styska00 Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 mod: Posty wydzielone zostały z tematu "agresywny bojownik" To znowu ja, nie chce zakladac nowego tematu bo mam jedno pytanko tylko. W moim akwarium zauważyłam dzisiaj małą brązową kulke na roślince, przezroczystą. w środku coś ciemniejszego, Doszłam do wniosku z mamą że to chyba ślimak, bo nic innego mi do głowy nie przyszło. Pewnie przyniosłam go z jakąś roślinką i mam pytanie, lepiej go zostawić w akwarium czy zabrać? A bojownik żyje i ma się dobrze;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
anija277 Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 Ja radzę zabrać i out. I dobrze patrz czy następnych nie będzie. Ja walczę z ślimakami od 2 mies. zlitowałam się i teraz mam ich mase. Helenki nie wyrabiają. Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 27, 2009 Author Share Posted October 27, 2009 Myślałam, że jest jeden ale z czasem wychodzi ich coraz więcej znalazłam i wyjęłam już 5, a właśnie teraz mój brat mówi że widzi następnego... Czemu nagle ich aż tyle powychodziło? I czemu większość odradza je mieć? Dlatego właśnie że szybko się rozmnażają? Są jakimiś szkodnikami? Link to comment Share on other sites More sharing options...
marioking Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 Są upierdliwe, np tez się łudziłem ze nie będę tych kilku ślimaczków co widziałem odbierał helenkom. Po miesiącu jest ich taka chmara że się karmić obsady nie da. Wrzucisz żarcie krewetkom czy otoskom co musi poleżeć i nim te się do tego zabiorą jest calusieńkie w ślimakach, że te bidaki dla ktorych to było przeznaczone nie maja jak się do tego dobrać. W sumie szkodliwe w większości nie są, jedzą głownie glony, tylko ze są mało estetyczne gdy ich wszędzie pełno i to co wspomniałem o karmieniu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arturooo_94 Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 PLUSY: jedzą resztki obumarłych roślin i stare jedzonko dla rybek. MINUSY: bardzo łatwo się rozmnażają (nawet same z sobą), jest ich pełno, strasznie brudzą co podwyższa poziom szkodliwych dla rybek substancji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 27, 2009 Author Share Posted October 27, 2009 Do tej pory znalazłam 8 ślimaków i mam nadzieję, że to ostatnie bo jak narazie żadne się już nie pojawiły. Zastanawia mnie skąd on się nagle wzięły i dlaczego pokazaly się dopiero teraz, skoro ostatnią roślinkę kupiłam jakiś tydzień temu i od tamtej pory nic nie zmieniałam i nie dodawałam nowego. Dlaczego pokazały się po tak długim czasie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrerw Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 Pewnie na roślince przyniosłaś jajka ślimaków Jak to zatoczki to spokojnie jeszcze się pojawią Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 29, 2009 Author Share Posted October 29, 2009 nie pojawiały się przez .. 2 dni? i już dzisiaj zabrałam jednego.. wyczytałam gdzieś, na jakimś forum, może nawet tu, nie pamiętam, żeby włożyć marchewkę jakoś przygotowaną wcześniej i ślimaki na nią powchodzą i wtedy je wyjąć i po sprawie;p czy to prawda? czy może jest jakiś inny sposób na te nieszczęsne ślimaki? bo ja ich naprawdę nie chce. i jeszcze jedno, przed chwilą przeczytałam, że samice bojownika tez zjadają zatoczki. to prawda? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mirli Posted November 2, 2009 Share Posted November 2, 2009 http://www.superakwarium.pl/poradnik-ak ... id197.html Myślę że tu wszystko znajdziesz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts