Skocz do zawartości

Ranking najlepszych i najgorszych sklepów akwarystycznych


andreasart
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

znacie sklep w słomnikach mały ale dużo rybek 5 metrowa ściana z pżerurznymi rybkami od malutkich po 50 centymetrowe

A znacie takie coś jak słownik ortograficzny ? :mrgreen:

 

W Warszawie na alejach Jerozolimskich jest sklep E.Leclerc.

W nim jest sklep akwarystyczny, sklep bardzo dobrze zorganizowany, wszystko na wysokim poziomie, świetne aranżację zbiorników. Szczerze to najlepszy sklep pod kątem wizualnym i pod kątem wiedzy jaką można zdobyć jaki widziałem :) lecz ma duży minus ceny bardzo wysokie :|

( Np: ceny krewetek zaczynają się od 15zł :zamieszany: a w innych sklepach już za 5 zł można trafić )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam http://www.hocus_pocus.ru. Firma Robizoo. Zamówiłem akwarium 54l i jestem zadowolony bo kupiłem za ok. 200zł razem z dostawą i całym wyposażeniem akwarium. Dowiozła je godna polecenia firma kurierska UPS.

Godna polecenie firma UPS? To już kwestia gustu, ja osobiście bym na ich kuriera nawet nie spojrzał, w Radomiu zdarzają się wyjątkowe chamy.

Co do Robizoo to mogliby mieć odrobinę szerszy asortyment filtracyjny.

 

:roll: // Atreyu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorszy w Silesia Center w Katowicach. Chciałem dokupić 4 neony czerwone i prawie bym to zrobił gdyby nie szybka reakcja mojej Żony gdy pani wlewała wodę prosto z kranu do worka.

Byłem tak kilka razy. Ceny kosmiczne, wiedza pracowników na dosyć niskim poziomie.

 

 

 

Godna polecenie firma UPS? To już kwestia gustu, ja osobiście bym na ich kuriera nawet nie spojrzał, w Radomiu zdarzają się wyjątkowe chamy.

Co do firm kurierskich to sposób obchodzenia się z przesyłką i z paczką nie zależy od firmy tylko od kuriera. W jednym mieście jest ok, w innym tragicznie. Chyba nie wyobrażasz sobie że firma UPS akceptuje chamstwo? Po prostu tak jest w Radomiu bo nikt nie zgłosił skargi (albo skargi są sporadyczne więc nikt w nie do końca nie wierzy).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli ktoś jest z okolic Krosna to polecam sklep zoologiczny przy ulicy Krakowskiej,obok starego cmentarza-dobre wyposażenie,miła obsługa i nigdy się jeszcze nie zawiodłem.

Polecam też roobi-zoo z Zielonej Góry-kupowałem u nich przez allegro akwarium i sprzęt i również jestem zadowolony.

Oj, oj.Troszkę się od tego czasu zmieniło. Mam kuzynkę w Krośnie i często tam bywam. Zbiorniki brudne, "pływają" w nich padłe ryby. Paletek chyba z 15 w 100 litrach, oprócz nich sumy i welony. Żółw stepowy w pustym akwarium, chory, bez ściółki, świeżego jedzenia i z jarzeniówką walącą prosto w oczy (na marginesie: próbowaliśmy go odkupić - zażądali ok. 500 zł!). Króliczki stojące w malutkiej klatce na podłodze, na przeciągu. Nie mam nic do obsługi, ale są jak marynarze, co o morzu wiedzą tyle, że jest. :zamieszany:

Ja osobiście polecam "Canis" na Piłsudzkiego, koło pałacu Biskupiego. Prowadzony przez sympatyczne, kompetentne małżeństwo, z dużym wyborem rybek - we wtorki dostawy, często trafiają się ciekawe odmiany barwne.

No i przestrzegam przed NikaZoo w Rzeszowie - wstyd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam sklep zoologiczny TILAPIA w Bielsku-Białej (ul. Szkolna), robię tam zakupy od kilku lat, właściciel z fachową wiedzą akwarystyczną, doradza i pomaga gdy posiadamy problem w akwarium. Duży i dośc tani asortyment akwarystyczny, bogaty wybór ryb akwariowych. Ogólnie POLECAM!!! Jak dla mnie nie ma sobie równych w Bielsku Białej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iława warmińsko-mazurskie;

Twister, na kościuszki, na przeciw czerwonej szkoły- troszkę ma swoje ceny, ale rybki zdrowe, fachowa pomoc, w miarę spory wybór sprzętu. Na wiejskiej ten sam właściciel, sklep o nazwie ,,Sumik'', nie byłem, ale przeczuwam, że mimo wszystko jest to także bardzo dobry sklep.

Za pocztą, koło biblioteki miejskiej, o ile się nie mylę sklep o nazwie ,,Iguana'', bardzo dobry sklep, niskie ceny, fachowa pomoc, tylko jest to mały sklep, ale wybór rybek jest spory. Niestety roślinek mniej, jednak często zdarzają się fajne gatunki.

,,Skalar''- niedaleko rynku, nie pamiętam nazwy ulicy (może kopernika), przy szkole budowlance. Wybór mają taki sobie, ryby trzymane w pustych akwariach, po mało sztuk, czyste wody, zadbane akwaria, nawet mają jedno większe ze skalarami, obsadzone ładnie roślinami. Jednak wysokie ceny, bardzo nie miła obsługa. Nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Białystok:

- Kameleon na Ryskiej - największy, przestronny, fajny. Mają fajne akwa roślinne

ale z samymi roślinami w sprzedaży słabiutko. Szkoda że tylko jeden sklep

związany tylko z akwarystyką - przydała by się konkurencja, lubię mieć wybór.

 

- Kakadu (C.H. Alfa) - sprzedawcy zero pojęcia o akwarystyce

(szczególnie ten facet, jest po prostu tragiczny). Wybór mocno średni.

 

- Sklep Aquael (C.H. Zielone Wzgórza) - dobrze wyposażony,

ludzie (szczególnie chłopaki) znający się na rzeczy.

 

Tak czy siak, czegoś na tym lokalnym rynku brakuje. W Białymstoku

nie znajdę także nic z ADA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piaseczno

Kakadu

Okropny sprzedawcy się nie znają .

Ostatnio do żółwia mięsożernego sprzedawał facet 3 neony i powiedział że żółw nie zje

Pod Papugami

Okropny babka nie umie zadbać o ryby w akwariach ledwo widać ryby [brązowa woda]

Twoje zoo na wojska polskiego

Sklep fajny ciekawy wybór , sprzedawca się zna bardzo dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrocław

 

Kakadu koło CH Korona

Sprzedający mają zerowe pojęcie o akwarystyce. Taki mały przykład. Chciałem kupić limnofilie sessiflore. Więc podchodzę i mówię, że proszę tą roślinkę. Sprzedający zrobił oczy jak 5zł i pyta mnie czy tą "choinkę" :shock: . Z wrażenie powiedziałem tak tą "choinkę" :D.

Inna sprawa, że jest to bardzo drogi sklep i jak na swoje duże rozmiary bardzo słabo wyposażony.

 

Filemon w Pasażu Grunwaldzkim.

Warty polecenia ponieważ zdarza się, że mają ciekawe rybki, poza tym jest tam sprzedający, który zawsze potrafił doradzić i to nie na zasadzie wepchnę ci więcej bo mam z tego interes. Wybór ryb jest spory, gorzej jest z flora, technika i chemią.

 

Sklep w Meble Polonia na Brucknera

Mały rodzinny interes. Ale ceny są bardzo konkurencyjne, zdarza się czasem coś ciekawego z żyjątek. często można się potargować i to konkretnie ;)

 

Belio ul Na grobli.

Ostatnio robiłem tam zakupy. Wszystko profesjonalnie, duży wybór chemii szczególnie produktów easy-life. Dużo tańszy np od Kakadu.

 

Otosek to sklep internetowy z Borowej trasa Wrocław-Oleśnica

Także wart polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrocław

Kakadu koło CH Korona

Sprzedający mają zerowe pojęcie o akwarystyce. Taki mały przykład. Chciałem kupić limnofilie sessiflore. Więc podchodzę i mówię, że proszę tą roślinkę. Sprzedający zrobił oczy jak 5zł i pyta mnie czy tą "choinkę"

No podobnie było u mnie, tylko nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać :-)

Kakadu (C.H.Alfa, Białystok): zajechałem po Tetra Initialsticks akurat było, ok - biorę.

Zauważyłem że mają także bazalt, który chciałem dać do akwa, ale był taki dość gruby 4-5mm

(ten sam producent - PHU Gravel - ma chyba 3 rozmiary od 1.4mm poczynając).

- ok ale czy macie drobniejszy? - pytam człowieka.

- nie ma drobniejszego balaztu! - odpowiada z uśmiechem znawcy.

- tzn chyba u Was nie ma, bo ogólnie to jest drobniejszy

- Nie ma, nie ma szans!

- Wie Pan, jestem przekonany że jednak jest, bo kupowałem już taki - skróciłem.

- ..... no dobra yyy... jest taki... ale my nie mamy.

 

Ostatnie zdanie wypowiedział jakby ktoś mu nasikał na twarz

ale z uśmiechem!... i zniknął w głębi sklepu.

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piaseczno

Kakadu

Okropny sprzedawcy się nie znają .

Ostatnio do żółwia mięsożernego sprzedawał facet 3 neony i powiedział że żółw nie zje

Pod Papugami

Okropny babka nie umie zadbać o ryby w akwariach ledwo widać ryby [brązowa woda]

Twoje zoo na wojska polskiego

Sklep fajny ciekawy wybór , sprzedawca się zna bardzo dobrze

Również polecam Twoje Zoo na Wojska Polskiego.

Pan Piotr wie o co "kaman":)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam:

 

Diskus Zoo

ul. Radzymińska 153, Warszawa

 

Godziny otwarcia:

Poniedziałek 11:00-19:00

Wtorek 11:00-19:00

Środa 11:00-19:00

Czwartek 11:00-19:00

Piątek 11:00-19:00

Sobota 11:00-16:00

Niedziela 11:00-16:00

 

Osobiście bardzo, bardzo polecam. Mają naprawdę ogromny wybór ryb i roślin. Najbardziej polecam na parterze, na dziale roślin pana "z bródką". Naprawdę zna się na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja we Wrocku faktycznie polecam:

 

Belio (na Grobli) - świetne ceny, miła obsługa. Mam wrażenie, że miewają pewne braki w wiedzy ale nadrabiają to z nawiązką podejściem do klienta.

 

Sklep w Meble Polonia (Brucknera) - faktycznie miewają ciekawe rybki. Za to roślinki wg mnie u nich to porażka, zwłaszcza cenowa. Za to świetne karmy za przystępną cenę porcjowane z największych opakowań. Często też kupuję tam żywe larwy wodzenia. Kupowałem też wiele razy u nich żywego tubiflexa i nie miałem problemów (ale nie chcę więcej ryzykować więc zrezygnowałem z tego pokarmu w ogóle)

 

AquaEl Zoo (CH Arkady) - czasem mają ciekawe rybki, spoko obsługa, ceny jak na sklep w galerii całkiem sensowne

 

Nie polecam:

 

Kakadu (CH Korona) - drogo, byle jak, mały wybór (ale roślin trochę u nich kupiłem)

 

Filemon (Pasaż Grunwaldzki) - kosmicznie drogo (wirnik do Tetry ex700 mieli o jakieś 30-40% droższy niż w Belio, to samo kostki lipowe JBL)

 

Trzmiel (Rogowska) - wszyscy chwalą obsługę ale ja chyba nadaję na innych falach niż oni. Zazwyczaj byłem zlewany ignorowany a na pewno nie jestem typem upierdliwca. Kupowałem u nich zbiornik 450l (na wakacje w całym Wrocku był problem z ta pojemnością, zwłaszcza za uczciwą kasę). Pisałem parę maili do nich (nigdzie w necie nie znalazłem numeru telefonu!!!) i mnie olewali. W końcu zjawiłem się osobiście. Dostałem wizytówkę, gdzie o dziwo był numer telefonu! Powiedzieli, że sprawdzą i dadzą znać. Wiele razy dzwoniłem zanim byli w stanie mi potwierdzić że będzie. W końcu dostałem info, że bez problemów. Chciałem poznać cenę - w końcu 450l to nie jest reszta z wypadu na piwo. Wydzwaniałem co najmniej z pięć razy żeby poznać cenę. Oczywiście po każdym telefonie obiecywali, że sprawdzą i oddzwonią. Nie oddzwaniali - musiałem sam się przypominać. Dowiedziałem się za ile mniej więcej będzie. Na miejscu okazało się, że będzie drożej. Ok - baniaki u wszystkich podrożały a cena po podwyżce dalej była dla mnie akceptowalna. No i na koniec mnie rozwalili - zauważyłem skazę w szkle - pęcherzyk powietrza. Zwróciłem im na to uwagę. Wyluzowani odpowiedzieli, że mam byc spokojny bo jest gwarancja. Przypomnę - mowa o baniaku 450l...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe moje sprostowanie odnośnie filemona w pasażu grunwaldzkim. Sklep ostatnio przeniósł się w mniejszy "butik". Pojawili się nowi pracownicy (dwie dziewczyny totalnie blade w temacie). Sklep ma połowę mniejszy wybór asortymentu i patrząc po akwariach biorą tylko najpopularniejsze rybki, które im zawsze zejdą. Szkoda bo lubiłem ten sklep za obsługę i bardzo ciekawy i duży wybór rybek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Polecam nowy sklep Zoo Iguana w Rzeszowie; obsługa nie wciska kitu i stara się pomóc, ryby i zbiorniki są zadbane, na ogół jest żwirek, korzeń, kryjówki, w których mogą się ukryć. Są równiez akwaria morskie. Można kupić naprawdę przyzwoite zbiorniki, na ekspozycji są takie od 300 do 1000 L i szafki... piękne :cry:

 

Odradzam z całego serca sklep w CH "Nowy Świat" - przerażające warunki dla bojowników, w co drugim zbiorniku pokładające się ryby albo "w trakcie leczenia", jakiś [***], którego "przetestowałam" polecił mi półtoralitrową kulę z disco żwirkiem, stojącą na zielonej podstawce z czającym się kotem :shock:

Powiedziałam mu co nieco, ale śmiał się jak debil.

 

W ogóle uważam, że żywe zwierzęta nie powinny być sprzedawane w sklepach zoologicznych znajdujących się w centrach handlowych. Ostatnio widziałam, jak dziewczynka przechodziła z mamą w galerii - szły na zakupy - i "zauroczyły" się małym puszystym króliczkiem. Kupiły mu różowe wióry... i maluch poszedł przerażony w klatce w głąb sklepów. Gdyby trzeba było pofatygować się do sklepu, może decyzje byłyby bardziej przemyślane, a zwierzęta nie byłyby utożsamiane z towarem na półkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...