aghamys Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 Witam wszystkich, Chciałabym przedstawić tak długo przeze mnie wyczekiwany zbiorniczek:) Przede wszystkim proszę o wyrozumiałość Zbiornik planowałam od wielu miesięcy i muszę przyznać, że to co na razie udało mi się zrobić jest dla mnie zadowalające. A jak roślinki urosną, to na pewno będzie lepiej *Wymiary: 100x40x50 *Oświetlenie: Osram Cool White 30W (w przyszłości na pewno będzie zmieniona) Juwel Colour- Lite 30W *Filtracja Aquael Turbo 1100 i Aquael Turbo 650 (na początku był jeszcze Fluval 203, ale był tak głośny, że nie nadawał się do sypialni, więc zastosuję go kiedy indziej i gdzie indziej ) *ogrzewanie - brak (temperatura utrzymuje się na poziomie 24C, na jesień kupię na pewno 200W) *obsada - niestety tylko 2 neony- w ogóle nie powino ich tam być-> docelowo: 25 sztuk neonów inessa, 10 zwinników jarzeńców i 6 otosków *roślinność: - Egeria, ale dokładnie nie wiem jaka - Hygrophila polysperma - Vallisneria spiralis - Bacopa crenata - Anubias minima Bonsai - Limnophila sessiflora - Rotala rotundifolia (z tyłu za korzeniem) - Hydrocotyle leucocephala (również z tyłu) - prawdopodobnie Hygrophila difformis lub jakaś paprotnica - kryptokoryna - Hemianthus micranthemoides (tak mi się przynajmniej wydaje) *podłoże: - ziemia+keramzyt+ węgiel aktywny - grys bazaltowy - granulacja 1-3mm wymieszany z 4-5mm *dekoracje: korzeń (według mnie wspaniały-> znaleziony i wykarczowany przez mojego męża), kamienie oraz tło: czarny brystol Od razu wytłumaczę się z jednej rzeczy tj. dlaczego w tygodniowym akwarium pływają u mnie tylko dwa neony i dlaczego w ogóle PŁYWAJĄ . Szwagierce "zachciało się posiadać" również akwarium, więc znalazła stary baniak 50l, włożyła tam MUSZLE i kupiła dwa neony!!! Biedactwa pochowaly się pod muszlami i przez 3 dni się nie ruszały, a ja nie mogłam na to patrzeć, więc je zabrałam (krzyk niestety nic nie dał, a tłumaczenie to już w ogóle). Wlałam trochę syfku z filtra ze zbiornika kolegi mającego już 5 lat (zbiornik- nie kolega). Kupiłam te "sławne" bacterie nitrifikacyjne nitrobacter firmy sera (no comments)- tak na wszelki wypadek. Mocno napowietrzam wodę dwoma filtrami i modlę się, by moi podopieczni dali radę przeżyć. Po tygodniu wyglądają dobrze, szaleją po zbiorniku, jedzą na potęgę więc nadzieja jest. Tak mi ich szkoda biedactw. Acha, żebym nie zapomniała to: karmię je 3 razy dziennie (kupiłam pokarm hicari micro pellets i sera vipan baby oraz mrożoną ochotkę: jedną na wybarwienie a drugą taką niebieską Tak mi ich żal, że chyba je troszkę przekarmiam, ale co tam Poczekam jeszcze z dwa tygodnie i dokupię im towarzyszy (myslę o 23 sztukach). No i żebym jeszcze nie zapomniała to parametrów wody nie mierzę (szukałam po znajomych czy mają testy na NO2 i amoniak , ale nikt nie ma:( Pytałam również w sklepach czy za drobną opłata zbadają mi wodę, ale nie chcą tego zrobić. Tak więc pieniędzy juz nie mam, a używanych nikt nie sprzedaje - tak więc kupię dopiero za 2-3 tygodnie Odnośnie zdjęć to uważam, że różnią się w niewielkim stopniu od rzeczywistości... PS. Korzeń chwilowo przykryty jest wielkim kamieniem ponieważ jeszcze nie tonie. No, a teraz zdjęcia: 1. Zbiornik po zalaniu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95a ... f669e.html 2. Zbiornik dzisiaj (30 marca 2010) Zapraszam do komentowania i jeśli są jakieś rady odnośnie zbiornika to proszę walić śmiało EDIT: 19.04.2010 i 13.05.2010 AKtualizacja no dole strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joao Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 Zdjęcia się nie otwierają A w_ogóle jak dla mnie jest wszystko dobrze tylko mam jedno ale. Chyba niepotrzebnie jest tam WęgielAktywny. Ale to jest moje ale czekaj na wypowiedz innych mei: tym razem przyznaję ostrzeżenie. Mam dość poprawiania każdego postu!! Naucz się poprawnie pisać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMIL666 Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 Akwarium się pięknie zapowiada czekamy na dalsze postępy Ja bym się bał trzymac tak duży kamien na korzeniu jak on nie daj boże się zsunie z korzonka to będzie powódz :zamieszany: lepiej kamień dac na spód i przywiązac do niego korzonek i można spac spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabi Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 Fajny zbiorniczek, jak zarośnie to będzie cudny. Co do testów, to te na amoniak i NO2 użyjesz tylko parę razy na samym początku, osobiście bym już ich nie kupował, jeśli akwa było zaszczepione na samym początku z innego zbiornika. Raczej oszczędzałbym na jakiś kubełek i lepsze oświetlenie, może też CO2. W sumie z tą wiedzą którą mam teraz, z testów kupiłbym tylko ten na KH, najczęściej używam, resztę (a mam chyba wszystkie) użyłem dosłownie parę razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasman Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 Akwarium wygląda bardzo ciekawie chociaż musi zarosnąć żeby było widać konkretne efekty i było co oceniać . Co do kamienia na korzeniu to popieram jednego z przedmówców jak uderzy o ścianę gdy się zsunie może być kiepsko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aghamys Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2010 No niestety akwarium pękło mi dwa dni temu i wszystko się wylało. No i po mojej aranżacji. Niestety w zbiorniku były rybki. Jedna nie przeżyła Obecnie inny baniak od nowa zalany. Nie likwiduję posta, bo może z czasem zamieszczę nowe zdjęcia. Jeśli jednak moderatorom się to nie spodoba proszę o usunięcie posta . PS. Pękło ponieważ było uszkodzone przy zewnętrznej szybie na tej półeczce co kładzie się pokrywę. Prawdopodobnie ludzie, ktorzy sprzedali mi akwarium wiedzieli, że niedługo pęknie. Ja niestety nie wiedziałam Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za komentarze. EDIT: 19.04.2010 Obsada zmieniona: zdecydowałam się na Azję + otoski nie należące do tego biotopu. Do wyposażenia dodałam grzałkę 200W. Temperatura 26*C. Reszta bez zmian. Obsada: - 10 razbor klinowych - 1+4 gurami mozaikowe - 2 otoski - 3 bocje siatkowane + 3 bocje pręgowane - 2 neony (czekają na nowe 200l) A tu kwarantannik dla 3 bocji siatkowanych EDIT 13 maj 2010 Zbiornik 200L na dzień dzisiejszy wygląda tak: Doszedł nowy zbiornik Mysie Bocjarium 54l *Wymiary: 60x30x30 *Oświetlenie: lampka biurkowa 20W *Filtracja: Aqua szut Turbo 550 *Ogrzewanie: 100W *fauna: - bocja syjamska (mysia) - 4 szt - neon inessa - 1 szt (dostałam w spadku po starym akwarium, nie mam serca go oddać, bo to już staruszek więc doczekają w tym zbiorniku do końca) *flora: mech jawajski, nurzańce i jakieś inne zielsko, których nazw nie znam i których nie widać *podłoże: piasek kwarcowy, *tło: karton :zamieszany: *parametrów nie mierzę *korzeń: winorośli, akacji oraz gałązki wierzby Zbiornik z założenia miał być kwarantannikiem/ szpitalem itp., ale pokusiłam się na bocje mysie do 200l, ale tam nie było dla nich miejsca, bo terroryzowały wszystko co się rusza i niestety musiałam je przenieśc do 54l i stworzyłam im taki domek jak widać z kryjówkami w postaci: kamiennej groty, 2 korzeni i 2 łupin kokosa. Na początku mysie obrały swoje rewiry i tłukły się równo, ale od 10 dni jest spokój i nawet razem śpią. Przesympatyczne zwierzaki, ale mi trafiły się takie łobuzy, że aż strach. To jest zbiornik przygotowany specjalnie pod nie; tak, by warunki w nim obrazowały dno, mają dużo kryjówek przygotowanych pod ich maksymalny rozmiar, podzielony na strefy (po lewej mają kryjówki 3 bocje -jedna siedzi w korzeniu jak w dziupli ), a po prawej całą część akwarium zajmuje jedna naj-agresywniejsza- (na początku akwa wyglądało inaczej, ale musiałam to zmienić, bo takie sobie strefy obrały łobuzy jedne). Przeniosłam jednego neona i mysie go nie ruszają. Acha i jeszcze zapomniałam dodać: W akwarium ma być tak ciemno Krewetkarium 54l. Na razie w trakcie tworzenia. Zbiornik zalany. Czekam na zakończenie dojrzewania, które nastąpi już za 5 dni, wtedy dojdą krewetki, na razie pływa w nim samica bojownika i zbrojnik. Na zdjęciu widok pokoju (na samym końcu krewetkarium ) oraz Bocjarium + krewetkarium Wszelkie uwagi mile widziane. (Krytyka również ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.