Skocz do zawartości

adullam

Użytkownik
  • Postów

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia adullam

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. A ja mam z 250 gram Luna: Skoro nie zgadzasz się z regulaminem forum to czemu akceptowałeś go przy rejestracji? Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, czy zwykła arogancja? Na zwracanie uwagi w przypadku łamania ustalonych tu zasad reagujesz w bezczelny sposób (w niniejszym wątku znajduje się 6 Twoich postów, ukrytych przez moderację), zatem nie jest to miejsce dla Ciebie. Cenimy tu pewien poziom kultury osobistej. Żegnam.
  2. NIE , NIE BĘDĘ ZAKŁADAŁ NOWEGO TEMATU - BO NIE WYSYŁAM RYB, SĄ ZBYT DROGIE.
  3. Tak, podniesienie temperatury zdeterminowało większą aktywność. Nie ma sensu neutralizować , po co, na co, dlaczego? To tylko dla idiotów, którzy są wyjątkowo naiwni ; kupywać, kupywać, nie mieszać z innymi preparatami, -hedonistyczny materializm.
  4. Owszem froncie są wytrzymałe i odporne, ale nie w percepcji odporności na bodźce zewnętrzne np. lanie chemii, manipulowanie temperaturą , raczej są odporne kompleksowo - w naturze, w akwarium, w niekorzystnych warunkach, które mogą się pojawić w akwarium. ... Źle znoszą wysokie temperatury, powyżej 26 st ,a przy 29 st C mogą oddać ducha. Ja np teraz przerwałem podawanie chloraminy, przez wzgląd na ślimaki tylomelanie, ampularie i świderki, które mam kilka tygodni. Dlatego mogę dawać teraz mniejsze ilości ,a nawet "śladowe". odp; Gwarancji nie udzieli Tobie nawet absolut, brahman, bóg, gdyż zwyczajnie nie udzielają gwarancji śmiertelnikom - żaden układ ze śmiertelnym! Jutro może przyjdzie śmierć , kto wie!? Stosowanie chloraminy to kwestia delikatna, nawet hermetyczna, ponieważ ludzie na forach unikają i odradzają jej stosowania. Pytasz, to poinstruuje Ciebie. Nie jest to typowy lek na leczenie rybci, a dawkowanie nie jest monolityczne. ( różne tzw. fora - drugie spektrum informacji-podają sprzeczne stężenia). Poza tym są różne ekspozycje chloraminy, nie mylić różnice z rozróżnieniem. Różnicy (klasyfikacja) nie ma pomiędzy nazwą zwyczajową chloraminy. Rozróżnieniem jest w tym wypadku np siła działania, która może być różna pomiędzy typem B, a T chloraminy. ja używam chloraminy typu B. Nie jestem pewien jaka jest stosowana w sklepach akwarystycznych. Nikt tak jak metaforycznie zauważyłem nie da nikomu "gwarancji skuteczności żadnego leku". NIKT ROZSĄDNY NIE POWINIEN TEŻ ROBIĆ Z TEGO WYMÓG, MOŻE TYLKO MIEĆ NADZIEJE. Ja stosuję; 1 gr - 100 litrów ( leczenie) w sklepie akwarystycznym 3 gr są już rozrobione i gotowe do podania ( chloramina) 0,5 gr - 100 litrów profilaktycznie 0,2 -03 gr - 100 litrów tutaj nie nazywał bym tego w ogóle leczeniem, to taki rodzaj higieny, jak mycie rąk dla człowieka. W trakcie leczenia jak pisałem uzupełnia się po 2,3 dniach 50 % dawki zasadniczej. Tyle mogę subiektywnie przekazać konsytytuujac percepcję indywidualnej autopsji. Nie, to nie jest kwestia szczęścia, raczej gatunków i ich predyspozycji życiowej. W akwarium można zwizualizować to dwoma czynnikami np; Ja będę miał dłużej froncie aniżeli twoje ryby akwariowe, bo żyją relatywnie 25-30 lat. Ty będziesz miał zdrowe ryby nawet w przypadku hipotetycznej awarii grzałki 30 st, a moje padną. Kwestia odporności należy również do uwarunkowań predyspozycji gatunkowej ryb. np; Kiedyś wlałem dużą ilość świeżej wody ( fronciom nic nie było) a niebieskołuska dostała temporalnego wytrzeszczu jednego OKA. p.s. A planuje za kilka miesięcy 2-3 szkraby sprzedać ok 10 cm. Pokolenie F1 blue zair frontosa kitumba przywiezione z Niemiec, zakupione z hodowli od R. Zycha. na które mam certyfikat. Piękne rybcie, wcześniej nie zawsze trafiałem na takie intensywne ubarwienie. Moba, kitumba, kapampa, i mikula do najładniejsze i najdroższe odmiany frontosy niebieskiej. Mikula nie jest obecnie dostępna. Ja mam trzy pozostałeodmiany, a najwięcej kitumba -SZEŚĆ SZTUK, ale róznic prawie nie widać poza róznicami fizjologicznymi guza tłuszczowego; moba ma bardziej wysmukły guz, kapampa ba inny kształt, a burundii najbardziej masywny, ale pośledniejsza kolorem. ((((((((((((((((SKOŃCZYŁEM)))))))))))) Dobrze, że opisałeś swoje doświadczenia, ale wątek dotyczy problemu użytkownika Tomeksup i jego padającej obsady, nie zaś sprzedaży ryb. Jeśli chcesz poinformować o sprzedaży młodych lub zaprezentować swoją obsadę - załóż własny temat. Luna
  5. Pewnie, każda chemia powinna być traktowana jako swoista ostateczność, szczególnie zaawansowana na konkretne choroby. Z drugiej strony PROFILAKTYCZNA ( nie lecznicza) dawka chloraminy zapobiega i anihiluje przyczyny. Myślę w ten sposób; ile ryb straciłeś/aś przez nie stosowanie leków, odkażalników Ile ryb straciłeś/aś przez stosowanie leków, odkażalników? - Ja po stosowaniu chloraminy nie zauważyłem żadnego zgonu. NIGDY! Jak wpuściłem nowe ryby, czyli BEZ STOSOWANIA CHLORAMINY ( brak KWARANTANNY) ORAZ OGÓLNIE ZANIECHANIE PROFILAKTYCZNEJ DAWKI ODKAŻALNIKA, rozwinęła mnie się fleksibakterioza w wyniku czego padły trzy sztuki, a dwie u kolegi. Choroba miała swoje źródło najprawdopodobniej zewnętrzne. Co prawda widziałem chorobę, ale nie podawałem leków, leczenie okazało się być za późne, choć resztę stada uratowałem. Jeżeli leczenie wymaga 1 gr na 100 litrów ( chloramina) to ja rozrobię np 0,3gr /100 L. Jest to stężenie poniżej profilaktycznego leczenia / kwarantanny. To jest potrzebne nie wtedy, jak już ryby intensywnie się ocierają o przedmioty, podłoże, gdzie wymagane jest już natychmiast konkretne leczenie, tylko jak iluzorycznie nic się nie dzieje. Ja dziś posiadam frontosy kitumby i mobe F1 z certyfikatem (nazwa handlowa blue zair) , która ma swoją wartość niebotycznie większą - za słuszne miano "królowej Tanganiki " , bo jest piękna i majestatyczną rybą, szczególnie jak ktoś posiada niebieską i białą fiolkę , niebieska z przodu- więc hipotetyczna strata takiej ryby -choć by jednej sztuki - aniżeli ryb pospolitych ( łatwo dostępnych i tanich, obojętnie jakich ) jest ewidentnie większa. Mam frontosy od 4 lat , ale jak się jakiegoś choróbska z zewnątrz nie sprowadzi, to nie ma mowy o zgonach tego gatunku ryb, są bardzo odporne, wytrzymałe, wymagają za to dużych zbiorników 300- 600 litrów w zależności od ilości haremu. Edit: Można kupić w sklepie już rozrobioną , lub kupić taniej i więcej w proszku w aptece - chloramina B. Wtedy samodzielnie rozrabiasz. Jest bardzo wydajnym i radykalnym środkiem! Trzeba uważać z ilością, dokładnie mierzyć. 1 gr 100 litrów. Leczenie. 0,3 - 0,4 gr na 100 l co drugą, podmianę myślę że można stosować bez większego niepokoju. Szczególnie polecam jak ma się więcej ryb, (przerybienie, przekarmienie) i nie posiada ślimaków. Ślimaki zjadają resztki , odchody ryb, i same są mało odporne na chloraminę bo układ odpornościowy ślimaków jest przybliżony do organizmów np; wirusy, bakterie, grzyby, pierwotniaki -które chcemy zlikwidować, aniżeli ryb, które są rzecz jasna odporne na chloraminę i nie doznają szkody w rozsądnych dawkach. p.s. Ja stosuję z 10 lat chloraminę, z różna ekstensywnością, bywało temporalnie, lub usystematyzowaną permanentnością. Mam bogate doświadczenie z tym lekiem - odkażalnikiem. Nigdy nie zauważyłem nawet efemerycznych defektów lub objawów u ryb , w czasie gdy ją stosowałem. Świetnie niszczy i pierwotniaka, jak komuś robi się mętna woda, tj. efekt mleka, wtedy ma inwazję pierwotniaka. Mnie ze 100 % pewnością dwa razy pomogła, a inne leki były za słabe. Nie uważam jednak aby była bardzo potrzebna w akwariach mniejszych np . 20, 40 , 60 litrów. Tu odpowiednio duża nadfiltracja, i kilka ślimaków w zupełności załatwi sprawy związane ze zdrowiem ( utrzymaniem zdrowia ryb). Wtedy prędzej przy wpuszczaniu nowych niepewnych osobników do kwarantanny z chloraminą. -Szczególnie jak ktoś kupuje ryby tanie, ze zwykłych prowincjonalnych sklepów, które często są słabe, chore, po chorobie, po prostu ryzyko zakupu chorych ryb przy wpuszczenie kilku nowych sztuk do akwarium jest moim zdaniem bardzo prawdopodobne. Choćby przez wzgląd na fakt iż jak nawet są zdrowe, to miały kontakt z chorymi , i choroba może się aktywować dużo później... To bardzo radykalny lek przy użyciu większych dawek , wytłucze wam wszystkie ryby. Trzeba myśleć, jeżeli ktoś zdecyduje się sam rozrabiać ,dobrze wziąć pod rozwagę ; wiek ryby, wielkość, gatunek , wszystko jest ważne, dlatego lepiej dać mniej aniżeli za dużo. Chloramina zrobi swoje, ale trzeba zachować zdrowy rozsądek w dawkach. Po 3 dniach normalnego leczenia daje się 50 % leku przy kolejnych dawkach- nie wszyscy o tym wiedzą... nie wolno karmić w trakcie stosowania leku ( leczenie). Przy profilaktycznych dawkach , też najlepiej jest zrobić 1-2 dniowa przerwę w karmieniu - tutaj jedna dawka- przy podmianie wody. Zalecam , jak pisałem 0,3 - 0 4 gr. na każde 100 litrów. co drugą lub trzecią podmianę. Jeżeli czas od napisania ostatniego postu nie przekracza 24h oraz nie został on poprzedzony postem innego użytkownika, należy używać opcji „edytuj”.
  6. Nie istnieje radykalne i jednoznaczne pojęcie (nagłej śmierci ) w środowisku ryb. Każde takie stwierdzenie jest relatywne jak obserwacja , co czasem może dać rozpoznanie lub gdy nie ma objawów nic nie może wykazać. Jeżeli podmiot twierdzi "nagła śmierć" , to może to być spowodowane co najmniej kilkoma przyczynami, choroba wewnętrzna bezobjawowa, choroba wewnętrzna objawowa - wyłącznie zachowanie, atak większej ryby, lub inne przyczyny , które spowodowały pozornie nagły zgon. W zasadzie nie istnieje NAGŁY ZGON, każdy zgon ma swoją uzasadnioną przyczynę chorobową lub jest spowodowany atakami silniejszych ryb. Chloramina jest bardzo skutecznym i silnym lekiem, ale nie truje ona ryb tylko uwalnia od pierwotniaka , pasożytów i grzybów. Ja sam rozrabiam i stosuje od lat. Zalecam każdemu , nawet profilaktycznie, od czasu do czasu. Nawet jak pozornie nic się nie dzieje. Tak jak pisałem pierwotniak- orzęsek- rybia ospa. Przy stosowaniu chloraminy, nigdy nie dopuści się do stadium trzeciego, a rybia ospa występuje bardzo często i jest chorobą śmiertelnie niebezpieczną, którą w zaawansowanym stadium trudno się leczy. To kwestia ostrożności, rybom absolutnie nie szkodzi ( rozsądna dawka i samodzielne rozrabianie) ,a pasożyty i pierwotniaki wyeliminuje. Choć już "zaawansowane" i zaistniałe pasożyty potrzebują specjalistycznych leków, chloramina nie jest takim lekiem, to we wczesnym stadium potencjalnej choroby natychmiast ją anihiluje zanim się rozwinie, bo zabija przyczyny - wcześniejsze stadium. Chloramina jest także używana w środowisku ryb hodowlanych. Pisanie "trucie ryb" to stereotyp i zabobon, w rzeczywistości te profilaktyczne dawki chloraminy ratują i mogą zdeterminować zdrowie i życie ryb. Myślę że podanie 1x na 2-3 miesiące dawki profilaktycznej jest bardzo korzystne , gdyż stężenia (chemia) w akwarium znacznie różni się od tego w środowisku naturalnym, tym bardziej jak akwaryści mają skłonność do przekarmiania, przerybiania. Każdy kto sprzedawał ryby i trzymał ich również na większą skalę , zgodzi się że nie może dopuścić nawet do rybiej ospy, dlatego stosuje się odpowiednio radykalne i skuteczne odkażalniki. Nadmierny strach przed odkażalnikami jest irracjonalny, analogicznie jak deficyt kwarantanny nowych ryb.
  7. Ja mam wyłącznie frontosy , ryby duże, piękne, ale one są dość odporne na różnego rodzaju " defekty i bakterie". Pisze o tym , ponieważ one mają się nijak do małych brzanek, inna wielkość akwarium , inne wymagania, pokarm i dużo istotnych rzeczy. Pamiętaj że chloramina będzie skuteczna na np. pierwotniaka ( niezależnie czy leczniczo czy profilaktycznie), z którego potem powstaje orzęsek, a następnie rybia ospa. Jeżeli nie stosujesz kwarantanny to stosuj kwarantannę w ogólnym - odkażalnik przy wpuszczeniu nowych ryb ( zgodnie z zaleceniami producenta + 10 - 20 %)! Trzeba tez pamiętać relatywnie od warunków i rodzajów ryb , ile dana ryba żyje np. -frontosy 25-30 lat żyją, spowodowane jest to tym iż mają wyjątkowo wolny metabolizm, mało pływają zachowują się raczej jak "krokodyl po posiłku" niż przeciętna ryba . Brzanka sam nie wiem, ale trzeba założyć że przy źle dobranych rybach może nastapić atak, np uderzenie w okolicach głowy, a śmierć może nastąpić po kilku tygodniach. Raz kolega, który sprzedaje frontosy miał samca 30 cm około (moba) no i cóż ......pier......w kamień stracił oko i padł.....Wart kilkaset złotych, piszę o tym celowo aby być świadomym percepcji niebezpieczeństwa również w środowisku ryb. Nie potrzebna tu szukać chorób, czy przyczyn w postaci chemii wody. Choć dobrze jest mierzyć szczególnie no2 i no3 tez nie zaszkodzi, przynajmniej jak coś się złego dzieje. Raz w tygodniu nie dawaj pokarmu. Gdybyś posiadał ślimaki to mógłbyś karmić bez większych obaw , bo te wszystko zeżrą....Ja mam tylomelanie, ampularie i świderki ( dwa pierwsze do dekoracji) a trzecie do spulchniania podłoża, czyli dotleniania stref beztlenowych i usuwania resztek ze stołu ryb i ich odchodów.. Ślimaki mam od kilku tygodni, głupio że wcześniej nie posiadałem , są bardzo pożądane w akwarium, pożyteczne, śliczne , szczególniw te większe. Pozdro! A
  8. Tralalal Może w końcu zapoznasz się z regulaminem?
  9. 1 Czy ryby jedzą? 2 Jaki jest kał ryb? 3 Czy są jakieś objawy ( okolice pyska)? 4 Czy zauważyłaś że pokarm czasem jest niezjadany? 5 Czy w ostatnim czasie kupiłaś nowe ryby i wpuściłaś bez kwarantanny? 6 Jak wygląda sekcja zwłok ( wewnątrz pyska) lub na ciele. 7 Jak ryby (chore) się zachowują? ( są objawy?) Najlepiej zrobić sekcję skrzeli ( pod odpowiednimi narzędziami) pozwoli ona np. rozpoznać martwicę skrzeli , a co za tym idzie ( jeżeli tak) bakterie ją powodujące. Powinnaś jak najszybciej zastosować dobry lek na "infekcje bakteryjne" - odkażenie całego akwarium. ( ja odkażam chloraminą , ale sam rozrabiam, nie kupuję ze sklepu akwa, gdyż nie wiem ile jest rozrobione) Masz do wyboru baktocaps ( zoolek) 1 table/ 50 litrów, zoosept-s, sera baktopur. Moim zdaniem to na 90 % infekcja bakteryjna. Jak nie będziesz leczyć wszystko padnie. To tylko kwestia czasu. Nie sugeruj się infantylną podmianą wody, pokarmem lub chemią wody - jeżeli chodzi o infekcje bakteryjne (nie pomoże). Tutaj może pomóc tylko odpowiednia chemia ( leki) , wyłącznie jeżeli są to wczesne stadia niektórych chorób wywołane przez bakterie. Luna: Nie używaj caps locka, gdyż jest on uznawany za krzyk.
  10. Mój kolega z Lęborka zaproponował mnie ; ANUBIAS -BARTERA LINK; http://www.superakwarium.pl/anubias-bartera-id527.html https://www.google.pl/search?q=anubias&client=firefox-a&hs=zcO&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=Qh-VUeKIMsjFtAaxhoHIDA&ved=0CCsQsAQ&biw=1280&bih=621 Bardzo mnie się podobają te roślinki, więc chyba zamówię je albo obadam w mieście czy są dostępne. W drugim linku jest wiele odmian. Dla mnie rośliny ( żywe) to nowość w ogóle ich nie rozróżniam poza moczarką i tymi sztucznymi jej imitacjami. Teraz muszę poszukać jakie one są "produktywne" co by dobrą liczbę dopasować do akwarium 300 litrów.
  11. 1 Ja mam 750 ( 3 filt. biologioczna) +_ wew 450 l/h - 1200 l/g. ( wew filtr jest temporalny) Różne opinie słyszałem, ale większość zaleca około 1000 l/h przy 300 litrach. Tak nadfiltracja powinna być. 2 Kiedyś był 1 cm na 1 litr, ale potem uznali że nie jest to odpowiedni przelicznik. -Dlatego zapytałem jak to dziś wygląda. 5 Filtracja biologiczna jest najważniejsza. Teraz tylko chodzi co do bio ceramiki, czy np zeolit, kermazyn, czy coś innego? Chodzi o to aby te filtry były komplementarne. np Ceramika nh3, nh4, no2, no3 . Uważam te parametry na najbardziej pożądane stosuje bio ceramikę od wielu lat, ale sam nie wiem.co jeszcze? Może przydało by się coś tonizującego witaminy, magnes, czy ille śladowe pierwiatki w wodzie które słuzą zdrowi ryb? 6 Ja używam; -NO3, NO2, PH, - w razie problemów z akwarium/rybami. Wydaje mnie się że jeżeli no3 jest dobre , to no2, nh3 z zasady też musi być ( powinno) w odpowiednich ilościach, gdyż są przecież bezpośrednio przekształcane w procesie azotowym. 7 Uważam tak samo, dlatego sugeruję się obserwacja ryb i ich zachowaniem. np;Po zachowaniu zauważyłem że ryba zaciska płatwy,lub dostaje temporalnych konwulsji. Zmierzyłem no2 wyglądało na około 0,3 może 0,4 - po chloraminie co musiałem zrobić, ale po daniu aqua safe + bactozym 3 tabletki na drugi dzień pływała w górę i w dół ... w górę i w dół. ) -Dobrze mieć jedną bardziej wrażliwą rybę wtedy od razu widać że coś jest nie tak. Można szybciej zareagować. 8 Oczywiście że namaczania mogą być użyteczne. Ja karmię granulatem , bo frontosy są mięsożerne. Pokarm jest bardziej lekkostrawny , no i przyjmują więcej wody. W zasadzie kilka dni ryby nie jadły bo stosowałem chloraminę ( miałem flexibakterioze- najprawdopodobniej jedna nowa ryba była chora) no i nie było sensu po kilku dni bez pokarmu 3,4 aby od razu tak pazerne ( małe sztuki) miały go łykać. A tak jak namoczy się (one go prawie natychmiast połykają ) jest zdecydowanie bardziej wskazany. Tak myślę. Nie wiem czy będę moczył przy karmieniu regularnym, chyba raczej nie, ale wiem że więcej wody się przyda rybom...i warto.
  12. Ja czyszczę i staram się czyścić jak najrzadziej, gdyż dla bakterii beztlenowych i tlenowych jest to najrozsądniejsze rozwiązanie. Niestety, jak się używa np włókniny , to filtr szybciej się zapycha, a co za tym idzie spada intensywność filtracji. Najlepiej jest przy wyczyszczonym filtrze sprawdzić filtrację i co miesiąc ( w ten sam sposób ponownie porównywać. Gdy dojdziemy do konkluzji że filtracja jest wyraźnie wolniejsza ...no to wtedy . Nie było starszego tematu do odkopania -Sławek121
  13. Bardzo duża. Ja bym nic w akwarium nie widział gdybym miał taką... Te po lewej za to mnie się podobają... Dzięki za zdjęcie.
  14. Witam Co prawda nie jestem już początkujący, ale jeżeli ktoś chce mnie tak postrzegać , to absolutnie nie mam nic przeciwko. Zadam teraz kilka pytań, ponieważ chcę wiedzieć co myślicie ,chce poznać waszą opinię , najlepiej z doświadczenia, kilka pytań z ciekawości, a kilka bo nie jestem pewien ( źródła różnie podają). Kto ma ochotę się pobawić to zapraszam. Proszę tylko o obiektywne odpowiedzi, suche fakty... 1 Jaka jest zalecana filtracja na 300 litrów wody ( stosunek litrów/ na godzinę) ( źródło) 2 Jak prawidłowo oblicza się stosunek ryb /litrów wody ( źródło) 3 W jaki sposób prawidłowo rozmieścić skały, rośliny aby w żaden sposób nie zakłócić, zmniejszyć , utrudnić filtracji? 4 Czy jest możliwe , aby przy prawidłowym No3 były złe wyniki no2 lub nh3 ? ( skoro są te azotany przekształcane z azotynów i amoniaku) Zależy mnie na szczegółowych informacjach w tych możliwościach , kombinacjach. 5 Jaka kombinacja wkładów jest najlepsza? Używam dużo bio ceramiki, przez wzgląd na dużą porowatość. A może lepiej będzie dać różne zestawy np kermazyn, zeolit, żwir amonowy, bioceraika itp 6 Które z testów są ( uważacie ) za niezbędnie potrzebne? (Posiadam no2, no3, ph, zastanawiam się nad nh3 lub gh, i innymi..) 7 Jak często ( profilaktycznie) należy przeprowadzać testy? Tak tylko dla wglądu. 8 Czy przed podaniem granulatu lepiej jest go pomoczyć? ( Mam na myśli mniejsze ryby 1/3 osiągnięcia swej długości , podrostki). Jeżeli tak to jak długo?
  15. No tak. Chodzi mnie o bakterie tlenowe i beztlenowe, czyli cykl azotowy. Słusznie kermazyt VS bio ceramika. Dlaczego nie lepiej kupować kermazytu aniżeli bio ceramika skoro mają takie same zastoswoania i cena jest dużo tańsza? Niektórzy moi koledzy stosują kermazyt....włąsnie przez wzgląd na cenę. Zdaje się że kermazyt ma nawet większą powierzchnię porowatości, jest bardziej porowaty aniżeli bio ceramika.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...