styska00 Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 A więc, jestem totalnie zielona, fakt miałam kiedyś kilka rybek, ale nie miałam filtra, ani żywych roślinek, czyli nie miałam w sumie nic. Mój problem a racze obawa polega na tym bo nie wiem co sie dzieje między moimi bojownikami. Mam bojownika samca i 3 samice. Samiec od jakichś 3 dni robi się coraz bardziej agresywny wobec samic. Tak jest właśnie od kilku dni, bo wcześniej było spokojnie, czasami trochę pogonił ale rybki miały wszystko na swoim miejscu. Dwie samiczki mam duże i jedną mniejszą. 2 dni temu małej samicy odgryzł pól ogona, teraz kiedy powoli zaczynał już odrastac znowu nie ma połowy... płetwy są całe poszarpane, druga samica też ma poszarpane płetwy, na dodatek obydwu odchodzi po jednej łusce na grzbiecie... Trzecia na szczęście jeszcze sie uchowała i nie ma większych ubytków. Natomiast do niej dość często - z tego co zaobserwowałam - nastrasza się i pływa dookoła niej, ale jej nie gryzie, ona też wtedy rozkłada płetwy. Może to przypadek akurat. Wydaje się być najstarsza z tych wszystkich. Gdzieś czytałam, że samce poza okresem tarła, zalotów i walki są mało ruchliwe. Czy to może jest właśnie okres zalotów? Bo zaczynam się już zastanawiać nad ich rozdzieleniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diamond Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Jaki liraż? Ile roślinek? Jaki osprzęt? Może napisz troche więcej informacjii... Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 16, 2009 Author Share Posted October 16, 2009 Rybki mam od prawie 3 tygodni, a ta sytuacja trwa od 3 dni, więc nie wydaje mi się, żeby miało coś do tego ilość roślinek i wielkość akwarium, bo było wszystko dobrze, tolerowały się, nic nie zmieniło się od tego czasu odkąd założyłam akwarium, oprócz tego że doszły jeszcze nowe roślinki. Roślinki mam duże i małe, nazw ich nie pamiętam więc nie napisze, ale rybki się za nimi mogą chować, mam 2 muszle pod które też wpływają, dodatkowo też chowają się za filtr. Mam też dwa kirysy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anija277 Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 Ale jaki litraż ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 16, 2009 Author Share Posted October 16, 2009 25 l Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 No to ja się nie dziwie, ryby w tym litrażu będą sie tłuc. Musisz koniecznie oddać samice i kirysy. Sam samiec może zostać w takim akwa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 17, 2009 Author Share Posted October 17, 2009 Ale jak kupowałam je to pani powiedziała, że mogą być 3 samice i jeden samiec w takim akwarium. A kirysy coś im przeszkadzają? Tez powidziała mi że ryby pływające po dnie nie przeszkadzają tym drugim i faktycznie na kirysy nikt nie zwraca uwagi. A tak ogole, mówicie że samiec może byc sam w 25 litrach a kiedyś jak kupowałam bojownika to chcieli mi wcisnąć 2 litrową kulę i mówli, że bez problemu będzie mógł żyć... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 przepraszam za styl pisania, ale powtórzę po raz setny na tym forum, tak żeby każdy widział i zapamiętał: Sprzedawcy w sklepach nie znają się w ogóle na rzeczy i sprzedają ryby każdemu byle jak dla tylko dla zysku i wcisnęli by nawet 3 welonki do 25l byleby zarobić, co już widziałem. Sprzedawcom w sklepach nie ufamy. *Są drobne wyjątki - dosłownie kilka sklepów w całej polsce. Bojownik tylko sam samiec w 25l żeby walk nie było i nie było im ciasno. Kirysy wymagają większej przestrzeni, minimum 50l. Do tego jest to ryba stadna, stado to jest np 6 sztuk, 6 sztuk w 25l to byłaby tragedia, kirysy nie mogą żyć w 25l bo się męczą. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anija277 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 noo tak coś mi sie wydawało że to będzie mały litraż Sama widzisz co sie dzieje więc oddaj samice albo kup większe akwa No i kiryski też do oddania Ale za to możesz kupic krewetki np red cherry Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 17, 2009 Author Share Posted October 17, 2009 Ale zastanawia mnie to, że najbardziej obrywa jedna samica, ta najmłodsza teraz. I tyle czasu mam akwarium i nie było czegoś takiego. Zaczęłam już wiązać to z tym, że młoda samica ma intensywny niebieski kolor, a wśród samców najbardziej intensywny ma ten który dominuje, a i ta samica i samiec mają taki sam, tylko że to jest samica a nie samiec. I czemu tyle czasy było spokojnie a teraz już nie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
anija277 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 A może to samiec tylko szmaragdowy ! Wstaw fotkę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskar_3103 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Żeby nie spamować zadam w tym temacie małe pytanko. Otóż od jakiegoś czasu mój bojownik robił gniazdo, jakby szykował się do tarła. Akwarium ma 25l, a bojownika kupiłem tydzień temu. Na razie już nie robi ale co to oznaczało? Link to comment Share on other sites More sharing options...
anija277 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Masz samego bojownika w tych 25l ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskar_3103 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Tak. Jest sam, a za jakiś czas dojdą krewetki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mszt Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Samotne samce też robią gniazda i to nic nie oznacza. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anija277 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Dokładnie Mój już chyba z 3 tydzień zbiera bąbelki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskar_3103 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Dzięki za odpowiedź. Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 17, 2009 Author Share Posted October 17, 2009 to jest samica a samiec ma kolor taki http://www.bojownik.pl/uploads/ineo/boj ... miec_1.jpg z tego co zaobserwowałam samice nie maja aż tak intensywnych kolorów, są bardziej ' wyblakłe', dopiero pod światło 'mienią się' jakimś kolorem bardziej, ale ta może jest jakaś inna. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskar_3103 Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Te bojowniki to zwykłe bojowniki syjamskie. Na forum jest kilka przykładów o takich przypadkach. Najlepiej oddać samice, albo kupić większe akwarium (min.45l). Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 Zeby nie zakladać nowego tematu a to dotyczy tego samego bojownika, wczoraj jego ogon zaczał odpadac.. a dokłądniej te końcówki robią się szare, cieńsze aż odpadają, na początku myślałam, że jakaś ryba go ugryzła w ogon i nie 'dgryzła' do końa i to obumiera i odpada dlatego. Ale dzisiaj dól też mu obumiera. Oddzieliłam go bo boję się żeby nie zaraził innych rybek, czy wiecie może co to za choroba? Szukałam i czytałam o nich ale nie mogłam żadnej dopasować do niego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anija277 Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 czytałaś o martwicy płetw ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 Ta mi jakoś umknęła, czytałam o chorobach o różnych dziwnych nazwach, ale teraz poczytałam i już wiem Link to comment Share on other sites More sharing options...
anija277 Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 mam nadzieję że bojek wyzdrowieje Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 Ja też mam taką nadzieję, dzięki za pomoc;) Ale ja się wystraszyłam, że on już mi będzie umierał jak przeczytałam, że jest duża umieralność wśród młodych i małych ryb.. Czy ta choroba jest bardzo groźna? Czy taka średnia? Często się zdarza? Link to comment Share on other sites More sharing options...
styska00 Posted October 20, 2009 Author Share Posted October 20, 2009 a wiec bojownik juz zdrowy po oddzieleniu wzial sie za robienie gniazdka, filtra nie ma to nic mu go nie rozwala w koncu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts