Skocz do zawartości

[40 l] krewetki + neonki (ew. + bojownik)


md34288
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ;)

 

Swoją przygodę z akwarystyką rozpocząłem dawno temu, kiedy w dzieciństwie zacząłem hodować pawie oczka i neonki. Przez kilka ostatnich lat jednak z przyczyn niezależnych ode mnie musiałem rozstać się z akwarium, by teraz móc powrócić do tego zajęcia:) Po kolei zatem:

 

Akwarium:

50x30x30 z pokrywą, profilowane, więc jest tylko 40l

 

Filtr:

AQUAEL FAN MINI PLUS, Moc: 4,2 W. Do filtra włożyłem jeszcze watę, żeby filtrowanie było lepsze.

 

Grzałka:

GRZAŁKA Z TERMOSTATEM firmy AQUAEL 100W. Nie wsadziłem jej jednak do akwarium, bo póki co temperature mam prawie 25 stopni, więc jest chyba zbędna

 

Światło:

standardowa świetlówka 15W w zestawie.

 

Rośliny:

1. Hygrophila

2. Egeria densa

3. Bacopa

4. Lagaroshifon

5. sagittaria subulata

6. Rotala sp. Wietnam

7. Rotala nanyean

8. Hygrophila polisperma

9. Egeria najas

10. Pistia

11. Mech

 

Podłoże:

Żwir "3-5mm", pod nim nawóz filtus Floran Start

 

Tło:

Worek na śmieci :) ale postaram sie w najbliższym czasie wymienić na czarny brystol.

 

Woda:

Póki co parametrów wody nie sprawdzałem, poczekam kilka dni i przed wpuszczeniem rybek sprawdzę, czy wszystko gra:) Narazie dolałem JBL Biotopol - do uzdatniania wody dla krewetek i raków.

 

Ozdoby:

Samodzielnie znaleziony i spreparowany korzeń oraz kokos, do których przyczepiłem mech - z lepszym lub gorszym skutkiem:)

 

Planowana obsada:

10x neon Innesa lub kilka innessa i kilka neonów czerwonych (żeby w sumie wyszło ok 10)

10x Red Cherry lub Babaulti (za jakiś czas, niech akwarium trochę dojrzeje)

1x Samiec bojownika

2x Otosek

5x Neon Innesa

 

Na zdjęciu poniżej akwarium dobę od założenia. teraz planuje poczekać kilka dni i wpuścic rybki, potem krewetki, bo są bardziej czułe na parametry wody. Czekam na Wasze konstruktywne opinie o moim zbiorniczku, porady dotyczące obsady, roslin, sprzętu itp. Prosze również o wyrozumiałość przy dodawaniu opinii o moim nowym akwa:)

 

Za pewien czas postaram się dorzucić jakieś nowsze zdjęcia już z obsadą. Sam jestem ciekaw, jak to będzie wyglądało niedługo:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie neony potrzebują minimum 54l

Po kilku dniach wspólnego zycia bojownika i krewetek bojek będzie gruby jak beka a krewetek ni będzie!

 

poza tym musiał/a byś mieć 20 neonów Oo to juz za duzo

 

BO wiesz neon innesa jak i czarny i czerwony sa rybami stadnymi i musi być ich minimum8 szt.

POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie tak myslałem że bojownik i krewetki to niezbyt dobre połączenie, choć z drugiej strony nie brak na forach wypowiedzi o "w miarę" pokojowym wspólnym życiu bojownika i krewetek karłowatych.

 

Chyba więc zrezygnuję z bojownika, dzięki za podpowiedź.

 

Co się tyczy obsady to 8 neonków chyba byłoby już ok, do tego 2 otoski i by rybki miały ok 4l wody na jedną sztukę, nie licząc kreweci.

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie neony potrzebują minimum 54l

 

Z tym się nie zgodzę, o ile czerwone są spore i te 50 to rozsądna granica, to małe stadko mniejszych innesek w 40l da sobie radę ;)

Ale nie 20 sztuk i tylko innesy [6-8] - i do nich bojka bym już nie pchał, akwarium nie jest wielkie więc stwórz im jak najlepsze warunki lokalowe.

 

Nie przeliczaj ryb na litry, centymetry itd bo każdy gatunek ma swoje potrzeby i nie można tego tak uogólnić.

 

Aranżacja ciekawa i mi się podoba, tylko grzałka dużo za mocna jak na taki litraż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same krewetki to chyba byłoby za pusto, poza tym chciałbym neonki, małe stadko małych neonków napewno dodawałoby uroku akwarium. Widziałem ostatnio w sklepie takie malutkie neonki ok 1,5 cm. Takie młode może nie będą zaczepiać krewetek świezowyklutych (na które liczę po cichu:) )

 

Moge zdradzić, że korzeń ten znalazłem Lidzbarku Welskim ponad pół roku temu:) jak go wsadzałem do wody był suchy jak pieprz,a le po miesiącu w wiadrze i podmiankach wody co 2 dni (a w tzw międzyczasie zrywaniu kory) utonął i prawie przestał barwic wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neonki rosną do kilku cm.Ja osobiście uważam, że 40l dla neonek jest mało, zdecydował bym się na krewetki na Twoim miejscu a jak koniecznie chcesz ryby to Razbory Galaxy lub Drobniczki tez pływają stadkiem. A krewetkom nie będzie "smutno" jak będą same

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witajcie ;)

 

minęły 2 tygodnie od czasu startu zbiornika, trochę sie pozmieniało więc spieszę z uaktualnieniem

 

Rośliny:

1. Hygrophila

2. Egeria densa

3. Bacopa

4. Lagaroshifon

5. sagittaria subulata

6. Rotala sp. Wietnam

7. Rotala nanyean

8. Hygrophila polisperma

9. Egeria najas

10. Pistia

11. Mech - dokupiłem go jeszcze trochę

12. doszła jeszcze jedna roślina na korzeń (dałem ją z tyłu, więc zbytnio jej nie widać, żeby miała więcej światła, a nie wiem, jak się nazywa) oraz nurzaniec spiralny

 

Woda:

JBL Biotopol - do uzdatniania wody dla krewetek i raków.

Parametry mojej twardej wody po 10 dniach od startu: gH 16, kH 10, pH 7,4, NO2 - 0, NO3 - 5.

 

Obsada:

10x neon Innesa

2x Otosek

10x Red Cherry

10x Babaulti

 

Na początku bardzo marniały mi rośliny, gniły ich liście, odpadały igiełki. Teraz trochę sie już to uspokoiło i mam nadzieję, że tak zostanie. Był pewnie tak dlatego, że rośliny były wrzucone do zimnej, niedojrzałej wody, ale proszę o podpowiedź, może się mylę.

 

Trochę pleśnieje mi korzeń, choć starałem się go dobrze przygotować. Otoski sa bardzo płochliwe, ale walczą z tą pleśnią dzielnie :)

 

Po wrzuceniu krewetek pływały one po całym zbiorniku i trwało to ok 2 dni, natomiast później były osowiałe i siedziały raczej na dnie, widziałem kilka pancerzy po wylinkach. Czy może nie pasować im woda u mnie, że sa teraz takie smutne ? :cry: Kupiłem krewetki od pana, u którego podobno dobrze sobie żyją we wspaniałej, warszawskiej wodociągowej wodzie :) Teraz im sie trochę poprawiło i bardziej ochoczo pływają, ale nie jest to tak dziarsko, jak pierwsze 2 dni po wrzuceniu ich do akwa.

 

Poza tym moje kreweciaki niebardzo chcą jeść suchy pokarm. Jak im wrzucę na dno, wcale nie reagują na nie. Może są najedzone glonami:)

 

Poniżej zdjęcie mojego baniaczka 2 tyg od startu. Proszę o porady, opinie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie akwa całkiem spoko,tylko jak dla mnie to troszkę pożałowałeś żwiru :geek: Dobrze,że nie zdecydowałeś się na bojownika do krewetek, bo u mnie ta obsada się nie sprawdziła- bojek z wszystkimi małymi krewetkami się rozprawił, z całego stadka widuję tylko 1 :oops:

 

Generalnie jak wcześniej miałem same krewetki to nie były jakoś mega ruchliwe- bardzo często chowały mi się na kilka dni.. Taki ich urok, generalnie intensywnie pływały tylko samce w czasie tarła...

 

Ja bym filtr przełożył na prawą stronę, wtedy byłby całkowicie schowany :)

 

P.S. do czego służy ta chińska pałeczka przy akwarium?? Do krewetek :?:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie myślałem że bojownik to nie jest najlepsze rozwiązanie, dziękuję wszystkim za dobre rady, czyli odradzali bojownika:)

 

Co do żwirku to może i pożałowałem z przodu, z tyłu jest go znacznie więcej.

Przełożenie filtru na druga stronę jest trochę kłopotliwe, bo w pokrywie mam miejsce na kable po lewej stronie, i po lewej stronie gniazdko. Może dorzucę tam jakąś roślinke, żeby go trochę zasłonić:)

 

apropos pałeczki - to moja prowizoryczna pałeczka do dłubania w akwarium - może troche krótka, drewniana, chińska, ale póki co musi zostać:) jak zrobiłem zdjęcia to dopiero później sie spostrzegłem, że ją widać. Choć z drugiej strony moja żona (przeciwniczka krewetek w akwarium, bo brzydkie:) ) śmieje się, że kiedyś te akwariowe będą na obiad, wtedy pałeczki się przydadzą :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

pisałem wcześniej, że moje krewetki są jakieś smutne, osowiałe, ale trochę teraz im sie poprawiło :) . Pływaja po całym akwarium, atakują korzeń, kokos i oczywiście mech. Nawet takie malutkie żyją sobie spokojnie z neonkami, nie widziałem objawów agresji. Tylko ciągle nie chcą mi jeść, wydaja się wogóle niezainteresowane pokarmem, który koło nich spada na podłoże. Może to dlatego, że jedzą inne rzeczy, np. glony. Nie wyglądaja na chore, wręcz przeciwnie, ale trochę martwi mnie ich dieta. Czy macie podobne spostrzeżenia? Z góry dzięki za odpowiedź.

Poniżej zdjęcie jednej z moich krewetek - zapozowała chyba babaulti :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Co do bojka i kreweci razem, też miałem dylemat czy wpuszczać razem czy nie, ale zaryzykowałem, po dwóch dniach musiałem odseparować bojka, bo zaczął mi zjadać krewetki, i tak sobie żył w akwa ok 20l sam przez ponad miesiąc, postanowiłem zaryzykować i wpuścić z powrotem bojka do większego akwa i od jakiegoś miesiąca bojek nic nie robi krewetkom, ba nawet nie jest nimi zainteresowany...a co do diety, ja bym się nie przejmował tak bardzo bo krewetki sobie radzą, chociaż raz na jakiś czas wrzucam im specjalny pokarm dla krewetek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...