Skocz do zawartości

Ranking najlepszych i najgorszych sklepów akwarystycznych


andreasart
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

"Filemon" we Wrocławskim Pasażu Grunwaldzkim juz mnie nie zobaczy. Zrobiłem przed chwilą jazdę w sklepie. Faktycznie okazało się że to roślina terrarystyczna, którą kupiłem. Według szefowej dziewczyny którą zjechałem (przynajmniej tak ona się tłumaczyła), może być w zanurzeniu lub nie. Kurde "wałek" "wałkiem" pogania. Nie polecam tego sklepu. Dziewczyna z obsługi sama nie wiedziała o czym mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sklep, o którym mówisz był rewelacyjny jakiś pół roku temu przez zmianą miejsca i załogi. Mieli duży wybór stworzonek i roślin, a przede wszystkim obsługa była na super poziomie i zawsze potrafili doradzić. Obecnie są dwie niekumate laski i z dawnego Filemona nie zostało już nic, a szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całą pewnością na jakieś 10 akwarystyczna-zoologicznych (jak nie więcej) to w Sosnowcu mogę polecić ten przy ulicy Bohaterów Monte Casino na wprost kościoła nie znajdziecie informacji o tym sklepie na necie bo jak twierdzi właściciel "na internecie to ja się nie znam" ale za to zna się rybkach i wszystkim co jest z tym związane, sklep w tym miejscu prowadzi ponad 25 lat co też mówi samo za siebie.

Zoologiczny ma bardzo fajnie zaopatrzony i różne rybki, których nawet bym się nie spodziewał w "małym sklepie w bloku" u niego są normalką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! Ja ostrzegam przed sklepem RobiZOO działa na allegro oraz na własnej stronie. Wysyłka przeciągnięta do granic możliwości mimo iż zapłaciłem więcej niż faktycznie kosztuje bo miało szybko to się wszystko dziać. Poza tym towar niekompletny i w dodatku po moim e-mailu na pytanie kiedy otrzymam ubytki dostaje wiadomość typu : dokupi pan sobie w sklepie brakujące części szafki " no to już jest zakrawa ! Zapłaciłem umówioną kwotę , dostaje umówiony towar niekompletny i mam sobie coś dokupić. Wysyłka opóźniona o. 5dni ROBOCZYCH. Obsługa niemiła i niekompetentna. Mówią co innego a co innego się dzieje. Słowa sprzedawcy jest nic nie warte. Umawiasz się inaczej , dostajesz inaczej. NIE POLECAM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! Ja ostrzegam przed sklepem RobiZOO działa na allegro oraz na własnej stronie. Wysyłka przeciągnięta do granic możliwości mimo iż zapłaciłem więcej niż faktycznie kosztuje bo miało szybko to się wszystko dziać. Poza tym towar niekompletny i w dodatku po moim e-mailu na pytanie kiedy otrzymam ubytki dostaje wiadomość typu : dokupi pan sobie w sklepie brakujące części szafki " no to już jest zakrawa ! Zapłaciłem umówioną kwotę , dostaje umówiony towar niekompletny i mam sobie coś dokupić. Wysyłka opóźniona o. 5dni ROBOCZYCH. Obsługa niemiła i niekompetentna. Mówią co innego a co innego się dzieje. Słowa sprzedawcy jest nic nie warte. Umawiasz się inaczej , dostajesz inaczej. NIE POLECAM.

Potwierdzam, miałem podobną sytuację i dodam że nie można się do nich dodzwonić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam Kakadu w Arkadach Wrocławskich. Sprzedają choćby skrzydłokwiat jako roślinkę do akwarium :roll: Poza tym drogo i niezbyt duży wybór. Roślinki w słabym stanie, podgryzione albo połamane (może nie wszystkie ale większość). Dodatkowo źle podpisane akwaria (często rybka opisana na akwarium z ceną znajduje się w zbiorniku obok). Widać, że to sklep ogólnozoologiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolo Poznania w Przeźmierowie jest super sklep akwarystyczny :) Maja też strone internetową Bajcik.pl ;) Tam znajdziesz wszystko: rybki po niskich cenach(tańsze nawet o 3 razy niż w innych), rośliny ,pokarmy ,filtry i wszystko czego zapragniesz .Obsługa wie co robi ,a nie jak inni ;) POLECAM !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czego by tu zacząć ? Hm....

Moja opowieść zaczyna się w środę, kiedy wraz z mamą, gadem (siostrą) i mamy koleżanką pojechaliśmy do janek pod warszawą, celem zakupu zakupów oraz soczewek kontaktowych.

Był to zacny dzień, całą drogę z rawy pod warszawke padało, nie wspominając o korkach, błogosławiących się na CB traktorzystach, dziurach, bezrobotach drogowych, cały czas słuchałem nadawania mamy z koleżanką, a gad dorwał sie do radia, musiałem przez 2 godziny słuchać tego trakjotania z podkładem dźwiękowym ,,I'm sexy and i know it", ale cóż. Po drodze jakiś debil wyprzedzał i wpadł do rowu.

 

Dotarliśmy do celu.

 

Kiedy mama z resztą poszły obżerać sie w McDonald, pomyślałem że warto poszukać w miejscowym zoologicznym jakiegoś ciekawego bojownika dla ukochanej, zatem udałem się na podbój kakadu.

W sumie ciekawa nazwa sklepu. Kaka i du. Kaka potocznie wiadomo , oznacza kupkę, a du jak z ang. ,,do" => coś do zrobienia. Zrobić kupkę. Ktoś te nazwę chyba dla beki wymyślił.

 

W witrynie sklepu dostrzegłem akwarium wielkości mojego biurka. Nie znam się zbyt dobrze na litrarzach, ale trzymanie w nim kilku karpi koi sporej wielkości, wraz z jakimiś egzotycznymi rybami to z deka przesada, horror miał dopiero nadejść.

 

Wchodząc do sklepu na parterze nie ma sie do niczego przyczepić, wszystko na swoim miejscu, poza sporym brudem na podłodze, tak to ok, wchodzimy piętro wyżej...

... a tam jak w parku jurajskim. Podłoga sie lepi od syfu. Na środku roślinki w akwariach wyglądają jak jakiś sekretny wywar baby jagi. Obok stoi pracownik sklepu, który owinął sie wężem boa jakby mu chyba zimno było, biednego węża obmacywało małe stadko sięgających do pasa dzieciaków, pracownik musiał być w siódmym niebie, bo miał mine, jakby zaaplikował sobie konkretną dawkę LSD, albo wypił zawartość akwarium baby jagi. Widokowi zabrakło chyba tylko tańczących w koło nosorożców, czy jednorożców, albo kucyków pony. Sielanka.

 

Niestety rybki nie miały takiej sielanki. Miały straszny syf w akwariach, pływa pełno pokarmu, niektóre filtry nie działały wcale. Zatrzymałem sie przy jednym z akwa, zastanawiajac sie jakież to sekretne stworzenia może skrywać, niestety mgła/osad/syf na ściankach uniemożliwiały dalsze obserwacje.

 

Nie mogę przyczepić sie do gadów i płazów, tamtejsze okazy agam, węży były bardzo żywotne. Koronacją gadziego zakątka był przepiekny bazyliszek. Czego nie mogę powiedzieć o aksolotach pływajacych w budyniu, a za rogiem, sześciokatne akwa, a w nim na siłę upchany duży sum, wiecie, żeby tylko na długość sie mieścił. Normalnie radziecka konserwa rybna, zaczynam czuć sie w sklepie dziwnie. Nikt nie zwraca na mnie uwagi a boa chyba dziabnął jakiegoś dzieciaka, bo zrobiło sie głośniej. Upatrzyłem cel wędrówki - Bojowniki. Podchodzę a tam jeden leży zdechły na dnie. następny sie nie rusza, kolejny jakoś taki oklapły, jakiś obok lewituje na boku, i tylko jeden najpaskudniejszy okazuje jakiekolwiek oznaki życia, postanowiłem szybko ewakuować sie z tego sklepu, lecz drogę zablokował mi pan z wężem boa i skaczącymi wokół niego pokemonami, musiałem uciekać okrężną drogą.

 

Nie polecam tego sklepu. Nazwa kakadu mówi sama za siebie. Nic tylko na środku zostawić kake na środku, żeby w trakcie ucieczki buciorami rozklepać, bo tylko tego w tym sklepie brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czego by tu zacząć ? Hm....

"..."

Nie polecam tego sklepu. Nazwa kakadu mówi sama za siebie. Nic tylko na środku zostawić kake na środku, żeby w trakcie ucieczki buciorami rozklepać, bo tylko tego w tym sklepie brak.

Nudziło Ci się pisząc takie wypracowanie, czy trenujesz przed testami gimnazjalnymi ? :shock:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa iż gimnazjum ukończyłem roku pańskiego 2004, a lubię się rozpisywać, gdyż grafomania jest jednym z moich wielu hobby. Jeśli chcesz mogę opisać to wierszem ;) jeśli jesteś zainteresowany zapraszam na pv, nie róbmy offtopu. Wracając do tematu, mogę śmiało stwierdzić że zwierzęta w naszym miejscowym markecie bricko mają o wiele wspanialszy żywot, niż te w kakadu w jankach. Szkoda mi tych ryb, a obsługa sklepu zamiast zająć się obowiązkami traci czas na bzdury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% sklepów kakadu to dramat i nie ma się co oszukiwać.

Zgadzam się z tym w 100%! Dzisiaj odwiedziłam ten sklep, ponieważ chciałam kupić rybki. Podchodzę do akwariów z gurami, i co widzę??? Ospa, niektóre z nich były bardzo obsypane... Raz przejechałam się już z ospą w i nie miałam zamiaru przechodzić tego po raz drugi, więc postanowiłam opuścić sklep. Jednak nim to zrobiłam zerknęłam jeszcze na molinezje, z którymi także było coś nie tak (nie mam pojęcia co to), ponieważ ich ogony były bardzo blade i obszarpane, stawiałabym na pleśniówke, albo martwice płetw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Bardzo konkretny sklep jest w Białych Błotach przed Bydgoszczą, ja się tam staram zaopatrywać. To jest praktycznie hala (1 część to sklep, a 2 to hala z asortymentem). Sklep to jedno ale spore pomieszczenie, bardzo zadbane ze zdrowymi rybami, ceny również przystępne, a sprzedawcy to pokusiłbym się o słowo doradcy. Nawet jeśli nie kleisz tematu to bez problemu pomogą. Do tego jeśli widzą, że jest coś nie halo w baniaku przenoszą ryby w zbiorniki "kwarantanny" i chorej ryby ci nie sprzedadzą, nawet jak się uprzesz.... :) a to jest rzadkość.

Także polecam

 

Exotic-ZOO. Hurtownia zoologiczna

 

86-005 Białe Błota,

Szubińska 35

woj. Kujawsko-pomorskie, pow. Bydgoski, gm. Białe Błota

tel. 52 585 21 00

 

Godziny otwarcia

Pon - Pt 8:00 - 18:00

Sob 8:00 - 16:00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A ja polecam sklep zooligiczny "VELIFERRA" w Rumii (kolo Gdynii) na ul. Roszczynialskiego 22.

 

Ceny rybek i roślinek niskie - w porównaniu do innych sklepów w okolicy Trójmiasta, do tego gościu spoko i da rade się targować, dorzuca gratisy itp.

Miła i fachowa obsługa - facet zna się na rzeczy, potrafi dobrze doradzić i nie sprzeda Gibbicepsa jakiemuś dzieciakowi do 25l.

Jest to pierwszy zoologiczny, na który trafiłem, gdzie gościu nie wciska nic na siłę.. Zależy mu na kliencie, żeby wrócił do niego..

Jak wiemy w 90% sklepów zoologicznych wciskają wszystko co popadnie, a z reguły obsługa - hm ... jakby to ująć .. była ze spożywczaka..

 

Naprawdę z czystym sumieniem polecam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznań

 

Polecam

-Sklep zoologiczny Lupus w Panoramie, duży wybór ryb i akcesorii, miła i profesionalna obsługa. W sklepie czysto, akwaria bardzo zadbane.

-Zoo Natura w King Cross Marcelin- miła i profesionalna obsługa, rybki zdrowe i zadbane.

Nie polecam:

-Sklep zoologiczny w M1 (Zoo Franowo), bardzo drogo, ryby miały ospę.

-Kakadu w galerii Malta, rybki były chore, słaba obsługa (choć teraz przenieśli go w inne miejsce, może będzie lepiej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

GDAŃSK

OKAZ- sklep zoologiczno-ogrodniczy.

Mają bardzo duży wybór w żyjątkach wodnych i szeroki asortyment ;d

Chłopcy znają się na rzeczy. Jak jeden chciał mi dać brzankę z akwarium z ospą to go aż odrzuciło od zbiornika i od razu wybrał ze zdrowego ;d

Bojowniki trzymane w akwariach nie w kubeczkach.

Potrafią doradzić i odradzić zwierzątka ;d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Kraków:

 

Rotala - sklep internetowy i stacjonarny, robiłem bardzo duże zakupy i jestem mega zadowolony. Sprowadzili mi wszystko co sobie zażyczyłem, nawet produkty poza ofertą sklepu, co prawda trochę sobie poczekałem, ale to z winy dostawcy i hurtowni, dostałem za to drobne gratisy więc jestem zadowolony. Kontakt ze sklepem i jakość obsługi pierwsza klasa. Nie miałem zbytnio czasu by się przyglądać, ale w zbiornikach brak przerybienia, wszystkie ryby zdrowe - szok. Baniak na oko +1000l z dorosłymi skalarami, w mniejszych palety, różne pielęgnice, ramirezy EB, na zamówienie co chcecie w tym L-ki. Szczena opada. Bardzo, bardzo rzadko zdarza mi się chwalić sklepy zoologiczne i sprzedawców, ale jakością nie odbiegają od RA z Młyńskiej [do których mam awersje], a poziomem od sieci Kakadu która jest dla mnie jakimś tam wyznacznikiem dobrego ogólnego [w sensie akwarystycznym] zoologa - który nawet przebijają w wielu aspektach.

 

Sklep polecił mi Pley, za co jestem bardzo wdzięczny bo sam bym pewnie tam nigdy nie trafił mimo że znam 4 inne zoologi w promieniu 500m, bo sklep znajduje się w oficynie, a nie od ulicy. Tak czy siak, bardzo serdecznie polecam. Jeśli kiedyś założę sklep, to będzie wyglądał właśnie tak. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...