Sergiusz Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 Najlepsze sposób na usunięcie kory z korzenia to wymoczenie go bardzo dobrze. Po dobrym wymoczeniu kora powinna odejść lekko. Jeżeli korzenie mają cienkie odnogi to producenci korzeni używają piaskarek dzięki którym ładnie mogą oszlifować korzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo112 Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 A co jeśli chodzi o odróżnienie czy korzeń jest z drzewa owocowego? Da się w ogóle? Znaleźć nic na ten temat nie mogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sergiusz Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 Nie jestem aż tak obeznany w temacie ale dobrze już sam spostrzegłeś że nie puszcza soków i żywic. Poza tym drzewo owocowe ma ciupkę inną strukturę niż drzewa liściaste i wielu przypadkach jest bardziej miękkie i mniej wytrzymałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 Możesz poznać po korze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo112 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 jojtek: tzn jaka jest różnica? Bo nie bardzo rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 No jaka, każde drzewo ma inną korę po tym można poznać gatunek drzewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo112 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Aha. Pytałem raczej w kierunku jakiś większych różnic między korzeniem owocowym a nie, bo tak to mogę szukać, szukać, a jak już dojdę jakie to drzewo i wsadzę korzeń do akwarium to może okazać się, że rybki 'wyciągnęły kopyta'. Heh. Jeśli ktoś ma jakieś propozycję to chętnie posłucham jak rozróżnić owe korzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arts66 Opublikowano 1 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2011 Witam . Kilka lat temu ścinaliśmy z tatą orzecha . Jego korzeń leżał pod gołym niebem ok. 5 lat . Ma na sobie taki zielony nalot . I tutaj moje pytanie czy nadał by się on do akwarium po odpowiedniej preparacji ? Jeżeli tak to jak go dokładnie wypreparować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo112 Opublikowano 1 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2011 Nada się jeśli nie jest zgnity, spróchniały. Zielony nalot (pleśń, mchy) usuń mechanicznie. Co do preparacji odsyłam do opcji szukaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 W maju jedziemy na torfowiska pozbierać badyle. Czy wystarczy je tylko polać wrzątkiem i wrzucić? wiele osób tak robi i nic się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECIK-GFC Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Madzik czy tak ciężko jest poszukać zobacz viewtopic.php?f=7&t=11051&p=107842#p107842 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Tak czytałam to. Tyle że dużo osób wrzuca korzenie po prostu do akwarium, bez preparacji. I nic się nie dzieje. A jeśli pojawi się jakiś nalot to Ampularie do usunięcia tego lub oczyścić samemu. Szczerze mówiąc niechce mi się kilkunastu lub kilkudziesięciu kilogramów drewna suszyć i gotować. Szczególnie że te największe prawdopodobnie będą miały pond metr długości i nie mam za bardzo jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECIK-GFC Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Jak chcesz zaryzykuj ale odradzam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Hm.. wcześniej gdy miałam mieć gałęzie dębowe powiedzieli że jak rok poleżą w wodzie to bedą bardzo dobrze wypreparowane. Czy to się sprawdza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sergiusz Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Tak to się sprawdza zmniejsza się ryzyko że wystąpi pleśń ale jak już gdzieś wrzucisz do jakiegoś zbiornika wodnego to ważne żeby nie było w nim ryb. A z tym co pisałaś że wrzucają bez preparacji to jest tak że raz się uda raz nie. Jak wystąpi już pleśń to nie tylko na zewnątrz drewna ale w środku też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzik Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 No to spróbuje tak. Będę je polewać solanką później wrzątkiem, solanką i wrzątkiem. Tak naprawdę to tyle mogę zrobić. Wrzucę do akwarium na jakiś czas. Jak nic się nie będzie działo to zacznę dalej działać. A zapomniałam wspomnieć że drewienko będzie leżakować z pół roku w stanie suchym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Trzeba korzeń przed preparacją okorować? Czy kora może zostać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tyber Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Trzeba korzeń przed preparacją okorować? Czy kora może zostać?TRZEBA!! w 1 poście masz wszystko napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekhonda Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 witam mam pytanie czy od żle zpreparowanego korzenia mogą w akwarium pojawić sie jasno brązowe glony ijak to naprawić jeśli to przez korzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tyber Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Wczoraj znalazłem 2 korzenie dosyć ładne. Wygotowałem je 2 razy w 10L wody i 10łyżkach soli puściły kolor Później je wymoczyłem w zimnej wodzie okorowałem wymyłem wypłukałem i stały się ciężkie i nie wypływają. Czy to znak, że mogę już korzenie wsadzić do akwarium?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Jeśli korzenie nie mają kory to możesz je śmiało wkładać do akwarium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tyber Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Jeśli korzenie nie mają kory to możesz je śmiało wkładać do akwariumNie mają kory . A co z uprzednim wysuszeniem? Jeden z nich jest w środku spróchniały :/ i nie wiem czy go wsadzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 16 Lutego 2011 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Jeden z nich jest w środku spróchniały :/ i nie wiem czy go wsadzać. Nie wsadzaj, możesz go wyrzucić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Jeśli spróchniały to bym nie dawał może zacząć gnić ale to moja sugestia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomilondyn Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 to ja też się podłącze do tematu. dziś znalazłem takiego przyjaciela w lesie , okazało się że to dąb , zajęło mi 40 minut odpiłowanie go. następnie oczyściłem go troszkę i wrzuciłem do gara 50L i z kilo soli , ta zupka gotowała mi się około 4-6 godzin . później korzonek wyskoczył z gara i wskoczył do zlewu na kolejna porcje czyszczenia i usuwania nadłamanych kawałków , a przed wyjściem z pracy wsadziłem kolego do pieca na 12 godzin na 95 stopni. jutro rano , przyjaciel wraca ze mną do domu gdzie w ogrodzie czeka na niego plastikowy pojemnik z wodą tam spędza razem około 3 tygodni. korzonek ma około 40cm wysokości i 30 szerokości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.