Asiula Opublikowano 5 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 Tak to wygląda. Ale ikra została złożona w nocy i już by zapleśniała?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabi Opublikowano 5 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 Gdzie kupiłaś takie pstrokate papuzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asiula Opublikowano 5 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 Jak kupowałam tą pielęgnicę, to była cała w ciemnym kolorze jak na grzbiecie, a potem zaczęła zmieniać barwę na pomarańczową, ale nie wiem dlaczego. A kupowałam w sklepie Pyszczak czy jakoś tak, w galerii handlowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja_dm Opublikowano 5 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 Asiula nie licz na żaden narybek. No chyba że to już mieszaniec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopletw Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 gdyby to była Papuzia 'czystej krwi'(o ile można to tak nazwać) czyli hybryda to nie rozmnoży się na 100%. prawdopodobnie masz mieszańca... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asiula Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Czyli jakieś nikłe szanse są, że coś się wykluje? Ikra cały czas jest, w nocy nic jej nie zjadło. Zauważyłam jeszcze, że ta pielęgnica pomarańczowa zaczyna mieć ciemne ubarwienie na płetwie grzbietowej. Czy to jest normalne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopletw Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 tak, jeżeli nie zjedzą ps# rybki często zmieniają ubarwienie w czasie wychowu młodych 8-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lwica79 Opublikowano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2009 odświeżę temat, bo sporo tu o rozmnażaniu papuzich...a u mnie właśnie po raz kolejny rybki się trą. Co ciekawe..wychodzi na to, że mam tylko jednego samca-Irokeza, i co najmniej dwie dojrzałe samice: WMDD i Bajkę (w awatarze) . W moim akwa jedna z jaskiń wydaje się być naj cenniejsza i zajmuje ją samica, która aktualnie rządzi. Jakiś tydzień temu Bajka odbiła jaskinię od WMDD i przygarnęła/podporządkowała/odbiła sobie jej samca- Irokeza. W Ciągu jednego dnia doszło do tarła, pojawiła się oczywiście ikra. Bajka przez następne kilka dni pilnowała jej dość agresywnie. Dziś popołudniu zauważyłam,że WMDD zaczęła się przymilać do Irokeza. Jak odeszłam na pół godziny od akwa i wróciłam to sytuacja okazała się diametralnie zmieniona. Bajka została zdetronizowana, odegnana od jaskini a jej miejsce i Irokeza zagarnęła WMDD, która jakoś nie zjadła ikry Bajki jeszcze, mimo że sama prawdopodobnie jutro złoży własną. I tak..jak zaczęłam post to chciałam go skończyć pytaniem......"Czy ktoś nie chce przygarnąć ze dwóch papuzich, bo ja bym chętnie dokupiła ze dwa samce Pielęgnicy Zebry", bo tak bym chciała zobaczyć jak z tego tarła i ikry pojawiają się maluchy. Były by większe szanse-chyba. Obserwowanie zachowań papuzich po wylęgu młodych baaaaardzo mnie kusi. Jednak musze się jeszcze chyba zastanowić poważnie, bo gdyby się udało...to następnego akwa nie postawię a oddać, sprzedać..maluchów bym chyba nie umiała. Za duże ryzyko, że źle trafią. Ale sobie po marzyłam przynajmniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi