reagują na nią w ogóle. Co mam robić? Czy ona zdycha czy to normalne przy zmianie pancerzu... ? Proszę o pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziki Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Witaj Nie mam doświadczenia z atyopsis moluccensis niestety, mam gabony i u nich wylinka wygląda następujaco, najpierw krewetka chowa się do jakiejś grotki czy innej jamki, siedzi tam cichutko przez czas jakiś aby potem kilkoma gwałtownymi szarpnięciami i innymi rzutami ciała wyskoczyć ze starej skorupki. Tej coś ewidentnie dolega, ale tak po zdjęciu nie będę w stanie wymyślić czegokolwiek. W normalnych warunkach odłowił bym ją do osobnego baniaka zalanego w jakiejś tam części wodą z baniaka w którym normalnie przebywa, włączył napowietrzanie, do tego powoli dodawał bym świeżą wodę, żeby zniwelować ewentualne szkodliwe substancje które mogły jej zaszkodzić. Nic więcej tak na teraz nie wymyślę. Pomocne były by na pewno parametry wody i obsada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neron87 Opublikowano 20 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Niestety Krewetka zdechła. Dziś ją odłowiłem. Inne radzą sobie bez problemu. A może padła ze starości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pypawel Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Robiłeś wcześniej podmianę, bo mogło być tak, że wymieniłeś zbyt szybko za dużo wody a one są bardzo czułe na nagłe skoki parametrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neron87 Opublikowano 20 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Właśnie nie robiłem zostawiłem tak jak było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi