Skocz do zawartości

Bojownik syjamski - kompedium wiedzy


Oskar_3103
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi


bojownik.jpg

Bojowniki syjamskie są częstymi mieszkańcami naszych akwariów. Pochodzą z półwyspu Indochińskiego, gdzie łatwo można go spotkać prawie w każdym zbiorniku wodnym.
Przez jakiś czas upowszechnił się pogląd, że bojowniki nie wymagają dużego akwarium, oraz, że dobrze znosi warunki utworzone w akwarium typu "kula". Jest to oczywiście nieprawdą.

O bojownikach na stronie głównej SA:



Betta splendens. Z powodu wojowniczego usposobienia samców od dawna są popularne w Syjamie, gdzie urządzano widowiskowe walki tych ryb. Ubarwienie naturalne jest brunatne z łuską mieniącą się różnymi kolorami. W akwariach wyselekcjonowane różnobarwne odmiany wielkopłetwe. Samce są zwykle jaskrawej ubarwione i mają większe płetwy. Barwy są zmienne w czasie, a zależą od oświetlenia i samopoczucia bojownika. Gdy zbyt nagle pojawi się światło, zaczynają się kryć w zakamarkach zbiornika. W 1892 roku został po raz pierwszy przywieziony do Paryża, skąd rozpowszechniono go po całej Europie. Płetwy – grzbietowa, ogonowa, odbytowa i brzuszne u samców są znacznie dłuższe niż u samic, czasem nawet weloniaste. Po osiągnięciu dojrzałości płciowej umieszcza się każdego samca osobno, w niewielkich naczyniach ustawionych jedno obok drugiego. Usiłują one wtedy wydać się sobie wzajemnie jak najokazalsze i najgroźniejsze, prężą więc stale płetwy, co przyspiesza rozrost tej ozdoby. Jednakże nie polecamy hodowania bojownika w malutkich zbiornikach, ponieważ męczą się w nich oraz takie zbiorniki wcale nie wyglądają estetycznie. Dorosłe samce walczą o swoje terytorium na śmierć i życie. Zamieszkuje głównie powierzchniową strefę w zbiorniku.
Poza okresem tarła, zalotów i walki są raczej powolne i mało ruchliwe. Około drugiego roku życia bojownik staje się jeszcze mniej ruchliwy.


A teraz trochę o bojownikach.

Wielkość:
Osiągają one do 10 cm długości, zazwyczaj jest mniejszy.

Odżywianie:
Ulubionym pokarmem bojownika są rureczniki, gotowana ikra ryb konsumpcyjnych, larwy komarów, skrobana wołowina lub mięso ryb. Nie gardzą także zooplanktonem i pokarmem granulowanym lub w postaci płatków. Polują na ślimaki i wypławki.

Warunki w akwarium:
Bojowniki są bardzo wrażliwe na niską lub zmienna temperaturę, powinna ona wynosić 25-29ºC. Zbytnie wahania temperatury powodują stres oraz osłabiają odporność na różnego rodzaju choroby.
Akwarium powinno mieć powyżej 20 litrów. Bojowniki lubią dużo roślin, co w bojownikariach jest wskazane. W akwariach ok. 25l nie powinien mieć towarzystwa w postaci ryb. Ewentualnie mogą z nim być krewetki. W większych akwariach, może być z innymi rybami.
Należy pamiętać, by rybki, które towarzyszą bojownikowi nie były zbyt małe, ponieważ mogą zostać uznane jako pokarm. Jeśli jakość wody jest ogólnie dobra, jej parametry nie są istotne, nie powinna być jednak zbyt twarda ani o skrajnym odczynie pH. Jak każda ryba labiryntowa powinien mieć dostęp do powietrza atmosferycznego którym dodatkowo oddycha. W jednym akwarium można hodować pojedynczego samca, a nawet samca i kilka samic (na harem dobrze przeznaczyć akwarium powyżej 45 litrów). W zbiorniku powinny się znaleźć rośliny sięgające powierzchni wody, ale również tworzące zarośla, w których bojowniki będą mogły się ukryć. Niektórzy mówią też, że bojowniki nie wymagają filtra, co również jest nieprawdą. Filtr jest konieczny dla dobrego samopoczucia naszej rybki. Bojowniki nie wymagają napowietrzania, ponieważ oddychają tlenem atmosferycznym (tak jak wszystkie labiryntowate)

Rozmnażanie:
gnizado%20bojownika%281%29.jpg
Bojownik trze się parami nawet w małych zbiorniczkach, o pojemności nie przekraczającej trzech litrów. W czasie tarła nie należy zbiorniczka napowietrzać. Przy powierzchni wody należy umieścić kilka kęp roślin, stanowiących dla samicy schronienie przed zbyt agresywnym samcem. Samiec buduje na powierzchni wody gniazdo z piany. W czasie tarła zarówno samiec, jak i samica przenoszą opadające na dno jaja do gniazda z piany. Po zakończeniu tarła samiec odpędza samicę: można ją wówczas usunąć z akwarium. Po zakończonym tarle, w przypadku gdy samica nie może zjeść z pola widzenia samca, osobnik męski zachowuje w sposób skrajnie brutalny, w stosunku do swojej partnerki. Do rozwoju ikry niezbędna jest przegotowana woda wodociągowa o pH 7,0 i twardości 10ºdGH i do 2ºdCH. W wodzie o temperaturze 26-28ºC larwy wylegają się po 30 godzinach. Kiedy tylko zaczną pływać z akwarium usuwa się także samca, a poziom wody obniża się o 5 cm. Pierwszym pokarmem są larwy solowca, później siekane rureczniki. Intensywnym metabolizm bojownika syjamskiego wymaga regularnej wymiany wody. Młode rosną bardzo szybko.

Ciekawy artykuł o bojownikach w kubeczkach:

1240842111.JPG
Artykuł przeznaczony jest dla osób zastanawiających się czy umieścić w swoim baniaczku ogólnym bojownika. Otóż odpowiedź jest prosta: Jest wiele czynników składających się na to czy możemy naszego bojownika "włożyć" do akwarium z innymi rybkami. Podam tu kilka czynników wpływających na agresywność tych ryb: -Po tym jak były trzymane w kubeczku i włożymy je do akwarium przeżywają one szok związany ze zmianą przestrzeni (po prostu przerażone są otaczającą je przestrzenią) dlatego ganiają inne ryby -Na tak zwanych "farmach bojowników" stawia się samce obok siebie w kubkach, aby pięknie się wybarwiały i rosły szybciej chcą w ten sposób pokazać rywalowi jakie są silne i wspaniałe -zależy to również od jego charakteru Ja osobiście w akwarium mam bojownika i jest on spokojny, pływa z neonami, mieczykami i innymi, nie toczy z nikim walk. Dokonałem tego w następujący sposób: -Poszedłem do sklepu zoologicznego, w którym sprzedawca miał parę zbiorniczków pokazowych, w których były bojowniki z innymi rybkami... -Obserwowałem chwile bojowniki w tych zbiorniczkach...i wybrałem najspokojniejszego -Sprzedawca nie robił problemów, a bojownik ponieważ nie żył w kubeczku był przyzwyczajony do dużego akwarium i nie przeżył szoku Tak jak wspominałem mój bojownik jest spokojny, a znajomy, który kupił bojka z kubeczka musiał go oddać, ponieważ zabił mu brzankę... Dziękuje i życzę udanych zakupów tych wspaniałych ryb...


Artykuł pochodzi z http://www.superakwarium.pl/poradnik-akwarystyczny/bojownik---agresja-a-kubki-id214.html

A teraz fotki:
Mój Ernest.
f8c6d2535df327afmed.jpg

Z internetu.
bojownik.jpg
Bojownik+Wspania%B3y.jpg


Informacje pochodzą z internetu, oraz z moich własnych doświadczeń. Nie zezwalam na kopiowanie i proszę o podklejenie tego tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Z mojego doświadczenia, mogę tylko dodać tyle, że nie jest trudno doprowadzić do tarła tej rybki. U mnie w akwarium 63 litry moje bojowniki wycierają się regularnie, przeważnie po podmianie wody. 30% wymieniam co tydzień i nie dolewam DEMI ani Destylowanej, po prostu leje kranówkę i to wystarczy. Akurat u mnie w akwarium samiec upatrzył sobie nadwódkę szerokolistną i tam buduje gniazdo. Co do odchowania młodzieży się nie wypowiadam, ponieważ większość ikry zjadają u mnie neonki więc jeżeli ktoś chciałby doczekać się potomnstwa swoich podopiecznych to neonki niestety nie mogą być w akwarium tarliskowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Witam, chciałem dodać, że akwarium dla bojownika powinno być stosunkowo niskie i najlepiej pozbawione roślinności pływającej co znaczenie utrudnia mu pobieranie tlenu. Sam z własnego doświadczenia wiem, że samce trzymane od "jaja" mogą być spokojnie trzymane razem, gdyż już w młodym wieku ustala się wśród nich hierarchia i tylko od czasu do czasu się podgryzają. Nie wiem czy mogę polecić inna stronę poświęconą tylko Betta Splendens, z której sam korzystam i jestem naprawdę zadowolony. To chyba taka jedyna strona w Polsce strona poparta doświadczeniem hodowcy oraz krok po kroku jak przystąpić do tarła (także pytanie do administratora czy można udostępnić tęże strone?). Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że bańka musi być niska jest dla mnie mitem. Wysoki baniak nawet 50+ w niczym bettasowi w egzystencji nie przeszkadza. Sam hodowałem te ryby przy 70cm wysokości baniaka i problemów, żadnych nie zauważyłem.

Co do obecności roślin pływających to są one właśnie bardzo wskazane(nie mówię tu o zapuszczeniu całej tafli wody. Zresztą kto tak robi?). Nie dość że wyciągają z wody związki azotowe to są rusztowaniem dla samców przy budowie gniazd, schronieniem dla samic czy narybku no i "ostoją" w której zawsze można się położyć i odpocząć co bettasy mają w naturze.

 

Trzymanie kilku samców z tarła razem jest możliwe ale i tak warto uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Z doświadczenia wiem, że jeśli trzymamy bojownika w stosunkowo dużym akwarium, z wieloma kryjówkami znajdującymi się pod powierzchnią wody, utworzonymi przez pływające rośliny, to można zaryzykować wpuszczeniem kilku samców. Jest szansa, że samce zarezerwują sobie swoje odrębne terytoria i nie będą na siebie napadały, oczywiście pod warunkiem, że akwarium będzie na tyle duże, że samce nie będą się nawzajem widziały. W takiej sytuacji możemy trzymać w akwarium dowolne ryby, oczywiście z wyjątkiem tych, które lubią podgryzać płetwy innym rybkom. Dlatego z towarzystwa bojowników wyeliminowałbym wszelkiego rodzaju brzanki, chyba że pływają stadnie (przynajmniej 10 szt.) w dużym, przynajmniej 200L akwarium. W takiej sytuacji brzanki zajmują się sobą i jest szansa, że nie będą obgryzały płetw innym rybką. Aczkolwiek nawet w takiej sytuacji trzymanie kilku samców razem, ewentualnie w towarzystwie brzanek niesie ze sobą pewne ryzyko. Trzymałem bojowniki z gurami w jednym akwarium i nigdy nie zaobserwowałem konfliktów między tymi rybkami, trzeba jednak wziąć pod uwagę że dorosłe samce gurami bywają agresywne w czasie tarła. Ja jednak omijałem ten problem, przeławiając gurami do osobnego akwa na tarło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Podstawa - przykrycie zbiornika. Zbiornik musi być przykryty, by bojownik nie przeziębił labiryntu.
Jedzenie- najlepiej larwy owadów i małe owady (muszki owocówki chętnie jedzą :) ). Artemią też nie pogardzą.

Ważne- nie przekarmiać! Ludzie często przekarmiają te ryby, a potem sie dziwią, że są wygrzbiecone i grube.
Zbiornik- minimum 40x25x25cm na jednego samca.
W 50-60cm (polecam 60cm) długim akwa można pokusić się o towarzystwo dwóch samiczek i jakiś razborek (np Hengela).

 

 

__________________

 


Posprzątałam cały temat.

Przypominam, iż niniejszy wątek ma charakter czysto informacyjny.

 

Jeśli ktoś chciałby dodać coś istotnego, co nie znalazło się w powyższych postach - proszę napisać PW do dowolnego moderatora.

/ Luna /
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...