Tarło bojowników.

[Katarina]

Pomocy! Wczoraj bojowniczka złożyła ikrę, jak skończyła dałam ją do normalnego aqwa. Ale mam pewien problem, a nawet trzy : ! nie wiem kiedy wyłowić bojownika od dzieciaczków, kiedy one się wylęgną i gdzie znajdę pożywienie dla nich, bo wiem że żółtko jajka i mleko w proszku.... ale jak coś pisze o cyklopku albo o czymś takim to mnie strzela, bo jest jesień! I zastanawiam się czy te maluchy wyżyją na samym mleku i jajku. Co do tego, czy mogę dawać im suszoną rozwielitkę złotą? Proszę o pomoc bo nie jestem pewna, a to pierwsze tarło i w ogóle pierwsze moje bojowniki, a chcę mieć te maluchy

[mati1531]

Samicę odłów po tarle, to pewne natomiast samca zwykle odławia się po rozpłynięciu narybku po akwarium. Karmić je możesz orzęskami, jak coś to można je wyhodować w słoiku na kilku źdźbłach suszonej trawy. Oto przepisy http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykul ... niaki.html To bardzo dobry pokarm dal młodych, jest bardzo drobny, toteż nadaje się do małego narybku. Jeśli chcesz karmić je jajkiem (żółtkiem) to uważaj na siarkowodór to taki związek, wydzielający się podczas gnicia jaj, pachnie jak zgniłe jaja. Jest morderczy dla rybek Jeżli chodzi o mleko to nie próbowłem

[Katarina]

Dziękuję! Właśnie dziś mi się wykluły! Ale no 1 mi się na razie wykluł. Wystraszyłam go chyba i martwię się że nie przeżyją wszystkie....

[mati1531]

Wszystkie zapłodnione powinny się wykluć, ja też męczę się właśnie z prętnikami i liczę na to, że mi wyjdzie.

No cóż powodzenia jak będą małe to daj znać