Skocz do zawartości

Hodowla żywego pokarmu - krok po kroku. [DIY]


hipcio_stg
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...

Hodowla larwy komara czarnego.

Przedstawie jak to u mnie wygląda.

Potrzebujemy jakiś pojemnik, wiadro itp. o głębokości ok 40 cm. Ja wykorzystałem wiadro po pokarmie suchym ok. 30 litrów. Wrzucamy na dno suche liście, patyki. Zalewamy wodą i czekamy, aż samica komara zniesie jaja.

 

DMZMehhl.jpg

 

Ja u siebie czekałem  ok. 2 tygodni. 

 

Ypu569vl.jpg

 

G9h1Ztkl.jpg

 

RfuuNitl.jpg

 

 

Robaczki wyławiam siateczką. Wrzucam do miseczki ze świeżą wodą. Rybom podaje pokarm strzykawką. Zasysam i daje bezpośrednio do akwarium. Ryby się zajadają. Podając taki pokarm mamy pewność w jakiej wodzie się rozwijały.

 

kAFcZxpl.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

Nie szkoda kasy na takie ustrojstwo?

 

Dla dorosłych ryb artemia to zaledwie przekąska. Nełonki więcej profitu będą mieć z wodzienia, a z żywca kiryskom raz na ruski rok na pewno podpasowałby (ogólnie niezbyt wskazany) rurecznik, którego mogłyby sobie wciągać z podłoża.

Edytowane przez richter
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czemu niema sensu?

Myslałem nad czymś takim do hodowli, ktoś miał z tym styczność?

 

Nie ma sensu, bo wykluta larwa artemii jest tak mała, że ciężko ją zauważyć, a co dopiero, żeby dorosłe ryby sobie nią pojadły.

 

Na taki zestaw szkoda kasy, to samo można zrobić za darmo z plastikowej butelki po napoju, tylko trzeba mieć brzęczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Na daną sprawę najlepiej spojrzeć z perspektywy czasu. Ja zmieniłem zdanie w tym temacie o prawie 180 stopni. Z moich doświadczeni wynika, że nie warto się bawić w hodowlę żywego pokarmu z dwóch powodów. Pierwszy i najważniejszy to taki, że materiał zarodowy do hodowli odławiany w naturze jest nosicielem patogenów, które potem atakują ryby. Każdy  żywy pokarm dla ryb akwariowych pochodzący z natury a nie przetworzony (liofilizacja) jest siedliskiem patogenów: Tubifex, Rozwielita, Oczlik, Ochotka, larwy komarów. Przekonałem się o tym boleśnie. Miło jest patrzeć jak ryby wcinają żywe rozwielitki ale jak zdycha Ci ryba za 5 dych już nie. Akurat we Wrocławiu można zrobić sekcję padającej ryby (niestety musi być jeszcze żywa) i określić co ją zabija. Wątpliwość hodowli nie dotyczy to oczywiście artemii ale tu pojawia się drugi powód a mianowicie czasochłonność. Jak ktoś lubi się w to bawić albo ma narybek wymagających gatunków to oczywiście może i powinien ją hodować. Natomiast jeśli chodzi o ryby dorosłe to nie widzę sensu hodowli żywego pokarmu. Jest cała paleta gotowych pokarmów, płatków, granulek, liofilizowanych, jest nawet dorosły mrożony Solowiec,  którego polecam. Możliwe jest więc ułożenie dobrego menu dla ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zmieniłem zdanie w tym temacie o prawie 180 stopni.

 

Do 360 stopni jeszcze trochę brakuje więc nie jest tak źle. :P

 

A tak na serio to moje wieśniaki innego pokarmu niż żywy nie jedzą. Od kilku lat karmie tylko i wyłącznie żywym pokarmem. Wodzień, larwy czarnego komara, grindale i ostatnio oczlik.  Co do patogenów zgadzam się, ale niestety to jest tak, jak w naturze, jedna ryba zostanie zaatakowana poprzez zjedzenie - inna nie. Do dnia dzisiejszego nie miałem żadnych zgonów (tfu, tfu) i miejmy nadzieję, że będzie tak dalej. Oczywiście wszystko trzeba robić z głową. Ja starannie wybieram żywy pokarm przed podaniem itp. :)

 

A co do czasochłonności, to czego nie robi się dla swoich pupili - sama przyjemność później oglądania jak im się "uszy" trzęsą. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...