daniiels Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Witam Was Jestem w czasie odbierania porodu od Gupika. Pomiędzy żywymi małymi trafiają się żółte jaja (jak by nie rozwinięte małe w woreczkach żółciowych). Czy są to już osobniki martwe, czy można je jeszcze odratować? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 To ryba jajożyworodna, nierozwinięta ikra itp cuda się zdarzają. Tylko ryby które "urodzi" żywe i pełni ukształtowane mają szanse na przetrwanie A samica gupika powinna mieć teraz przede wszystkim spokój, natura sama sobie poradzi a czym mniej ryba będzie się stresować tym lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał84 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Ja bym powiedział że to nie cuda,niejednokrotnie już to widziałem,to bardzo częste u gupików że z samicy wylatują także nierozwinięte "jaja" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brevis14 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Tak to się często zdarza ich już nie ma szans na uratowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi