luna1976 Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 za pare dni dostanę akwa o wymiarach 40x30x30 (profil). Czyli trochę wiecej niż 30l (ok 32-33) Planuje przenieść tam mojego raka luizjańskiego. Raczek nie interesuje się rybkami i w związku z tym chcę tam wpuścić małe stadko rybek (5-8szt). Myślę nad neonem zielonym, zwinnikiem jarzeńcem lub neonem innesa. Rozważałam też kardynałki. Nie mogę się zdecydować co wybrać. Postanowiłam, że zrobie czarne wody, więc kardynałek odpada. Czy może by tak: - neon zielony -8szt lub - neon innesa - 6szt lub - zwinnik jarzeniec - 8szt lub - neon czarny - 6szt lub - fantom czarny -5szt? Która obsada najlepsza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 rak i czarne wody? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luna1976 Opublikowano 26 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 a czemu nie, ten gatunek pochodzi z rozlewisk ale występuje na całym kontynencie. W sumie już nie tylko tam. Znosi temperatury od 5-30stopni a PH od 5 w zwyż. Po za tym zaleca się dokarmianie go opadłymi liśćmi dębu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 no nie wiem... nie przekonuje mnie jakoś wizja upchnięcia w 30 litrach raka i ryb... myślę że to nie ma sensu aby tylko będziesz miała problemy z ustabilizowaniem zbiornika pod względem związków azotu, ciągłe odchody itd, rak też pewnie ma szybką przemianę materii... ja bym postawił na coś jednego albo rak albo rybki.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luna1976 Opublikowano 26 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 rak już jest, ale żyje w ukryciu, aby był bardziej widoczny zaleca się chować je w towarzystwie ryb lub więcej niż 1 sztuka. Niestety dla pary tych raków min 60l bo mogą walczyć ze sobą, sam rak może mieszkać już w 10 l. Przez 2 dni pływał z nim narybek (3szt) molinezji w 12l - wtedy był bardziej kontaktowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Bo widział pływające jedzonko z tych wszystkich wybrałbym neony zielone są najmniejsze więc nie będzie im ciaśniej niż innesom itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luna1976 Opublikowano 26 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 pewnie masz racje, ale to powolne raki i w necie podają, że nie zagrażają rybom jak na przykład raki marmurkowe. Niszczą za to rośliny więc taki korzeniowy klimat z liśćmi na dnie będzie dla niego super. Dużo kryjówek. Neony za to pasują mi do herbacianej wody. Jeśli dostanę neona zielonego to z całą pewnością go wybiore. Jak dla mnie im mniejsza rybka tym lepiej. Jak nie dostanę to kupię chyba zwinniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maksymilian Opublikowano 14 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2009 A rak duży ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi