Skocz do zawartości

Jak pozbyć się plagi zatoczków? Tu się dowiesz!


mati1531
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 lata później...

Moje zatoczki przyniosłam sobie z roślinką. Znaczy był jeden na początku, a teraz wydaje mi się, że zamiast żwirku to mam muszelki zatoczków. Restart nie pomógł, parę godzin przed wyjazdem do pracy zobaczyłam jednego przetrwalnika i <cenzura> blada. Sposób na marchewkę i sałatę nie podziałał - marchewkę zjadł zbrojnik :D sałaty nie tknął, ale zatoczki też nie. Nie zauważyłam, żeby u mnie jadły glony albo martwe liście. Zbrojnik przez pół roku nie dostawał tabletek (wiem, że jestem sadystka, ale trochę zrzucił tłuszcz chociaż), rybom robiłam kilkudniowe głodówki - a te małe diabły wcielone mnożą się na potęgę. Żeby było śmieszniej, codziennie od godziny 17:00 następuje inwazja zatoczków - wychodzą ze żwirku i idą do góry. Im więcej zbieram, tym więcej ich wychodzi - chyba myślą, że to darmowa winda do góry :P albo sa takie mściwe (podobnie zachowywały się u mnie mrówki w pracy). Za to widziałam, jak moje gurami robiły polowanie na opadające z roślinki jajeczka zatoczków. Niestety nie wyłapały wszystkich.  I to chyba była jednorazowa akcja. Ściągam je siatką wieczorem, przedwczoraj to aż śmietnik zrobił się brązowy. Teraz widzę, że skupiły się na nurzańcu. Tam nie mam wstępu - zbrojnik :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 6 miesięcy temu...

P.S.: Tak z moich obserwacji wynika, że miedź też zatoczkom nie szkodzi - od kiedy dodaję Ferro+ z AA (które ma w sobie związki miedzi) - mnożą się jak króliki albo szczury. W akcie desperacji kupiłam ślimaka - kanibala. Mam nadzieję, że ten nawóz podziała na niego jak na zatoczki :) a nie jak na moją biedną moczarkę. Może zatoczki są korzystne w akwarium, ale już mam serdecznie dosyć tego brązowego badziewia, które zamiast pożerać glony staje się świetną pożywką dla glonów 😕 mam nadzieję, że Hela trochę ograniczy tę plagę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
W dniu 12.12.2011 o 21:44, grzegrzół napisał:

Sikoreczko,

nie jest powiedziane że jak wpuścisz hellenki to będą się rozmnażać,to że złożą jaja to nie wszystko mam je dość długo i nie widzę jakoś małych helen,podłoże również przeczesuję od czasu do czasu i nic.Są tylko te które zapuściłem.

Cóż obawiasz się o neritiny,jak masz możliwość to daj komuś na przechowanie,myślę że dla zaprzyjaźnionego akwarysty lub sprzedawcy nie będzie to zbyt kłopotliwa przysługa.

Lepiej ich się pozbyć ze zbiornika niż robić krzywdę innym ślimakożernym rybom w zbyt ciasnym zbiorniku.

Podnieś temperature wody 28 stopni

Włącz mocne napowietrzanie

2 tygodnie i masz około 30 helenek w żwirze. Jeden warunek poza temperatura to nadmiar jedzenia.

Przy skąpej diecie za Chiny się nie mnożą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...