Skocz do zawartości

Pięlęgniczka agassiza


godsmack6
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Posiadam parkę pielęgniczek agassiza. Samiec był odważny od początku itd. Samiczka początkowo trochę się ukrywała itd. Teraz jest już dobrze, a może nawet za dobrze?

Mam pytanie. Samiczka pielęgniczki gania inne rybki w akwa (kiryski i neonki). Nic im nie robi, nie gryzie ich ani nic w tym stylu. Po prostu kiryski się bawią przy dnie w dwójkę bądź w trójkę a w pobliżu jest samiczka agassizy to natychmiast się rozpędza i goni kiryski rozpędzając je we wszystkie strony. Teraz np. siedzi sobie w kokosie i neonka była dobre 5 cm od kokosa, samiczka wypłynęła, pogoniła neona i wróciła do kokosa. Od razu mówię, że nie jest większa, ani grubsza, więc chyba mamą nie zostanie teraz. Co może powodować takie jej zachowanie? Samiec sobie pływa, dobrze żyje z innymi rybkami, nie zwracając na nie uwagi.

 

edit:

 

samiczka właśnie pogoniła samca 2 razy większego uciekał jak szalony, mimo, że to on ganiał ją przez ostatnie 2 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jest to naturalne zachowanie pielęgnic. Są to ryby terytorialne, obierają swoje rewiry i po prostu przeganiają inne rybki. U mnie w akwarium barwniaki szmaragdowe zachowują się tak samo:). Polecam dokupic jeszcze jedną samice, ponieważ agassizy trzyma się w haremach, dwie samice i jednego samca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwuje...samiczka już 2 dni siedzi w kokosie. Wypływa tylko na chwilę, stawia do góry płetwę tą co ma na grzbiecie i goni wszystkie rybki w pobliżu i wraca do kokosa. Ale jakby doszło już do tarła to w jakim okresie czasu samiczka powinna zrobić się większa(grubsza?) Obserwuję godzinami swoje akwarium od momentu, kiedy je mam i mimo, że pielęgniczki to ryby terytorialne to samiczka bzikuje dopiero od 3 dni jakoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na tyle co zobaczyłem latarką to ikry w kokosie nie ma. Przynajmniej w srodku i na lewej sciance nie widać. Prawej ścianki(od wewnatrz) zobaczyć nie mogę, a nie chcę wyciągać kokosa.....coż pozostaje poobserwować ją przez parę kolejnych dni.

 

edit: sypnąłem jedzenie samiczka wypłynęła z kokosa wzięła ze 2-3 kęsy po czym rozpędziła wszystkie rybki w pobliżu kokosa i wpłynęła do środka....a inne rybki jedzą sobie kolacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...