Skocz do zawartości

Żywy pokarm


bloodwyn
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Można napisać "pół łyżeczki", albo "tyle ile w dwóch palcach się zmieści" np., no nie wiem... ale "pół kostki" za żadne skarby mi tu nie pasuje, wybacz... :roll: W kostkach mamy pokarmy mrożone i wtedy podaje się np. pół kostki. Jak ja się zapytam "ile mam sypać suchego pokarmu", to nikt mi nie napisze np. "ćwierć kostki"... ;)

Wracając do pytania autora tematu... Na początek podaj niewiele, np. pół łyżeczki ;) , zobaczysz jak szybko to zjedzą. Jeśli to jest pokarm zaliczany do "ciężkich" (ciężkostrawnych, tłustych), np. rureczniki, dżdżownice, ochotki, wazonkowce, to nie należy tego pokarmu podawać zbyt wiele, i za często (maksymalnie na dwa posiłki w tygodniu), bo mogą powodować otłuszczenie narządów i problemy zdrowotne z tym związane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te "czerwone robaczki" to larwy ochotki. Najlepiej przechowywać je w lodówce, w temp. 2-8 stopni, dobrze jest je przepłukać w wodzie od czasu do czasu, no i lepiej w jakimś pojemniczku je trzymać, a nie w woreczku w którym się kupiło ten pokarm. Świeżość zachowują od 1 do 4 tygodni.

Tyle przynajmniej wyczytałam. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...